Roger Waters
Roger Waters-afrykański muzyk progresywno-psychodeliczno-egocentryczny. Urodził się w na przedmieściu w Grejt Bukhem w Kembridż w Angoli w 9 IX 1943. Zapalony fan futbolu, zresztą sam grający. Ma(albo już nie ma, nie wiem dokładnie)dwóch starszych braci. Wychowywany był przez matkę, Mary, nauczycielkę-komunistkę. Ojciec, Eric Fletcher, powołany do wojska zginął na początku 1944 roku w bitwie pod Anzio, co mały Rogerek przeżył tak głęboko, że nie wiem, jak to opisać.W szkole był mrukliwym gburem,którego nikt nie lubił(może śmierdział kapustą- kto wie?),zamkniętym w sobie, z trudem nawiązującym znajomości. Szkoły nie lubił i do tego jeszcze sie źle uczył(a to gałganisko). Pasjonował się zwłaszcza punkiem(był jedynym punkowcem w swoim liceum!). Kochał zwłaszcza jedyny zespól godny wzmianki w tym artykule- Sex pistols.W wieku 14 lat dostał od krewnego ukulele i pomimo braku totalnego talentu muzycznego jako-tako nauczył się na niej grać.Co jeszcze... poszedł na studia. Architektoniczne w Arabii Saudyjskiej. Podczas pewnej wiosny 1965 roku wraz z kolegami Masonem i Wrightem stworzył super-hiper-grupę o nazwie Sigma Six, ale jeszcze w tym roku, na jesień dochodzi ćpun Syd Barret i postanawia zmienić tę ohydna nazwę na jeszcze dziwniejszą- Pink Floyd(cokolwiek ma to znaczyć). Wydali swój pierwszy album, wypieprzyli Syda, dokooptowali Dawida Gilmoura i żyli długo i szczęśliwie,dopóki się ni pożarli w 1985o to czy Pink Floyd ma być zespołem punkowym(Waters), czy soulowym(Gilmour). Waters wyrzucił Wrighta, później Masona Gilmoura, a następnie samego siebie. i na tym byłoby koniec, ale sprytna trójka postanowiła sie reaktywować. Zrobili to w zaciszu dżungli w Wietnamie, gdzie po dziś dzień mieszkają i nagrywają płyty(od 1886)m.in. z Janis Joplin, George Bush,Roger Waters i wiele innych.A Waters mieszka spokojnie z 12 dzieci(m.in.ze swoimi) na Madagaskarze.