Przypisofilia
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 16:14, 18 lis 2014 autorstwa 185.26.182.30 (dyskusja)
Ten artykuł jest pisany w stylu osoby (lub czego tam), której dotyczy i może nie być zrozumiały dla wszystkich. |
Szablon:Tuzależnienie[1][2][3][4][5][6][7][8][9][10][11][12] od[13][14][15][16][17][18][19][20][21][22][23] dodawania[24][25][26][27][28][29][30][31][32][33][34] przypisów[35][36][37][38][39][40][41][42][43].[44][45][46][47][48][49][50][51][52][53][54][55][56][57][58][59][60] [61]
Zobacz też
Przypisy
- ↑ Stan, w którym nie można oprzeć się danej czynności.
- ↑ Także taki stan, który dyktuje warunki życia.
- ↑ W stanie tym, osoba nie może przestać tego robić.
- ↑ Nawet, gdy rozsądek każe, ona dalej to robi...
- ↑ I jeszcze...
- ↑ Serio.
- ↑ Mógłbym napisać o tym książkę, ale mi się nie chce.
- ↑ To nie są żarty, pisałem już książki.
- ↑ No ale to offtop, nieważne, skupmy się na treści.
- ↑ To już ostatni przypis do tego wyrazu, naprawdę!
- ↑ No dobra, nie mogłem się oprzeć.
- ↑ Tak działa przypisofilia, teraz już wierzysz?
- ↑ No bo chyba nie do.
- ↑ Do dodawania przypisów, bez sensu...
- ↑ Chociaż jakby się zastanowić, to nawet ma sens.
- ↑ Uzależnienie od, to jakby pochodziło od czynności.
- ↑ Uzależnienie do określa zaś nasz stan, kiedy nie możemy się oprzeć.
- ↑ Język jest wspaniały, czyż nie?
- ↑ Pozazdrościć filologom, oni dopiero mają zabawę.
- ↑ Nie chcę być filologiem, nie umiem czytać.
- ↑ Pisać za to umiem, ale bez czytania to bez sensu.
- ↑ W warsztacie i tak lepiej płacą, ale to znowu offtop.
- ↑ Jak się rozgadam, to nie ma końca.
- ↑ W końcu daje się więcej, co nie?
- ↑ Jakby się zabierało, to można by było to nazwać odejmowaniem.
- ↑ W sumie, to sądząc po ilości to chyba już mnożenie.
- ↑ Albo lepiej, potęgowanie!
- ↑ A jak lubisz więcej, to nawet silnią możesz to nazwać.
- ↑ Dla chętnych: przypisy!
- ↑ Jak nie wiesz co znaczy wykrzyknik przy wyrażeniu, to w szkole średniej się dowiesz.
- ↑ Muszę dodawać przypisy, muszę!
- ↑ Opowiadałem wam o moim nowym telewizorze?
- ↑ Cholera, znowu nie na temat.
- ↑ Ale fajnie tak, numerki lecą.
- ↑ Nie wiem, co jest dziwnego w tym słowie, ale i tak robię przypis.
- ↑ Hehe, a wiecie co dodaje kucharz? Przepisy!
- ↑ To było suche, ale nie mogłem się powstrzymać.
- ↑ Im więcej cyferek tym lepiej, co nie?
- ↑ Żeby tak to jeszcze w bankach można było, eh.
- ↑ Kto nie żyje w biedzie, ten nie zrozumie.
- ↑ Ale teraz już na serio, wracam na terapię.
- ↑ Przypisofilia to choroba, trzeba ją leczyć.
- ↑ Jak wam się będzie chciało, to dopiszcie jeszcze kilka, ja spadam.
- ↑ Ups...Ja chyba się zaraziłem.
- ↑ Widzicie, to choroba! Do tego zakaźna!
- ↑ Apsik!
- ↑ OK, idę do lekarza.
- ↑ AAAA! boję się igieł!
- ↑ Ufff...
- ↑ Dobiłem do pięćdziesięciu! Złote przy-gody, he he... !
- ↑ Bij ę rek ord
- ↑ Sorry, rozwidliły mi się litreki.
- ↑ Literówka, Literki.
- ↑ Przypisy! Przypisy! Ekstaza!
- ↑ AAAPSIK!!!
- ↑ Przypisy były, są i ich nie skasuję!
- ↑ Chyba zapomniałem jak sie robi przypis...
- ↑ Żart!
- ↑ Dobijam do
- ↑ Kopa!!!
- ↑ I co Raymond? Hę? Hę???