RAM
Pamięć RAM (pol. baran[1]) – wielofunkcyjny komponent komputera, którego głównym celem jest wkurzanie użytkownika i trening siłowy komputerowca, który musi taszczyć gaśnicę na stanowisko pracy po rozwaleniu jednostki centralnej w drobny mak w razie awarii.
Jak to w ogóle działa?
Dzięki temu komponentowi możliwa jest w ogóle praca z komputerem w dzisiejszych czasach. To on ma za zadanie magazynować dane tysięcy uruchomionych programów, milionów wirusów oraz niezliczoną ilość oglądanych jednocześnie filmów przyrodniczych. Oczywiście dzięki tak pozornie niedużemu zakresowi obowiązków pamięci RAM trapi masa awarii z wybuchem termojądrowym na czele. W dodatku wystarczy przerwa w zasilaniu, a już traci się adresy tych fajnych stronek. Niektóre pamięci działają dzięki wykorzystaniu kryształów, nanorurek, ale najbardziej zaawansowane technologicznie są te oparte na drutach, bębnach i przekaźnikach (bo niby jakim cudem toto działa?). A czy to w ogóle kogoś interesuje? Chyba nie więc nie ma co się o tym zbytnio rozpisywać.
Standardy
Pamięć różni się od siebie głównie standardami. Im nowszy, tym bardziej awaryjne są, według producentów też szybciej działają.
- SDRAM (Super Dobry RAM, pot. Spiey Debil Robił Amatorskimi Metodami, co wyjaśnia ich zakup przez organizacje terrorystyczne) - jeden ze starszych standardów. Znany z tego, iż pamięci są najmniej zawodne, ale mają największą siłę uderzenia. Podobno spalenie się jednej kości powoduje pożar całego osiedla.
- DDR - pamięci produkowane głównie w Niemczech do roku 1990, potem skopiowane przez Chińczyków 4 razy, z czego najnowsza wersja jest dopiero testowana. Niemiecki oryginał nigdy się nie psuł, działał z prędkością 2 TB/s, używany w ówczesnych samochodach dodawał koni mechanicznych bez żadnego montowania. W Polsce podobno działały na odwrót, jednak ze względu na brak źródeł jest to miejska legenda. Chiny opatentowały tańszy sposób produkcji pamięci, które jednak pozbawione były atutów. Producenci płyt głównych się w nich zakochali i przez miłość nie zauważyli głównej wady wschodniej technologii, bowiem pamięci się ciągle pierdolą. Im nowsza wersja standardu, tym częściej pamięć pada, np. DDR4 psuje się 4⁴ razy na sekundę, a DDR5 ma się wysypywać 5⁵ razy na sekundę. Mimo to ludzie dalej to kupują, ponieważ coraz to nowsze grzałki od Intela odchodzą od jakości z Reichu.
Reszta standardów nie ma większego znaczenia, więc nie trzeba o nich wspominać.
Inne zastosowanie
- Linijka.
- Zakładka.
- Stoliczek do imprez domowych.
- Spojler do samochodu (lans na całym mieście). Im droższa pamięć, tym lepszy spojler!
- Narzędzie zbrodni (nie testowane na zwierzętach!).
- Grzebień.
- Zapchanie slota, aby kurz się w nim nie osiadał.
- W ostateczności można rozszerzyć zasoby pamięci swojego komputera. Bonusowo dodawana większa łatwopalność zestawu.
- Naostrzona może posłużyć jako nóż.
Producenci
Tutaj wypisane są najbardziej znane firmy produkujące takie dziwa.
- Kingston – używanie jej sprowadza się najczęściej do długich posiedzeń w marynarskim kingstonie. Najbardziej niezawodne pamięci – niezawodnie nie współpracują z gniazdami twojej płyty głównej.
- Apacer – ramy o których nikt nie słyszał i nikt nie kupił. Niezawodne. Co miesiąc wychodzi nowy model.
- Corsair – ich pamięci mają idealnie spasowane piny, przez co pamięci DDR4 wchodzą do slotów SDRAM, DDR, DDR2 i DDR3, ale nie DDR4. Ktoś kiedyś niby włożył pamięci do odpowiedniego gniazda.
- Goodram – polskie pamięci dla biednych dzieci z Afryki, podobno smakują jak cebula.
MicronCrucial – gołe pamięci, idealnie pali się nimi w ognisku. Po włożeniu do slotu przez kilka minut modlą się do ich właściciela o trochę ognia, potem na płycie głównejwybucha powstaniewybuchają kondensatory.- Elixir – śmierdzą jak zepsuty eliksir, nierzadko po włożeniu ich gniazdo też jest zepsute.
- Patriot – ze względu na nazwę, pamięć używana głównie w komputerach narodowców. Znane z tego, że ich użytkowanie powoduje wyświetlanie biało-czerwonych pasów na monitorze, co uniemożliwia pracę na komputerze.
- G.SKILL - pamięci dla fanów podkręcania. Nazwa wywodzi się od faktu, iż trzeba mieć nadludzkiego skilla, żeby się nie spaliły.
- ADATA - firma produkująca tani RAM. Na produktach nie umieszcza wymaganej podczas zwrotu daty produkcji, a także wsadza moduły DDR2 do kości DDR4. Datę podobno można odczytać dopiero po włożeniu do komputera, czego ze względu na instalowane moduły wykonać się nie da.
Przypisy
- ↑ Przynajmniej tak twierdzi Tłumacz Google