Nonźródła:Taniec z gwizdami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 13:25, 24 gru 2011 autorstwa SH3VEK (dyskusja • edycje) (Lepsza czytelność)

Za Chiny nie rozumiem, czemu tańczyć nie umiem
Uczyłem się gładko
Z wesołą sąsiadką
Która była już dawno po ślubie
Tańcząc cza-czę, buty gubię
Jak ja tego nie lubię!
Czy walc to, czy tango
Drżę cały jak mango
Fokstrot czy fandango
To nogi się gną
Więzadła się rwą
Palce mi się kruszą
Co będzie z mą duszą?
Nie polka, nie pogo
Ja tańczę wciaż srogo
Zakończę treningi w ambulatorium
Skończę jako pacjent w sanatorium
Bo teraz kolana
Zmęczone od rana
Wyglądają jak u barana
Pokrzepię się, zjem banana
I do ćwiczeń wrócę
I do formy wrócę
I do Tworek trafię...
...nie, wystarczy, od dziś ja tańca już nie trawię.