Volturi

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 21:24, 22 lut 2010 autorstwa DomQ (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Misiek95. Autor wycofanej wersji to 3milqa96.)
Volturi dali się sportretować pewnej rysowniczce. Nie wiadomo, co z nią obecnie się dzieje...

I to ma być przyczyna całego zamieszania?

Alec o Belli

Zamawiam!

Felix o Belli

Volturi – przeciwwaga dla sweetaśnych zmierzchowych wampirków takiej pseudopisarczyny. Pełni zła i mhroku.

Trójca

  • Aro – master of dizaster, zdrowo trzepnięta parodia Lorda Voldemorta. Czyta w myślach poprzez dotknięcie dłoni. Ma długie czarne włosy i przymulone czerwone oczy. Wiek szacowany na trzy tysiące lat.
  • Marek – obecnie nie ma nic do roboty. Paręset lat wcześniej przegnał jakieś niegrzeczne/grzeczne (niepotrzebne skreślić) wampiry i z tego powodu na jego cześć obchodzone jest święto. Posiada melancholijne czarne włosy i normalne melancholijne, czerwone oczy. Cierpi na atak języka i nie może mówić. Stara żona mu zmarła. Biedaczysko.
  • Kajusz – mruży oczka jak jaszczurka. Białowłosy, miał wielką ochotę[1] zabić Bellę.

Służba

  • Jane – śliczne, mające około dwóch i pół tysiąca lat dzieciątko. Jej supermoce polegają na torturach wzrokiem[2].
  • Alec – bliźniak Jane, nosi garnitur. Wiecznie zadowolony, jednym spojrzeniem potrafi dosłownie pozbawić czucia. Czuły chłopak!
  • Felix – wesoły, umięśniony wampir, miał wielką ochotę na Bellę. Nie, nie na to!
  • Demetri – namierza ofiary, oprócz tego zdrowo się odżywia. Ma w głowie GPS.
  • Heidi – ślicznotka, przyprowadza jedzenie ludzi...
  • Chelsea - potrafi zacieśniać lub rozluźniać więzy międzyludzkie (i międzywampirze). Trzymała całe to tałatajstwo w ryzach (tj. miłości do Trójki).
  • Renata - tarcza, przeciwdziała atakom fizycznym. Jej jedynym życiowym powołaniem jest chronienie Aro. Na dowód wierności przyszyła sobie opuszki palców do jego płaszcza.
  • Gianna – człowiek, sekretarka Volturi, w przyszłości deser.

Przypisy

  1. Dlaczego się powstrzymał?
  2. Zgaduj zgadula – na kogo to nie działało?