Gra:Strona./Prehistoria/Strona 165
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Idziecie, idziecie i idziecie, aż w końcu gdzieś na końcu świata znajdujecie jakąś przytulną tawernę.
Za barem stoi opasły, wąsaty i miło pachnący czosnkiem barman, przy jednym ze stolików żywo rozmawiają dwaj panowie w przepoconych koszulek (o, już mają tkaniny lvl 3!), a w rogu stoi stół bilardowy obsługiwany przez tajemniczego murzyna.