Użytkownik:Kracok/Brudnopis
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
< Użytkownik:Kracok
Wersja z dnia 20:47, 2 paź 2018 autorstwa Ostrzyciel nożyczek (dyskusja • edycje)
niedziela 24 listopad 2024 16:21
19
To będzie potrzebne:
Gra
Co sprawdzone z Gry:
- DOWNLOAD [Pierwsze od dołu (:P)]
- Multiplayer [cały (uff)]
- Tryb RTS (manual tylko)
Projekty na letnie logo Nonsensopedii
- Słonecznik.png
Projekt 1
- NonsP.png
Projekt 2
- LWiki.png
Projekt 3 ver.1 (uwaga, jeszcze niedopracowany!)
Kanar
Chłopak siedzi w autobusie. Na jednym z przystanków wsiada KANAR:
- KANAR: Bileciki do kontroli!
- Chłopak siedzi dalej i tylko szyderczo się uśmiecha.
- KANAR: Bilecik!
- CHŁOPAK: Trąbka!
- KANAR: Jaka trąbka?
- CHŁOPAK: Jaki bilecik?
- KANAR: Proszę się nie wygłupiać i pokazać mi bilet!
- CHŁOPAK: Po co?
- KANAR: Jestem kontrolerem MPK!
- CHŁOPAK: Nie wierzę panu!
- KANAR: (pokazując mu legitymację kontrolera MPK): Oto moja legitymacja.
- CHŁOPAK: A oto moja (odpowiada, pokazując legitymację szkolną).
- KANAR: Proszę mi pokazać pana bilet!
- CHŁOPAK: Proszę mi pokazać pańską kartę szczepień!
- KANAR: Ma pan bilet?
- CHŁOPAK: Nie!
- KANAR: W takim razie proszę o dokumenty.
- CHŁOPAK: Nie mam.
- KANAR: A ta legitymacja?
- CHŁOPAK: To nie moja! Znalazłem!!
- KANAR: To dlaczego jest na niej pana zdjęcie?
- CHŁOPAK: Zbieg okoliczności!
- KANAR: Proszę mi pokazać dokumenty!
- CHŁOPAK: Są tam! (mówi wskazując wewnętrzn± kieszeń kurtki Kanara).
- KANAR: Proszę mi pokazać PANA dokumenty!
- CHŁOPAK: Którego pana?
- KANAR: Pokaże mi pan dokumenty?
- CHŁOPAK: Nie pokażę!
- KANAR: Bo zawołam policję!
- CHŁOPAK: Bo zawołam ojca!
- KANAR: Proszę przestać się wygłupiać!
- CHŁOPAK: Proszę przestać się czepiać!
- KANAR: Pokaże mi pan bilet albo dokument?
- CHŁOPAK: No nie. Pan jest monotematyczny.
- KANAR: Jeżeli nie zobaczę biletu, będę zmuszony pana zatrzymać.
- CHŁOPAK: Może wreszcie mi pan wyjaśni, kim pan jest?
- KANAR: (trochę zmieszany): Jestem kontrolerem MPK!
- CHŁOPAK: Proszę o legitymację.
- KANAR: Już pan widział!
- CHŁOPAK: Chcę do ręki!
- Kanar wyciąga legitymację i podaje mu ją.
- CHŁOPAK: (bierze ją, chowa, po chwili wyciąga i mówi): Dzień dobry, bileciki do kontroli.
- KANAR: Co proszę?
- CHŁOPAK: Słyszał pan, jestem kontrolerem i proszę o bilet do kontroli.
- KANAR: To ja jestem kontrolerem!
- CHŁOPAK: Ma pan bilet?
- KANAR: Nie potrzebuję, pracuję w MPK!
- CHŁOPAK: Tak, a mój ojciec w NASA. Płaci pan teraz, czy mam wystawić blankiecik?
- KANAR: (rzucając się na niego): Proszę mi oddać moją legitymację!
- CHŁOPAK: Aaa! To jest napad na człowieka na służbie! Panie kierowco, proszę zatrzymać autobus!
- Kierowca zatrzymuje autobus, wychodzi z kabiny i podchodzi do nich.
- KIEROWCA: Co tu się dzieje?
- CHŁOPAK: Jestem kontrolerem MPK, a ten pan nie ma biletu.
- KANAR: Nieprawda! To ja jestem kontrolerem, a on nie ma biletu!
- KIEROWCA: (zwracając się do nich obu): Proszę o legitymacje. (Chłopak podaje mu legitymację, a ten ogląda ją dokładnie i mówi do chłopaka): To nie jest pana zdjęcie!
- CHŁOPAK: Jestem po operacji plastycznej!
- KIEROWCA: (do kanara) Ale pan jest całkiem podobny...
- KANAR: Bo to moja legitymacja!
- KIEROWCA: (wskazując na chłopaka) Tylko dlaczego miał ją ten pan?
- KANAR: Bo mi ją zabrał!
- CHŁOPAK: Nieprawda! To jest pomówienie!
- Przypadkiem chłopakowi wypada z kieszeni karta autobusowa.
- KIEROWCA (podnosząc ją) Czy to pana?
- KANAR: Przecież mówił pan, że nie ma biletu!
- CHŁOPAK: A niby skąd miałem wiedzieć, że wystarczy karta? Przecież pytał pan o bilet.
- KANAR i KIEROWCA: (razem): IDIOTA!