Forum:Porozumienie ponad podziałami

Ten wątek nie był edytowany od 5058 dni. Nie baw się w archeologa i nie odkopuj go. Zamiast tego możesz wrócić na stronę główną forum i założyć nowy temat.

No więc tak. Sytuacja jaka jest – wiemy. Ptok chwilowo odszedł, a Emdegger odejdzie na dniach. Wiadomo chyba też wszystkim (nie używam tutaj liczby mnogiej jako chwytu socjotechnicznego) że nonsensopedia nigdy nie obyła się bez przywódcy. Wiem, że niektórzy chcieliby widzieć na tym stanowisku Ptoka. Mamy też zagrożenie w postaci Damiego, mniej lub bardziej realne. Żeby zapobiec chaosowi należy teraz obronić jedność administratorów, tę jedność, o którą postulował Emdegger. Jedność w myśl zasady Jeśli nie chcesz kibicować swoim, wypierdalaj ze stadionu. Nie, żebym komukolwiek groził. Chodzi mi tu o zjednoczenie się w obliczu potencjalnego zagrożenia. Wasilij Hrabia Ƶygutek 19:30, sty 10, 2011 (UTC)

Co do Ptoka – swoje uwagi powiedziałam, miałam do tego prawo, ja nie znałam go zbyt dobrze i liczyłam na to, że skoro się poprawił, powinien zareagować na zapadniętą decyzję w odpowiedni sposób. Tak się jednak nie stało, a jego fanludki, zamiast poprawiać mu wizerunek, tylko go jeszcze pogarszają.

Każdy ma inne poglądy, na temat Damiego również i tego raczej żaden z nas nie zmieni. Zagrożenia istnieją również z wielu innych stron. Ja natomiast nie chcę panikować, gdyż choć sytuacja od grudnia wydawała mi się nie najlepsza, myślę, że pora zacząć szukać również pozytywnych zdarzeń.

Do udziału w projekcie jest chętnych coraz więcej użytkowników – zarówno zupełnie nam wcześniej nieznanych, jak i powracających z długiej nieobecności. Powinniśmy wspierać tych bardziej utalentowanych, a błądzącym pomagać naprawiać pomyłki, gdyż wielu userów po pewnym czasie znika i już nie wraca. Może kiedyś powrócą, jak na przykład ja, ale wiadomo, że miło jest znać osobę, z którą się współpracuje przy tworzeniu Nonsensopedii.

Emdeggerowi oczywiście życzę przede wszystkim zdrowia, a także spokoju. Bo polityka to jedno, ale bycie człowiekiem, a nie Maryśką to drugie. Argh! (dyskusja) 19:43, sty 10, 2011 (UTC)

Spokojnie, nie odejdę, aż nie zobaczę, że stanowczo więcej osób gra do braki z napisem Nonsensopedia niż do bramki partykularyzmu i własnego ja. To, że teraz się wycofałem jest spowodowane ogólnym zmęczniem i zmianami zwrotnic życiowych, na wszstko co tu się dzieje patrzę i nic mojemu oku się nie wynika. Niestety nie od każdego oczekiwać można dobrej woli, sam z niektórymi chciałbym być wolny od uprzedzeń. Chciałbym zobaczyć jakiekolwiek inicjatywy Wasze, sam mam zas sporo pomysłów na ew. modernizację projektu, które przedstawię, acz już raczej nie ja będę je implementował. Głowa Nonsensopedii będzie i wiem, że nie schowa w obliczu problemu głowy w piasek (nie, to nie ja). Jeszcze troszkę czasu, bo może jeżeli w II poł. roku mocno mój stan będzie się poprawiał, a i motywacji nie zabraknie, to może chociaż o sysopa powalczę. Tak jednak nie musi być. Emdegger^gadajka 21:35, sty 10, 2011 (UTC)

Z Uncy:

I'm tired of the retardation on Polish Nonsensopedia and I'm having a long break from it.If you are bored, you can vandalise Emdegger's user page or his talk pagejoke ;p Ptokh-BenthonytchnoeSausage trafficking 19:35, January 13, 2011 (UTC)

Nawoływanie do wandalizowania mojej strony dyskusji niby żartem to doprawdy śmieszna rzecz, tak śmieszna, że Ptok dostaje dwa tygodnie przymusowego urlopu od Nonsensopedii. Wyjaśniłem wszystko, co miałem w sprawie jego RFC, z dobrej woli je założyłem przedłużyłem, ale już na takie cyrki nie pozwolę. Jeśli chcesz sobie we mnie robić wroga, którego nigdy nie miałeś, rób, wykonałeś ku temu bardzo dobry krok w tę stronę. Chyba najwyraźniej uważasz, że konflikt ze mną i prowokowanie mnie przysłuży się tu komukolwiek. Otóż nie, może dojrzejesz kiedyś do takiej konkluzji. Emdegger^gadajka 22:24, sty 13, 2011 (UTC)

Moim zdaniem: Ptok na przywódcę!
A jeśli nie wróci, to: Vae na przywódcę!
Weee! I złóżmy hołd nonsensopedyczny Uncyclopedii! * * * Kaszk wpieprzył datę :<

Wasyl, wspaniałe przemówienie. Wiadomo, że niektórzy będą chcieli wykorzystać zamieszanie powstałe po odejściu Emdeggera do własnych celów, musimy (inaczej - wy, administratorzy musicie) więc temu zapobiec. Wielu przecież opuszczało projekt i jakoś Nonsa się trzymała - wiem, że tym razem będzie tak samo. Admini jakoś to uporządkują, a pewnie już część z nas snuje teorie, kto przejmie uprawienia biurokraty. Apeluję o zdrowy rozsądek! :) No, na tym kończę mój bełkocik. Aleksandra.

W pierwszej kolejności zapobiec czemuś takiemu ja muszę i na pewno jakieś rotacje będą, do tego momentu nie opuszczę projektu (jako pisarz i osoba z niektórymi tu zaprzyjaźniona nie opuszczę go zresztą wcale), już teraz jestem rzadziej. Po drugie Wasyl ma całkowitą rację – administratorzy to zespół i on ma pracować, tak by opóźnień czy niedoróbek było jak najmniej. Jak sądzę, administracja będzie do jakiegoś momentu pracować kolektywnie, bowiem nie ma prawie osób charyzmatycznych, które nie będą się bały podjąć tak jak ja męskich decyzji. Potem ktoś się wyłoni, mam nadzieję, że szanując podmiotowść innych.

Mrówa, jeszcze jeden taki niedorzeczy wpis, a go usunę. Mimo że i Vae, i Ptoka lubię, subiektywnie stwierdzam, że żaden nie ma cech przywódczych. Zmieniać mi nikogo nie wolno, a nikt też zmieniać się nie chce. Tyle ode mnie dziś. Wojciech

A moim zdaniem najlepiej byłoby obrać za przywódcę Nonsensopedii żółtego M&Msa.  niestety  20:13, sty 15, 2011 (UTC)

To raczej nie przejdzie, on chyba nie ma 750 kreatywnych. :< Po dziabągu 20:24, sty 15, 2011 (UTC)