Maczugi
Pomnik "Maczuga majonezowa"- obiekt datowany na początek drugiego tysiąclecia naszej ery, wyciosany na pamiątkę odkrycia, jakim było wynalezienie tych przepotężnych chrupeczek.
Geneza
Wszystko zaczęło się od firmy Star Foods S. A., która to zajmowała się do 2005 roku w Tomaszowie Mazowieckim produkowaniem słonych przekąsek. Dziś po przejęciu przez PepsiCo, znana jest z serii chrupek: Mr. Snaki, Hyper (pot. hiperków), czy Maczug. Okazuje się, że w pierwszej dekadzie oprócz Maczug keczupowych, przedsiębiorstwo produkowało również te o smaku majonezowym.
Smak tych chrupków uważany jest dzisiaj za obłędny i owiany legendą, ponieważ dużo osób było wtedy dziećmi, to prawdziwy obraz tych pyszności zaciera pamięć i nostalgia, ale uważa się je za najlepsze jakie w ogóle powstały.
Epaminontas Mitzalis- były właściciel firmy tracąc ją nigdy nie mógł się pogodzić ze wstrzymaniem produkcji jego specjału. Ostatnie pieniądze przeznaczył na młot pneumatyczny i udał się swoim samochodem do Ojcowskiego Parku Narodowego. Tam po odnalezieniu samotnej skały przy drodze, zatrzymał swojego Poloneza Caro i za pomocą jego akumulatora zasilił młot i rozpoczął rzeźbienie. Z racji, że był to sezon ekspansji Węży Rzecznych to, żaden z pracowników Parku i turystów nie był w pobliżu, przez co w nie całe 3 dni dokonał niemożliwego i wykonał ten ogromy monument. Wszystko zwieńczyła złota tablica na blacho-wkrętach o wymiarach 20 x 50cm z wygrawerowanymi słowami: "Pamięci smakowi, który zbudował pokolenie, człowiekowi, który stworzył ambrozje".
Wygląd
Pomnik przypomina obiekty znane jeszcze z prehistorii i działań pierwszych ludzi, przez co zarząd Parku uznał wraz z UNESCO, że wandalizm do którego się dopuszczono jest sztuką i pięknie wpasowuje się w krajobraz Parku Narodowego. Skała mierzy 25 metrów bez podstawy (mającej ok. 12 metrów) i jest twardym wapieniem skalistym, przez co wykuwanie w niej kształtów przychodzi z lekkością.
Pomnik dziś
Nie wiele osób pamięta prawdziwą genezę powstania monumentu. Wszystko za sprawą objęcia władzy w kraju w 2007 roku przez Platformę Obywatelską z Donaldem Tuskiem na czele. Ten jegomość wiedział, że dorastające pokolenia, które zaznały smaku owego specjału mogą zagrozić obecnemu rządowi w przyszłości. Nakazał usunięcie tablicy, oraz zmianę zarządu Parku Narodowego na ludzi opowiadającą znaną dziś i przekłamaną legendę. Nie mylił się. Powstała generacja kuców zaraz po wyjściu z gimnazjum nie oddała głosów na PO kończąc ich panowanie po 8 latach.