Fotoblog
Fotoblog, photoblog – blog w postaci albumu zdjęciowego. Polega na tym, że tworzący wstawia zdjęcie, a pod nim jakiś irytujący opis wcale z nim niezwiązany. Istnieje możliwość dawania komentarzy pod zdjęciem. Tą możliwość wykorzystują, na zasadzie wzajemności, znajomi również posiadający fotoblogi.
Pokemoniasty
Blog tworzony przez pokemony dla pokemonów. Przedstawiane w nim treści to w głównej mierze emotikony pod zdjęciami, po czym tekst pełen wszelakich pozdrowień, na końcu – same zdjęcia wymalowanych dwunastolatek w nowych ciuchach.
Komentarze
Komentujący zazwyczaj okropnie się podlizują, by zasłużyć na największy z zaszczytów – komentarz na swoim fotoblogu o głębokiej treści – ukazujący dwukropek i gwiazdkę. Nie ważne co przedstawia komentowane zdjęcie- może to być fotoreportaż z Gminnego Turnieju Cięcia Wieprza Na Czas albo nowe gumowce, ważne że wciąż wszystko jest "sweet" "SuPcIo" i ogółem zachwyt aż kipi na podłogę. Często dla uzyskania większej liczby "komciów" stosowane są psychologiczne sztuczki, na przykład "Och Ach KoŃczĘ z Pb!". Wtedy masowo sypią się stuczne lamenty, które sprawiają radość posiadaczowi blogaska, i decyduję się "nAdAl PrOffAdZiĆ tEn BlOgUś". Wtedy też rzuci na osłodę fotkę kostki toaletowej z sieci sklepów ze stonką, wszyscy kwiczą "sWeeT" i jakże można nie prowadzić nadal "FoToBloGuŚŚŚŚŚa".
Mhroczny
Zawsze czarny fotoblog przedstawiający płyty grobowe, krwawe łzy, pentagramy, zdjęcia corpse paintingu i krzyże. Ma na celu rozpowszechnienie kultur: kindermetalowej i – częściej – emo. Nierzadko się udaje.
Komentarze
Tu komentarze to zazwyczaj nawoływania do zmienienia się, typu nie tnij się, życie nie jest złe lub, w przypadku bloga o zabarwieniu metalowym, nawróć się, naprawdę. Każdy z takich komentarzy jest irytujący mimo tego, że nie jest zakończony dwukropkiem i gwiazdką.
Dziecięco-dziecięcy
Młodzi rodzice są tak dumni ze swojego dziecka, że chcą by inni też byli. Dlatego umieszczają zdjęcia swojego księcia, z lizakiem, z samochodzikiem, w wannie, pod wanną, prosto, czy do góry nogami – cele są zwykle takie same, rozpieszczenie dziecka i samozachwyt.
Komentarze
Nie trudno się domyślić. Przesiąknięte podnieceniem notki nawet o dzieciach wyglądających potwornie. Nikt jeszcze nie odważył się powiedzieć rodzicom prawdy. Strach przed reakcją jest najwyraźniej zbyt duży.