Nonźródła:Podróż Hitlera na cmentarz
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Szablon:T utwór napisany przez Wisławę Szymborską na zakończenie drugiej wojny światowej.
Wiosna, lato, jesień, zima,
pojedziemy do Berlina.
A w Berlinie w magazynie,
siedzi kubek na sprężynie,
a sprężyna się wygięła
i Hitlerka w łeb walnęła.
Więc Hitlerek wziął rowerek,
pojedziemy na spacerek.
Na spacerku dodał gazu,
wylądował na cmentarzu,
na cmentarzu wielkie krzyki,
bo się biją nieboszczyki.
I nieboszczyk wziął badyla,
i uderzył krokodyla.
Więc krokodyl wziął grubszego
i uderzył kościelnego.
A kościelny wpadł do grobu, mówiąc:
Dzięki Bogu!