Nonsensopedia:Strony do usunięcia/Masturbacja/1

Masturbacja

Powód: Zdaje się, mało, że łamie regulamin (pornografia) to jest z deka niesmaczne. Pardon. To jest obrzydliwe. Cerber 18:06, 31 gru 2007 (UTC)

Usunąć:

• Cerber. J.w.
• ^{Α Ω Æ}18:28, 31 gru 2007 (UTC) Już dawno o tym mówiłem.
• Amoniak 18:33, 31 gru 2007 (UTC) To wystarczy.
• Brak Użytkownika 11:25, 2 sty 2008 (UTC)

Zostawić:

• Szoferka 05:20, 1 sty 2008 (UTC)
• Towarzysz Alchemik ^Czego? 11:26, 2 sty 2008 (UTC) Będzie wracać do końca świata. Zresztą nie taki straszny ten artykuł...
• Nostry 4 sty '08 Brak prawa głosu. Szoferka 15:27, 5 sty 2008 (UTC)
• E ł E k ஔஹ 18:56, 5 sty 2008 (UTC) Ale szablon {{redakcja}} – jak najbardziej.

Dyskusja:

• Jedno ale. Wywalając ten artykuł narażamy się na falę nowopowstających badziewi, bo to jednak temat idealny dla domorosłych komików w wieku lat 14. ^{Α Ω Æ}

Od czegoś mamy 9 adminów, no nie? Ew. jak chcesz, zostaw dwa zdania... Cerber 18:36, 31 gru 2007 (UTC) Ponadto w wieku 14 lat to chwacki już wiek, więc obniż ten pułap do dziesięciu lat, podły dyskryminatorze :P

• Nostry: Widziałem gorsze ścierwa niż to (istotnie- ścierwo). Ktoś po prostu musi nad tym usiąść i przeredagować, gdyż miejscami jest nawet strawne. Nie zgodzę się z Cerberem jakoby to była pornografia, no chyba ze weźmiemy pod uwagę definicję z jednego artykułu na wielkarzeczpospolita.net:

„publikowanie, posiadanie, oglądanie, rysowanie, fotografowanie, malowanie, kupowanie, filmowanie, pisanie, czytanie, rzeźbienie, słuchanie, nagrywanie, odtwarzanie, mówienie, dotykanie, propagowanie, podglądanie, przeglądanie, opowiadanie, ilustrowanie, obrazowanie, kopiowanie, przetrzymywanie, wywieszanie, przyklejanie, szukanie, otwieranie, wysyłanie, ukrywanie oraz produkowanie wszelkich materiałów, które powodują lub kojarzą się bezpośrednio, pośrednio lub prawie wcale z pobudzeniem seksualnym, jak również z prostytucją, stosunkiem, członkiem, łóżkiem, gumą, aktem, penetracją, pozycją, narządem, nierządem, przyrządem, instrumentem oraz ptaszkiem.”

Ale co wielkarzeczpospolita.net ma tu do rzeczy, skoro to strona uprawiającą tzw. historię alternatywną? Wiążące definicje bierze się z poważnych encyklopedii, np. z PWN-u. Szoferka 05:41, 5 sty 2008 (UTC)

Wielkarzeczpospolita jako taka nic nie ma do rzeczy. Znaleziony tam cytat wydał mi się adekwatny, a uczciwość nakazała mi podać źródło. Powałałem się na tę a nie inną 'definicję', gdyż nie jesteśmy na Wikipedii i uważam, że możemy sobie pozwolić w dyskusji na takie humorystyczne akcentyNostry

Panie Nostra, powiedziałem "zdaje się" - to kwestia mocno subiektywna i drażliwa. Skojarzenia użyte w haśle są dosyć oczywiste, mnie się wydały obrzydliwe (serio, odruch wymiotny w połowie hasła) - tutaj sprawdzam czy faktycznie jest tak źle. Cerber 10:27, 8 sty 2008 (UTC)