Wulgaryzmy
Jeżeli nie jesteś pełnoletni lub Cię to razi – zajmij się czymś typowym dla nastolatków, np. oglądaniem stron z gołymi babami!
Mam dosyć tego twojego Freda, kurwa jego w dupę zapierdolona mać.
- Prawidłowe zastosowanie wulgaryzmów z filmu Chłopaki nie płaczą
Wulgaryzmy (łac. vulgaris – powszechny, popularny) – wyrazy uznawane przez ogół społeczeństwa za ordynarne i brzydkie, a przez każdego z osobna za piękne. Dzielą się one na przekleństwa (np. chuj, kurwa), oraz wulgaryzmy lekkie (np. dupa, gówno). W mowie codziennej używamy ich zazwyczaj wtedy, kiedy chcemy wyrazić silne uczucia (np. złość), jak również gdy nie chcemy po prostu dręczyć się używaniem nudnych i skomplikowanych związków frazeologicznych. Wyjątkiem są dresiarze i menele, których wypowiedzi w ok. 50% składają się z wulgaryzmów.
Należy zauważyć, że w mniej rozwiniętych kręgach i tych w których (dzięki Bogu!) nigdy nikt nikogo nie maltretował językiem polskim, wulgaryzmy zastępują przecinek (niemalże każdy, np. szłem na imprezę, a tam cholera on był cholera i cholera itd.), kropkę (wyszedłem i d*pa), znak zapytania (że co kurwa?), więc tak naprawdę wszystkie wyrazy są w stanie się nawzajem zastąpić, co pozwala bardzo barwnie się wyrażać. W szkołach daje +30 do respektu.
Sztuka
Wulgaryzmy mają szerokie zastosowanie w sztuce. Szczególnie często występują w malarstwie ulicznym. Przepięknie zdobią nasze ulice, budynki itp. Sporo wulgaryzmów występuje w muzyce. W nowszych utworach hip-hopowych zdarza się, że wulgaryzmy stanowią 80% tekstu. Wulgaryzmy trafiają się również w literaturze. Nie polecamy cytowania ich na lekcjach języka polskiego.
To jest tylko zalążek artykułu z dziedziny językoznawstwa. Jeśli nie jesteś Ruskiem z bazaru – rozbuduj go.