David Trezeguet

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

David Trezeguet (ur. 15 października 1977 w Rouen) – piłkarz, żabojad pochodzenia argentyńskiego, niegdyś kopacz reprezentacji Francji, dziś myślący już o końcu kariery. Znany z marnowania karnych w najważniejszych momentach spotkania, dzięki czemu do dziś ma honorowe obywatelstwo Włoch przyznane przez kibiców Squadra Azzura.

Kariera

Trezeguet najpierw czyścił buty, to znaczy zaczynał grać w Argentynie, a później był transfer do AS Monaco, gdzie się chłopak rozstrzelał. Co prawda pierwsze sezony nie rozpieszczały występami ani golami. Co to za napastnik, który przez cztery pierwsze lata kariery nie zdobył gola. Wyróżnił się na Młodzieżowych Mistrzostwach Świata, w sezonie 1997/98 udało mu się nawet strzelić 18 razy. W nagrodę został powołany na Mundial 1998, gdzie z ogrzewanej ławki dopingował kolegów, co sprawiło, że po raz pierwszy Tricolores zostali Mistrzami Świata. Strzelił jednego gola, Arabii Saudyjskiej, co specjalnie wielkim wyczynem nie jest. Po Mundialu zatrudniło go Juve, gdzie o dziwo nie grzał ławy, za co Pele umieścił go na liście 100 najlepszych kopaczy na świecie.

EURO 2000

Podczas mistrzostw Europy w 2000 roku Trezeguet zanotował na nim jedno kopnięcie, ale jakie! Spowodowało, że piłkarze z kraju Napoleona zdobyli tytuł. Zresztą to, jak zdobyli ten tytuł to inna historia, bowiem wyrównujące bramki w czwartej doliczonej minucie to prawdziwe przekleństwo. Ważne, że Trezeguet też dostał medal i nawet sam Platini mógł mu pozazdrościć podwójnego mistrzostwa.

Dalsza kariera

Kompromitacje Francji na EURO 2004 i na Mundialu w Korei i Japonii w 2002 roku sprawiły, że stał się jednym z winowajców tej sytuacji. Niby król strzelców Serie A z 2002 roku. No, powiedzmy, że miał wtedy ciche dni, ponieważ w te lata i dla Juventusu specjalnie wiele nie zrobił. Pewnie w tym miejscu odezwą się fani Juve, bo to ta chwila, kiedy nie strzelił Milanowi karnego i Puchar mistrzów uciekł. Formę strzelecką odzyskał przed MŚ w 2006 roku, ale również i tutaj pomimo dobrej gry uraczył francuskich fanów niewykorzystanym karnym w finale z Włochami.

Kibicom Juventusu i tak został w pamięci, bowiem jednak został w drużynie, gdy ta lądowała w drugiej lidze za wygrywanie meczów zanim jeszcze się rozpoczęły.

W 2010 roku, po kolejnym nieudanym dla Francuzów Mundialu (na którym jednak zabrakło Trezegueta), dalsza kariera skupiła się w Herculesie Alicante. Bycie rezerwowym napastnikiem dawnej drużyny Tomaszewskiego przyniosło wymierny efekt w postaci spadku do Segunda Division.

Ciekawostki

  • Trezeguet ma aż 190 centymetrów wzrostu. Zaskoczony? Zapewne tak, w końcu słynie z posiadania wyjątkowo małej głowy w każdej grze z serii FIFA.
  • Na drugie imię ma Sergio. To przypomina o jego argentyńskich korzeniach. W sumie mógłby wybrać grę dla Albicelestes, w końcu czarnoskóry Argentyńczyk to rarytas.

Szablon:Stubspo Szablon:FIFA 100