Dyskusja:Emo

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

siemka:)) Emo jest cool:)) TO CO PISZESZ ŻE EMO POLEGA TYLKO NA CIECIU SIE ŻE O ZABIJANIU ITP ITP TO BLEWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWW!!!!!!!!!!!

pisze się "blef" a nie "BLEWWWWWWWWWWWWWWWWWWWWW" ;) ZIĄbojler 17:06, 25 mar 2008 (UTC)

Was cytują...

...ale nie podają źródła: http://gay.pl/tekst.php?id=6434 212.14.28.71 20:49, 16 mar 2008 (UTC)

cześć

mam naimię ola mam 12 lat i bardzo lubię emo.Niezgadzam się z tym ,że emoludzie się nacinają

czesc, mam na imię Wojtek i tez mam 12 lat. Szukam przyjaciół. :D

Mam na imie Paweł mam 26 lat i uważam ze emo jest oryginalny styl życia i nie każdy sie tnie ja nie i nigdy o tym nie myślalem

Gerard Way nie jest emo!!!

Jestem krzyś i też mam 12 lat !! Pedofile pieprzone xD

bardzo prawdziwy

niesamowicie mądry i szokująco prawdziwy wpis. nie mam żadnych pytań. nevertrust an emo kid.

jestem niesamowicie oburzona tym co jest na tej stronie wypisywane!!!no ja tu czegos nie rozumiem,az mnie tknelo w serducvho.nie jestem zadnym emo ale wlasnie robie prace na wos i czytajac doslownie robi misie nie dobrze....najchetniej komus kto to pisal po prostu 'sprzedalabym liscia' ludzie subkultury 'emo' sa tacy sami jak normalni ludzie,ze maja inne opisy na gadu ze maja czaaarne paznokcie wlosy grzywy na pol twarzy to ich styl!prawda!i nikomu nie nalezy sie tego czepiac,i powim szczerze ze gdybym miala takie prawa z przyjemnoscia oddalabym te teksty z tej strony po prostu na policje bo to naruszenie czyis wartosci!nie postrzegajmy emo0 jako innych...bo na wikipedi jest ujteete to takl jakby nie wiem doslownie 'czym' oni byli.po prostu jest mi zal ludzi ktorzy zakladali ta strone.. ://// 83.2.168.152 15:11, 21 kwi 2008 (UTC)

Uoić!

Wow! Ja też kocham emoludzików. Oni są tacy słodcy i tacy maluczcy... I tacy... Wiecie, że pocięłam się dzisiaj na plastyce żyletką z temperówki? Jestem już teraz prawdziwym emo, nie?

Tak, jesteś prawdziwym emo. E ł E k 06:54, 17 maj 2008 (UTC)~

Do jednego jedynie mam zastrzeżenia w tym opisie emo. Mianowicie - Louis nie jest emo. Emo to kretyni, a Louis jest spoko xP. A tak abstrahując... Czy Kurt Cobain nie jest emo, skoro powiedział "I hate myself and I want to die"? Nie zgadzam się, żeby on był emo!

Nikt nie wspominał Kurta jako emo, co nie znaczy, że nie był „chory na umysł”. Jakby nie było wybrał najgorsze z możliwych wyjść. E ł E k 06:54, 17 maj 2008 (UTC)

Nobody likes fucking emo.


przykro ze brakuje wam tolerancji, ze macie tyle agresji (* werbalnej) , nienawisci , zlosci w stosunku do tej subkultury. nie prawda jest to co tu pisze autor; jestem w stanach i widze kim sa nastolatki Emo. to jest styl tzw moda sezonowa, podobnie byl z punk, bylo bylo i przeszlo zostalo niewielu i smie sie ich nazywac prawdziwymi panczurami, emo to styl ubioru, zachowania, jakies poglady, zdolowana mlodziez, nie mogaca znalezc sobie drugiej polowki, pragnaca pryzjaciela... nie majac go, z dobrego domu, OK, i co? kto zazdrosci, czy to oznacza gorszy, czy lepszy, czy to znaczy ze nie ma problemow ten z dobrego domu, czy ze jego problemy sa mniejsze, albo ze mniej odczowa zalu i mniej smutku bo kasa i dobry dom mu to rekompensuja... ? wezcie sie zastanowcie, szczegolnie autor, bo to co tu piszecie, mozna by porownac do wypowiedzi skinow na temat punkow jakies 10 lat temu. slabo autor orientuje sie w tym o czym chcial napisac i co chcial zdefiniowac, jego definicja wyraza subiektywne odczucia, jest przepelniona jesli nie doslownie to posrednio EMO-cjami, t.j zlosc ,szydzi i zupelnie nie jest obiektywny. mozna smialo powiedziec, ze jest Emo, ktory boi sie ujawnic i pokazac kim jest - zdolowanym czlowiekiem przenoszacym gniew z czegos na cos - w tym przypadku subkulture Emo. i mysle ze tym zakoncze.

Emo to po prostu kolejna subkultura, tym razem ludzi, którzy chcą na siłę zrobić się na płaczkę, bo tak jest modnie. Sezonowa, bo sezonowa, ale temat do żartów bardzo dobry. E ł E k 06:54, 17 maj 2008 (UTC)

zal

ej o co ci chodzi? ktoś ci naopowiadał jakiś bzdur ze emo sie tną itd... to są normalni ludzie... ja tez jestem emo i jakoś innym to nie przeszkadza dla mnie to co jest tutaj napisane jest żałosne i powinno być usunięte...

Wiemy, ale to żarty są. Jeśli czujesz się urażony/a, w prawym górnym rogu masz taki czerwony (ew. innego koloru) krzyżyk. Vae 18:38, 29 kwi 2008 (UTC)

mi tam ta strona pasi... jest śmiechowa:) racja może kogoś urazić, ale nie musicie tak opieprzać ludzi za ich oddzielnne zdanie w końcu mają do tego prawa!!!!! Mam na imię Madeline i mam przyjaciół emo sama też nim byłam, ale jak czytałam co tu napisali to nie chciało mi się płakać, a raczej śmiać:) strona ta ma po prostu specyficzne poczucie humoru i już jak wam się nie podobało to ja się wam dziwię!!!! to bardzo śmiechowa strona i należało by tak do niej podchodzić papa...


Tak dla wyjaśnienia: Ten artykuł (jak większość tego typu) jest przepakowany ironią i humorem wziętym ze stereotypów. Nie wszyscy emo się tną, nie wszyscy metale odprawiają czarne msze, nie wszyscy kibole... no dobra ,trochę za daleko. This is Nonsensopedia- polska encyklopedia humoru. <--Przeczytaj to zdanie pięć(dziesiąt tysięcy) razy to zrozumiesz. (BTW, ten artykuł tworzyło wielu ludzi, wiec ktoś musiał dużo opowiadać :D) -Devil_son

Bo do zbiorowa neuroza

taka moda na choroby psychiczne 83.19.22.170 07:45, 12 cze 2008 (UTC)

subkultura

ale emo to NIE jest subkultura (na upartego). Pochodzi od emotional rock i jest wizualizacją "muzyki", więc prędzej to styl niż subkultura. Chodź już teraz wiem, że tak się to przyjęło jakoś, więc niech już zostanie ;P 195.117.172.179 01:25, 22 cze 2008 (UTC) (użytkownik:wilqw3)