Pardubice
Pardubice |
Wynik: -111.39 |
Wróć do strony głównej |
Przybity całą sytuacją, ale niby zadowolony z siebie, jedziesz przez Bělehradską. Na pobliskim bazarku rzeczy używanych Zastavárna Dan zauważasz plakat:
U nás si můžete získat Kazičke Orderů
Widzisz za rogiem znak „místo pro motoristy“. Tak się wczułeś w rolę, że jesteś zbyt leniwy, żeby wyjść z auta. Podjeżdżasz więc do punktu i swoją łamaną czechizną mówisz:
– Dobré ráno, chtiálbym získat Kazičke Orderů, to tů?
– Ano, je to tady. Jaké jsou tedy vaše predispozice?
– Tedy: míast jízdy po droče jsem stál i lukál na Spongeboba, ja zepšul jsem asi károseríe ode 200 aut a pomýlat drogní koreku s korkem od vína.
– Dobré, dobré, dobré. Podle mého názoru jsi dokonalý na Kazičke Orderů a dokonce si zasloužíš dodatek do Ordera, což je „Simonův emblém“.
– Děkuji!
– Nemáš zač, nashledanou.
Otrzymałeś jako zasłużony dodatek do Ordera tzw. „Emblemat Szymona“. Bądź z siebie dumny! Ta pani zapomniała ci jednak czegoś powiedzieć. Z „Emblematem Szymona“ nie wpuszczają na samolot.
THE END…?
Wchodzisz na lotnisko, i do kontroli bagażu. Któryś ochroniarz wyciąga twój Simon Emblem™ i mówi:
– Promiň, ale s „Simon Emblem“ nemáme povoleno letět. Wypierdalat'.
Jesteś wkurzony. Przez pierne wino nie lecisz na wczasy marzeń. Wsiadasz do auta, ciągle trąbiąc klaksonem i waląc się w głowę. Masz ochotę rozjechać im cały biznes. Dojeżdżasz do kochanego domu, wchodzisz, ustawiasz budzenie w budziku na „Za 122 lata, 164 dni“ i idziesz do łóżka, płacząc w poduszkę. Nie chcesz już nikogo widzieć, słyszeć ani nic czuć.
Śni ci się, że siedzisz na swoim nowiutkim PS Vita i grasz w Brawl Stars, aż nagle z niebios nadlatuje Maryla Rodowicz z miną Piotrusia z Zostań Przyjacielem Jehowy w stroju poważnego biznesmana uczestniczącego w zakładach równie poważnych klubów piłkarskich. Nawiązujecie rozmowę, po czym Maryla przemienia się w Pudziana i proponuje ci przejażdżkę nowiutkim zielonym Daewoo Tico. |
Drzewiej – archaizm od wyrazu „dawniej”. Dendrofilnym odpowiednikiem jest neologizm „gołobabiej”.
Czy nie wiesz…
Że Zdzisław Ambroziak był twórcą szkoły ko-men-ta-rzu sportowego zwanej „czwórsylabizatorami”?