Szymon Majewski

Szymon Majewski - jest to gatunek człowieka (tak przypuszczamy) prowadzi swój program (tak przynajmniej on sądzi) ma nadgorliwość-mózgo-podobną, z objawami podrażnienia mózgu - morfineus prowadzącuss, które zostało otkryte pięć lat temu metodą "neopsychoanalitycznej autoobserwacji hiperdokładnego ujmowania jakości - w skrócie N.A.H.U.J" z badań przeprowadzonych metodą N.A.H.U.J niezbicie wynika, że chorzy na tą chorobę doznali tego samego przeżycia traumatycznego, które polegało na tym, że przyłapali na oddawaniu moczu w miejscu niedozwolonym swoją babkę lub ciotkę - ale co ciekawe tylko ze strony matki. Wracając do pANA sZYMONA mAJEWSKIEGO chciałbym opisać jego strój (tak naprawdę szmaty w jakich chodzi) zawsze ma na sobie jakąś starą marynarkę przechandlowaną za worek kartofli, bądź buraków (nie jestem pewien), wpina sobie w odbytnice (bądź macice) kwiatek (zdechłął kure). Mieszka w dwu-piętrowym toi-toi'u, z widokiem na SKUP MIETKA (złom i makulatura). Majewski w młodym wieku odkrył że zmiażdżenie jąder boli (bardzo boli). Jeździ KWS (katolickim wozem służbowym) W liceum należał do klubu Zbuntowani Licealiści ale krzeczni i mili.

cdn.