Hipnoza

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Hipnoza – niektórzy powątpiewają w jej istnienie. Na przykład tacy naukowcy, ale co oni mogą wiedzieć? Liczą się nasze własne odczucia, przemyślenia. A raczej twoje. Czy ty wierzysz w hipnozę? Hipnoza to nie to, co myślisz. To nie kołyszący się zegarek.

A w sens życia wierzysz? Jak myślisz, jaki jest sens życia?

Siadaj, nie będziesz stać. Myślę, że zostaniesz tutaj chwilę. Śmiało, połóż się na tej kanapie. Cichutko, nie musisz nic mówić. Wsłuchaj się w spokojny ton mojego głosu. Jesteś niczym liść niesiony spokojnym nurtem górskiej rzeki, wokół ciebie tylko cisza i spokój. Czujesz, jak rozluźniają się wszystkie mięśnie. Oczu nie zamykasz, ale i nie patrzysz przez nie. Są niczym kryształy leżące w królewskim skarbcu, zimne i ślepe. Patrzysz przez swoje prawdzie oczy, przez swoją duszę.

Dostrzegasz prawdę. Jestem twoim przewodnikiem. Prowadzę cię ku prawdzie.

Czy myślałeś kiedyś, jaki jest sens życia? A może nie jest on jakiś specjalnie wyszukany?

Szarlotka.

Czujesz smak szarlotki ogarniający twoje wyciszone podniebienie. Szarlotka cię wypełnia. Pragniesz jej chrupiącego ciasta, stajesz się jednością z mięciutkim jabłuszkiem w środku.

Spójrz na ten zegarek. Kołysze się, czyż nie? Lewo, prawo, lewo, prawo, lewo, prawo…

Szarlotka jest twoim sensem życia. Przywiodłem cię do prawy. Gdy się obudzisz, wszystko będzie takie, jak powinno być.

A teraz śpij, śpij głęboko…