Oko

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Oko - narząd lub urząd widoku, ale tylko na lepsze wczoraj. Składa się, jak wszystko, z włosów i ze środka (zupełnie nieciekawy) oraz dyndałki wiszącej oraz wieszadęłka właściwego ( do zarzucenia na kogoś wzroku). W wersjach rozszerzonych posiada również małą szczoeteczkę ( do omiatania pokoju wzrokiem ).

Może mieć różne kolory, kształty, pełnić rozmaite funkcje, często feld-marszałka ablo sztabowego podczas zjazdu gejuchów. Każdy ma właściwie oko na coś, ale to coś potem znika z oczu i nie ma co dalej patrzeć. C.Pazura "Co to ja tu tak...sam...bede..." omiatał wzrokiem (nie dopwoiedział - bo poszedł)

Ogólnie dziwne słowo , da się czytać od tyłu i od przodu ----> okO i Oko