Przysłowie
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Przysłowie – wielokrotnie powtarza mądrość ludowa, która niezależnie od obecnej aktualności i trafności zawsze nadaje się na komentarz tego, co nam akurat spadło z szafy, nie udało się, przepadło, bo się spóźniliśmy albo wylazło z piwnicy.
Wersje rozszerzone
- Póty dzban wodę nosi, póki w czasie suszy szosa sucha.
- Nie czyń drugiemu, co mądrej głowie dość dwie słowie.
- Jak Kuba Bogu, tego Jan nie będzie umiał.
- Nieszczęścia chodzą po ludziach parami.
- Pierwsze koty przełamane.
- Pierwsze lody za płoty.
- Niedaleko pada gołąb od wróbla.
- Lepsze jabłko na dachu niż jabłoń w garści.
- Trafiło się ślepe ziarno kurze.
- Gdzie kucharek sześć, tam darują koniowi.
- Kogut myślał, a od myślenia głowa nie boli.
- Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.
- Gdzie kucharek sześć tam aż wióry lecą.
- Tym chata bogata co ukradnie tata.
- Czym chata bogata, tym goście rzygają.
- Gość w dom, żona w ciąży.
- Nosił wilk razy kilka, aż mu się ucho nie urwało.
- Kłamstwo ma krótkie nogi ale za..ście silne.
- Cicha woda po kisielu.
- Kto rano wstaje ten leje jak z cebra.
- Jak sobie pościelesz, to mnie zawołaj.
- Jak cię widzą -to pracuj.
- Nie wkładaj palca, gdzie Tobie nie miło.
- Kto rano wstaje, ten leje jak wół na malowane wrota.
- Nie taka żona straszna, jak się ją umaluje.
- Krowa krowie mleka nie wypije.
- Gość w dom Bóg wie po co?
Nietypowe
- Łatwiej kijek ocienkoszyć niż go potem pogrubasić.
- Jak nie piwo, jak nie wódka postawimy krasnoludka.
- Jak powiedzial święty Łukasz chu** ręka nie oszukasz.
- Nie ma to jak w straży, słońca nie ma, w dupe parzy.