Gra:Strona 2,3598432
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
– Przepraszam, proszę pani… – odezwałeś się błagalnym tonem.
– Tak, synku?
– Otóż… – opowiedziałeś całą historię o psie, słoniu (i jak go pociąłeś), braku piekarnika i o twym uzależnieniu od dżemu – …no i pani wzięła ostatni słoik tego dżemu i czy mógłbym o niego prosić?
Starsza pani przeszukała koszyk. Wyjęła dżem i zapytała:
– Ten?
– Tak, ten.
– Przykro mi, ale nie.
I poszła sobie.
Krew ci się zagotowała, pot zaczął lać się wodospadami.
Co robisz biedaku?
- Nie wytrzymujesz napięcia i zabijasz staruchę!
- Myślisz nad innym sposobem zdobycia tej ambrozji pod postacią dżemu.
- Podchodzisz, zabierasz dżem i uciekasz.