Jaśkowice (Orzesze)

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Jaśkowice – dzielnica Orzesza, koło Mikołowa w województwie śląskim. Kraina winem i denaturatem płynąca, gdzie mieszka się w jaskiniach, a na ludzi polują niedźwiedzie, jelenie, a także hipopotamy.

Historia

Pierwsza wzmianka o mieście pochodzi z epoki kamienia, jest nią napis „kurwa” wyryty na głazie w centrum wsi (tuż obok pomnika Lenina). W średniowieczu miasto było uważane za kraniec świata. Obecnie wszystko jest w miarę normalnie, tyle że 28 lat po upadku komunizmu jedzenie dalej jest na kartki, czego nie można powiedzieć o alkoholu.

Jaśkowice są ostoją komunizmu w Orzeszu i Polsce – nadal można znaleźć ulice, których nazwy brzmią Marksa, Armii Ludowej, Budowlanych, Rolnicza, Stuska, Ogrodowa, Zielona itp.

Transport

Jedyna alternatywa transportu miejskiego to kolej – raz na dzień przejeżdża tam pociąg z węglem.

Atrakcje

Do atrakcji tej metropolii można zaliczyć kopalnie „Fryderyk”, gdzie produkowana jest wyśmienita wódka, obecna na stołach wielu polskich smakoszy klasy średniej. Znajduje się tam również supermarket. Faktem, iż jest on na poczcie, nie przejmują się mieszkańcy ustawiając się co rano w kolejce po wino.

Ciekawostki

Ciekawostką jest to, iż w Jaśkowicach kręcono zdjęcia z „Mordoru” do Władcy pierścieni, a linia kolejowa przez nie przechodząca nosi nazwę Katowice Ligota – Nędza . Miasto odegrało ważną rolę w II wojnie światowej, tam to właśnie polegli dwaj żołnierze wroga, pijąc alkohol z miejscowymi. Kontakt ze światem zapewnia Jaśkowicom wymieniony wyżej pociąg, a także… w sumie to już nic. Ostatnia ekspedycja mająca na celu podłączenie internetu skończyła się zaginięciem facetów od kablówki.