Forum:Kilka spostrzeżeń i refeksji

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 23:38, 12 maj 2010 autorstwa Podmiot (dyskusja • edycje) (proszę)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)

Sednem sprawy jest nadużywanie władzy przez jednego z adminów. Wykopuje i banuje się za nic starych i zasłużonych użytkowników, którzy nic złego nie robią i nie zrobili, a jedynie wyrażają swoje zdanie, z którym nie każdy może się zgadzać. Problem w tym, że powstaje niewygodny dysonans – każdy z użytkowników może pisać dowolnie – choć w granicach zachowania elementarnej kultury osobistej – własne spostrzeżenia na dany temat, niestety nie każdy ma te same uprawnienia. Banowanie i kopanie ludzi bez powodu, lub z powodu autorejoina i innych tego typu rzeczy, jest jak dla mnie i wielu innych osób przesadą i nadużywaniem pozornej władzy. Dziś, widząc na ostatnich zmianach dwukrotne usunięcie wątku rozpoczętego słusznie przez Diabełko, zwróciłam się na kanale z pytaniem dotyczącym tej sprawy. Niestety, nie doczekałam się żadnego wyjaśnienia, a co gorsze, moje pytanie nie przyniosło żadnej treściwej odpowiedzi. Zostałam zbyta a wszystkie sprawy zamiecione pod dywan, jakby nic się nie stało.

Jeżeli ktoś zakłada wątek tutaj, najczęściej nie robi tego z błahych powodów. Dwukrotne skasowanie jednego z nich dziwi mnie, ponieważ do założenia wątku na forum ma prawo każdy. Widocznie osobie kasującej, wątek ten nie był wygodny i stwierdziła, że lepiej będzie, jeśli nikt się o niczym nie dowie. Niestety, tak się nie stało. Dowiedziałam się ja i kilka osób oprócz mnie.

Po wykopaniu, większość przyznaje się do swojej winy tylko i wyłącznie z upokorzenia, w strachu przed nadużywającym swoich praw aminem, gdyż chcieliby powrócić na kanał, gdzie zawiązali z innymi użytkownikami przyjazne relacje. Są to zrozumiałe działania, wynikające z obawy przed kolejnymi kopami i banami oraz z maskowania tego typu spraw. Prawdopodobieństwo, że Kicior, który został podwójnie wykopany i za drugim razem zbanowany, przeprosił z własnej inicjatywy i bez kalkulacji jest małe. Przebywał w tym czasie na innych kanałach, a jednak na nonsensopedię wstąpił.

Podsumowując, chciałabym przekonać administracje, od której zależy większość rzeczy, do spisania zasad, które według niej samej powinny obowiązywać na kanale #nonsensopedia, tak aby w przyszłości nikt nie musiał pisać o tym, co jest dozwolone, a co nie jest. Niestety w wypadku kar nałożonych na 2 użytkowników tak nie było, stąd niniejszy postulat. Pozdrawiam.


Podpispodmiot.png 22:38, maj 12, 2010 (UTC)