NonNews:Mozilla kaput

Mozilla, jak reszta dinozaurów, wyginęła

26 września 2006

Czemu. Czemu? Czemu! Czemu!!! Czemu to się stało?
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!

Reakcja zagorzałych fanów

W dzisiejszym dniu superoficjalnie i na poważnie wycofano szanowany przez 0,0% internautów program Mozilla Suite. Był on przeglądarką internetową na silniku Gecko i powstał w 1998 roku, mimo to doczekał się dopiero wersji 1.7.6. Aż do dziś informacje te były uważane za wymysły antyfanów Mozilli, ale teraz już, choć wcześniej niepotwierdzone, potwierdziły się.

Oficjalną następczynią Mozilli została nowiutka i świeża przeglądarka SeaMonkey. Jednak tym, którzy kochali Mozillę, nowa przeglądarka nigdy nie zastąpi tego, co stracili. Natomiast prawdziwi fanatycy założyli ZPPWM (Związek Poszkodowanych Po Wycofaniu Mozilli) i protestują na ulicach Nowego Yorku.

Oczywiście antyfani, stanowiący 100,0% społeczeństwa, przyjęli to z ulgą i wielką radochą. Zaczęli urządzać parady UAM (Uszczęśliwionych Antyfanów Mozilli). Tak się złożyło, że też na ulicach Nowego Yorku. Oczywiście fani i antyfani spotkali się na skrzyżowaniu i parady zamieniły się w zamieszki. Musiała interweniować policja, policja w kamizelkach kuloodpornych, wojsko, armia, dołączyła się mafia... Są osoby ranne.

Źródło

• Obserwacje mediów komputerowych, 26 września 2006.