Metin2

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Metin2 - gra bardzo podobna do Tibii, tylko, że "bardziej zajebista bo w 3d"[1].

O co chodzi w grze?

Na to pytanie filozofowie wciąż szukają odpowiedzi... W grze wcielamy się w jedną z postaci: wojownika, surę, szamana albo ninję (dwie ostatnie profesje zostały dodane po to, by fani Shaman King mogli powalczyć z fanami Naruto). Chodzisz tymi postaciami, wypełniasz nudne misje, zabijasz potworki, zbierasz przedmioty, które z nich wypadają (tak, dobrze zrozumieliście. W grze Metin2 potworki zjadają pieniądze zwane yangami, zbroje, miecze itd. Ten posiłek z pewnością jest smaczny i pożywny), szukasz kamieni zwanych metinami, ulepszasz przedmioty na jak najwyższe levele i robisz inne bezsensowne rzeczy.

Profesje

Wojownik/Wojowniczka

Wojownik, jak nazwa wskazuje, wojuje mieczem i nic z tego nie wynika.

Sura/Surzyca

Sura butami sura... To znaczy szura. Jest do dupy, bo może używać tylko broni jednoręcznych.

Szaman/Szamanka

Autorzy spieprzyli tą profesję, bo nie ma w niej nic takiego jak forma ducha. Czy oni w ogóle oglądali SK?

Ninja

Tą profesję również spieprzyli. Nie dali im opasek na czoło. Zazwyczaj wybierają ich dzieci w wieku 9 - 11 lat i nazywają ich "Naruto1999", albo "SaMuRaJ ŁoRjOr". Myślą, że są The Best, bo strzelają z łuków, ale zazwyczaj giną z tą bronią po kilku atakach.

Złe klany

W Metinie będziemy mieli do czynienia z kilkoma organizacjami. Oto niektóre z nich:

Klan Białego Dębu

Straszne słabiaki. Zazwyczaj niszczą je totalni amatorzy. Jedynym ich atutem jest to , że mają dość wymiatających kapitanów. W ich skład wchodzą Mi Jung, Eun Jung, Se Rang i Jin Hee( UWAGA ! Każdy członek Białego Dębu to kobieta)

Klan Czarnego Wiatru

Oni są już większymi kozakami. Za największych "Hitmenów" uważają się Go Pae którzy mają zaspawaną mordę, z 3 metry wysokości, a zamiast ręki jakieś zbrodnicze narzędzie. Jeżeli chcesz mu skopać tyłek to lepiej naszykuj jakieś poty.

Królestwa

W grze możemy sobie wybrać jedno z trzech królestw. Są to:

Jinno

Do Jinno trafiają same nadęte purchawki, które piszą na forum bezsensowne posty typu "JINNO ŻĄDZI" (zauważcie, że nie potrafią nawet napisać poprawnej nazwy tego królestwa, a co do błędu w tym drugim słowie to na razie się nie wypowiem...)

Shinsoo

Shinsoo to królestwo handlu, nic więc dziwnego, że osoby, które to królestwo wybierają osiągają max 2 lvl, bo nie potrafią walczyć.

Chunjo

Królestwo religijne, jedyna rzeczy w całym Metin2 popierana przez Kościół. Na tym królestwie gra sam Rydzyk!

Item Shop

Na głównej stronie Metin2 jest tzw Item Shop. Dzięki niemu możesz kupować różne przedmioty wspomagające grę, jak np fryzury by lepiej wyglądać, albo maskę uczuć, dzięki której możesz się całować. Bajeranckie, nie? Jest tylko jeden minus. Żeby je kupować musisz zakupić smocze monety, co już wcale bajeranckie nie jest, bo kupujesz je za realną kasę.

Przypisy

  1. Wypowiedź speca

Szablon:Stubgry