Użytkownik:Kulfonidas/Gra:strona poli

Na twój niefart, nie mający co robić Brytol po nieodnalezieniu niczego godnego uwagi w lodówce bada ci z nudów puls. Okazuje się, że żyjesz. Zwołuje swych toaletowych i ładują cię do radiowózka.

Sprawdzają odciski na bucie, po czym lądujesz w tak zwanym pierdlu. Za próbę oszukania funkcjonariuszy pod postacią udawania, że jesteś osobą nieżyjącą, dostajesz bonus +1 rok do 10, bo mówisz, że zgniotłeś staruszkę przypadkiem - po prostu spieszyłeś się do pracy.

Wychodzisz po dwóch latach, bo - przypominam - akcja dzieje się w Rzeczydobólupospolitej Polski.

Oczywiście straciłeś posadę. Idziesz do pośredniaka. Następną robotę zaczynasz w następnym tygodniu we wtorek.

Chcesz poznać swoje dalsze przygody? Kliknij tu.