Użytkownik:Dreńkalo Taras/Poradnik:Jak złapać idiotów
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Witaj jeśli to czytasz prawdopodobnie masz dość tych wszystkich idiotów chodzących na ulicy i chcesz im wypruć flaki. Nie? To może chociaż własnoręcznie urwać łeb? Też nie? No nic w każdym razie ten poradnik jest dla ciebie.
Sposoby pozbywania się
Dobrze, zacznijmy od tego jak ich pozabijać. Jest wiele sposobów, ale przedstawię tu tylko te najlepsze.
Na ninję
- Udaj się do domu nooba tak aby nikt cię nie zauważył
- tak, mama też
- ogólnie wszyscy przechodnie
- dobrze by było gdybyś sam siebie nie zauważał
- jak już jesteś to wejdź mu przez dziurkę od klucza.
- Jak to za mała? Przechodź! Jesteś przecież ninją!
- Jeśli jest noc to super.
- A jeśli nie to wróć do domu i zaczekaj
- jeśli jednak jest noc to wybierz się w okolice jego łóżka wyjmij sztylet i wbij go mu w mózg
- jeśli ma żonę to ją też zabij, mogła się od niego zarazić noobowatością.
Na tajniaka
- skombinuj skądś pistolet
- zadzwoń do nooba mówiąc, że chcesz się z nim spotkać [1]
- wybierz się na miejsce spotkania pięć minut przed nim
- schowaj się gdzieś[2]
- kiedy noob przyjdzie strzel w niego tak żeby go trafić równocześnie w mózg i w serce
Na mądrego
- zadzwoń do niego i powiedz, że ma szansę wygrać milion zł jeśli odpowie na pytanie
- zadaj pytanie, które brzmi tak:
„Jeśli a jest równe c i b to czy c dodane do a i podzielone przez dwa jest równe b?”
jeśli dobrze poszło mózg nooba powinien eksplodować
Na psychopatę
- skombinuj piłę mechaniczną
- znajdź nooba
- potnij go na miliard kawałeczków
Na zielono
- Powiedz noobowi, że jeśli wpuści do oczu kilka kropel limonki zabarwi sobie tęczówkę na piękny zielony kolor
- kiedy poprosi o limonkę daj mu kwas siarkowy (najlepiej stężony).
- Noob nie zauważy, że to kwas siarkowy i wleje go sobie do oka
- ciesz się cierpieniami nooba.
Jak zapobiegać rozmnażaniu?
Cóż… Do tego jest ten mini poradnik!
- Znajdź nooba
- uśpij rumiankiem bagiennym (może być nieświeży)
- ściągnij mu spodnie
- i odetnij mu jajca
- nie, nie że nacinasz mosznę i usuwasz jądra, tak się robi ze zwierzętami, odetnij całe.
Teraz ciesz się brakiem nooba!
