OpenGeofiction
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
OpenGeofiction (znane także jako OGF) – jedna z wielu stron internetowych, będąca bezpiecznym schronieniem dla autystów, MKM-ów czy też zwykłych piwniczaków. Zasadniczo jest kopią OpenStreetMap z alternatywną mapą świata, na której tłumy znudzonych życiem mieszkańców pierwszego świata budują nowy lepszy świat[1]. Do strony dołączona jest wiki, na której teoretycznie powinny być opisane tworzone przez użytkowników kraje, w reczywistości jednak znajdują się tu głównie rozważania na temat, który fragment mapy jest aktualnie najlepszy.
Rodzaje użytkowników
Newbie
- Na OGF natrafił przypadkiem.
- Używa domyślnego edytora przeglądarkowego.
- Chce jak najszybciej dostać kawałek świata (terytorium) na własność.
- Gdy już w końcu ubłaga jednego z adminów, pokrywa swoje nowe terytorium siecią autostrad.
- Wkrótce odkrywa, że jego wymarzony kraj wygląda gorzej niż Teksas po przejściu tornada i jest tym zniesmaczony.
- Najczęściej w takim wypadku porzuca swoje poletko i znika na zawsze.
- W innym wypadku czyta wszystkie poradniki na wiki i stara się stworzyć realistycznie wyglądający kraj.
- Lub też uważa, że Teksas po przejściu tornada wygląda wcale nieźle i tkwi w swojej beznadziejności jako noob.
Noob
- Najczęściej jest młodym nastolatkiem z USA.
- Mimo to nie da się porozumieć z nim w żadnym zrozumiałym języku, wliczając w to angielski, niemiecki, francuski, hiszpański, portugalski, polski, turecki, rosyjski, rumuński, czeski oraz holenderski i klingoński.
- Nie potrafi zrozumieć, że używanie rzeczywistych marek i log firm może sprowadzić na właścicieli strony kłopoty z prawem.
- W związku z czym nie rozumie dlaczego dostał kilkudniowego bana.
- Neguje wszystkie zasady wypracowane, aby użytkownicy nie pozabijali sie o własne ego, nazywając to reformowaniem OGF.
- Uważa, że Teksas po przejściu tornada jest najpiękniejszą częścią OGF.
Role-player
- Tworzy kraj, w którym (prawdopodobnie) chciałby mieszkać.
- W związku z tym jego kraj jest najczęściej opresyjną dyktaturą nazwaną dla niepoznaki totalitarną demokracją bezpośrednią bądź podobnie.
- Na wiki pisze jakby był wysłannikiem ukochanego wodza.
Pro
- ↑ A przynajmniej próbują