Sir Adalbert's Tea

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 21:13, 31 sty 2023 autorstwa 109.95.116.236 (dyskusja) (nowa strona)
(różn.) ← przejdź do poprzedniej wersji • przejdź do aktualnej wersji (różn.) • przejdź do następnej wersji → (różn.)
Do roboty!

Sir Adalbert's Tea - marka herbat, której znak rozpoznawczy to żółty słoń i zapach oleju silnikowego po otwarciu pudełka. Torebki wyciąga się jak pety z popielniczki. Po spożyciu wszystkich herbat (25 torebek) pudełko podpalamy, ewentualnie drzemy, a zioła z toreb spożywamy (wedle gustu tak lub nie).

Jak się to wytwarza? Czyli sama chemia, bez tajemnic

Najpierw trzeba rzucić malutkie zioła na trawnik, poczekać od 2 dni do 1 roku, wysłać parobki żeby zebrały zioła i czekać. Jak już parobki wszystko przyniosą, to należy zrobić jakąś obróbkę z papieru, wsypać zioła i zawieźć do sklepów, by po 2-3 dniach torebki mogło głośno uderzyć o dno szklanek lub kubków, a czajnik mógł wesoło zabulgotać wodą i przy okazji rozsadzić dom.

Jak oni je tak szybko produkują?

Każdy szanujący się Hindus ma 70 parobków właściwych, i 4 pomocnych, a zioła rzuca na pole co 2 minuty, wysyła nowych parobków i oni to zbierają. Wiem, nam to ciężko zrozumieć, ale osły z cypla Indii to rozumieją.