Gra:Strona!/Janusz/Czwarte Zadanie/Sklep myśliwski/Prośba

Zenek odpowiada: „Niestety, chciałbym dać Ci broń za darmo, ale ledwo jestem w stanie się utrzymać z tego sklepu. Nie mam już sił nawet na sprzedaż tutaj, a co dopiero na polowanie. Niestety muszę jakoś dorobić od kiedy twoja partia zlikwidowała ZUS i przekazała pieniądze na konta prywatne w bankach, które niestety nie dotarły do mnie. Cholerne mafijne banki! Powiem Ci, Janusz, gdyby nie wnuki, którymi muszę się zajmować, bo rodzice muszą pracować 12 godzin, żeby mieć tylko na suchy chleb, to naprawdę strzeliłbym sobie w łeb.”

Jesteś zszokowany tym co słyszałeś, ale mimo wszystko chcesz coś mu powiedzieć.

Co mu powiesz?

• Porozmawiam z Balcerowiczem.
• Przykro mi przyjacielu, ale muszę zakończyć twoje życie.
• Na te smutki, napijemy się wódki.
• Zenek, mylisz się!