Kraków

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

W krakowie siedzi moskit pod jabłonią, trzepie "smoka" :P lewą dłonią, 140 na budziku zmiania rączki mój smoczyku :P. Jest tam smoke Waflowy i sukienki po przecenie na dzikie baby. Przez centrum prowadzi droga kamienista i trochę jedzie się przez rów, dlatego MarCinek i Ewicz zaopatrzył się w Hummera :P