Kościół katolicki
Kościół katolicki – firma konkurencyjna do hipermarketów; w odróżnieniu od tych drugich nie występują w niej koszyki, a funkcję kasy spełnia tzw. taca. Związek Zawodowy Hipermarketów urządza często pikiety, by w dzień powszedni powstrzymywać się od chodzenia do kościoła ze względu na obniżanie się wpływów hipermarketów z tego powodu. Związek jednak powoli chyli się ku upadkowi, atakowany w konserwatywnych mediach za swoją zgodę na postępującą deklerykalizację. Mimo, iż mówi się, że jest to wiara w jednego boga, to katolikom to nic nie robi. Mają swoich 1001 świętych (powtórka z Zeusa, Posejdona, Afrodyty itp.).
Istnieje też druga teoria, co do prawdziwych związków Kościoła Katolickiego z hipermarketami. Głosi ona istnienie spisku między tymi firmami, gdzie duchowni katoliccy mają być "katalizatorem" dochodów hipermarketu. Hipermarket zaś ma być katalizatorem "potrzeb duchowych", z czego i materialnie korzysta Kościół Katolicki. Poziom popytu na produkty tak w jednej, jak i drugiej z firm jest więc wzajemnie zrównoważony. Aby nie urazić uczuć religijnych słowo "spisek" zastąpmy: kartel, trust, syndykat.
Trzecia teoria mówi wprost, że i jedna i druga firma - to sfrustrowani materialiści - ale jest ona tak wiarygodna, jak teoria o spisku żydowsko - masońskim.
Kościół katolicki jest bardzo różnorodny i w związku z tym wyróżnia się następujące jego typy:
- Kościół Materialistyczny (Rzymsko-Katolicki)
- Popierający kapitalizm, który nakazuje gromadzenie rzeczywistych skarbów "na Ziemi", przeciwnie do rady Jezusa Chrystusa, nakazującego gromadzenie urojonych skarbów w Niebie. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Neutralny (Rzymsko-Katolicki)
- W zasadzie nie istnieje, ale w większości kwestii stara się być neutralny światopoglądowo. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Aferalny
- Afera Stella Maris, pedofilskie, Komisji Majątkowej, sióstr betanek, krzyży na żwirowisku w Auschwitz... Tu na szczęście ostateczne zdanie ma Pan Bóg, a nie hierarchowie Kościoła. Chociaż to hierarchowie Kościoła decydują o tym jakie zdanie ma Pan Bóg.
- Kościół Hipokrytyczny
- Jest bardzo nietolerancyjny, wbrew zasadom Pisma Świętego. Często manipuluje Pismem, zabrania jakiegokolwiek sprzeciwu i w ogóle jest do bani. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Polityczny
- Kościół, który stara się wywalczyć jak najwyższe kwoty na Fundusz Kościelny, postuluje integrację prawa kościelnego i karnego, ma sadystyczną przyjemność z dręczenia przeciwników, co jest niezgodne ze słowami Chrystusa. Ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła. Posiada uprawnienia do łamania ciszy wyborczej.
- Kościół Toruńskokatolicki
- Połączenie Kościoła Hipokrytycznego i Politycznego; jego ojcem jest znany skądinąd Ojciec Dyrektor zwany też dyktatorem, który próbuje manipulować ludźmi poprzez "Radio Maryja". Ostateczne zdanie ma jeden z hierarchów Kościoła.
- Kościół Średniowieczny
- Połączenie Kościoła Hipokrytycznego i Politycznego, ale wprowadzone z większym sukcesem i we wcześniejszej epoce. Był też bardziej jednorodny i miał większą hegemonię. Ostateczne zdanie mieli hierarchowie Kościoła.
- Kościół Wschodni (Grecko-Katolicki)
- W zasadzie to samo, co Neutralny, tyle że wszystkie inne nieustannie go krytykują za wszelkie odstępstwa od pierwotnie ustalonego katolicyzmu. Przez unię florencką wafel papieża. W odróżnieniu od kościoła neutralnego tutaj ostateczne zdanie mają hierarchowie Kościoła.
- Kościół Antysemicki
- Powodem powstania tegoż Kościoła była zazdrość w stosunku do Żydów jeżeli chodzi o wykształcenie i wpływy z interesów. Żydzi, jak to Żydzi, zajmowali się szemranymi działaniaami na polu prawa, handlu, medycyny, nauki, sportu i kultury, a interes katolików na zbieraniu na tacę czy drobnym złodziejaszkowaniu. Przynosił więc o wiele mniejsze zyski. Kościół z zazdrości dostał obłędu i w swym gniewie stwierdził, że złu na ziemi winni są Żydzi. Jeżeli więc winni, to należy ich zlikwidować. Kościół ten oparł się więc na zasadzie nazywania zła dobrem, dobra złem i tkwi w grzechu. O tym co jest dobre a co złem decydują ostatecznym zdaniem hierarchowie Kościoła
Tak naprawdę
Tak naprawdę, to Kościół Katolicki to wspaniała instytucja, której jedynym problemem jest to, że przeniknęli do niej masońscy szpiedzy (np. Tadeusz Gocłowski), SB- cy - hojnie dający na tacę, TW(większość biskupów) i żydowscy współpracownicy (też TW), jak słynny agent "Bolesław".
- Głowne zagrożenia Kościoła Katolickiego
- Ruchy heretyckie typu Świadkowie Jehowy i Protestanci znający lepiej Biblię od władz Kościoła
- Bezrobocie zmniejszające wpływy na tace
- Homoseksualiści mogący zaburzyć wewnętrzny spokój Kościoła
- Murzyni i Cyganie pod Kościołem wyciągający łapy po pieniądze proboszcza
10 Przykazań
Podsumowując, wszyscy mamy wolną wolę i własne zdanie, ale ostateczne zdanie należy do hierarchów kościoła.