Korektor
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Korektor - takie białe cuś.
Rodzaje korektora
- W długopisie - chociaż po co to komu, skoro pisze na biało i nic nie widać
- W butelce - chociaż po co to komu, skoro na opakowaniu jest zakaz spożywania
- W taśmie - chociaż po co to komu, skoro od razu się rwie.
- WYJĄTEK - korektor do cery - chociaż po co to komu, skoro i tak niczego nie maskuje i ściera się po pół minuty.
Z tego wniosek, że korektor w jakiejkolwiek formie jest zbędny.
Zastosowanie
- Rozpoznawanie blondynek (jeśli monitor jest umazany korektorem, właśnie siedziała na nim blondynka)
- Denerwowanie innych (podmienianie długopisa na korektor i patrzenie, jak tamten się wkurza, "bo dziadostwo nie pisze")
- Bazgranie wszystkiego w szkole (chociaż i tak w wielu szkołach jest równie dozwolony co stringi)
- Podmiana szminki mamie (a następnie obserwowanie jej wściekłości, "bo jej szminka usuwa usta"