Użytkownik:Kulfonidas/Gra:strona 957

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Aż ci się odbekło. Ale co to - dzwoni ktoś do drzwi.

Otwierasz, a to sam Antoni Biszkopt z drugiego piętra. Prosi cię o pomoc i zaprowadza na schody, gdzie nieruchomo leży Jadźka (twoja sąsiadka). Mówi (oczywiście Antek, nie Jadźka), że już zadzwonił na pogotowie, ale pogotowie się dopiero ubiera, a Antoni nie zna się na ratowaniu staruszek na schodach.

???

  • Robisz staruszce sztuczne oddychanie, uciski - oczywiście w pełni amatorsko
  • Wracasz do mieszkania milcząc - nic nie wiesz, nic nie widziałeś
  • Dobijasz Jadźkę