Gra:Strona 1.000$

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Chęć naprawienia błędów przeszłości, bądź zwykła ciekawość skierowała twe myśli ku koncepcji wechikułu czasu. Na swoje szczęście znajdujesz w gazecie ogłoszenie niejakiego doktora Szajbenszteina szukającego ochotników. Około pół godziny dochodzisz do wielkiego, ze ścianami ze szkła budynku, z kilkoma antenami na dachu. Budynek ma pięć pięter, a przed nim znajduje się wieeelki parking.

Podchodzisz do drzwi wejściowych. Po chwili otwiera Ci niezbyt wysoki, siwowłosy mężczyzna w białym fartuchu i różowymi laczkami z naszytym króliczkiem na czubku. Kręci się jak przysłowiowe gówno, wypluwając kolejne notatki z prędkością godną drukarki nawiedzonej przez ducha testu tuszu. Mimo faktu, że otworzył ci drzwi wydaje się nie zauważać twojej obecności. – Dzień dobry, Panie Doktorze, chciałem mam się zgłosić na ochotnika ekperymentu z Wechikułem Czasu, dobrze trafiłem? – pytasz, próbując nawiązać kontakt. – Dobrze? Można powiedzieć, że wręcz FENOMENALNIE! Tak, to JA! Doktor Wilhelm Goldryk Adolf Hitler-Szajbesztajn und Hohenstein van der Schmeterling, z TYCH Szmeterlingów. Proszę uprzejmie, niech Pana poprowadzę. – mówi entuzjastycznie do tego stopnia, że chyba zaraz zakrztusi się własną śliną albo wystrzeli jak gejzer.

Doktor z gracją serogłowego słonia przemieszcza się po laboratorium, co chwilę coś trąca, przez co przemieszczanie laboratorium przypomina grę w klasy. Podchodzi do urządzenia przypominającego ogromną pralkę Franię. Szajbenstein naciska duży czerwony przycisk, po czym mówi: – Jak to mówią, komu w drogę, temu hehe, CZAS! Wskakuj Pan do środka, bo w przeciwnym wypadku dziesięć sekund czarna dziura rozerwie nas strzępy!

Przeklinasz pod nosem swój dar przyciągania idiotów i wskakujesz do środka.