NonNews:Dziś umarła Polska
23 stycznia 2011
Dziś umarła Polska. Cała dotychczasowa hierarchia przewróciła się i dostała nartą w kolano. Doszło do niespotykanej miksacji wydarzeń wielkich, a epickich.
Po pierwsze, Adam Małysz był łaskaw wyrżnąć orła. Nie znamy zdania orła na ten temat, ale wnioskując po błogiej minie - było czadowo. Wypowiedzi pana Adama też nie udało nam się uzyskać, gdyż utknął w maszynie do rezonansu golonkowego.
Po drugie, Kamil Stoch wygrał zastępcze mistrzostwa w Zakopanem, które oficjalnie było Harrachovem na te parę godzin.
Po trzecie, pan Józek spod siódemki wrócił z Biedronki i nie dostał rytualnego opierdolu od żony.
Po czwarte, mój kot dostał w łeb kokosem.
Tak wielkie nagromadzenie zdarzeń historycznych może znaczyć tylko jedno: Kapitan Umlaut nadchodzi...
Źródło
- [1], 23 stycznia 2011.