Dąbrowa Górnicza

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Stare miejskie uzdrowisko

Dąbrowa Górnicza – miasto w woj. śląskim, choć kulturowo należy do woj. małopolskiego i Małopolski ogółem. Zwana jest też Dąbrową Gorolska. Nazwali ją tak przyjaciele za Brynicy - Hanysi. Dąbrowa Górnicza nie ma centrum miasta dlatego też co roku organizowany jest konkurs na skok z wieżowca w samym centrum dla sfrustrowanych mieszkańców Dąbrowy bez centrum. Miasto chce pokazać, że jest lepsze w Zagłębiu Dąbrowskich od 500-milionowej nekropolii Sosnowsi i dlatego wybudowało pseudoaquapark do którego spływają ścieki z całego miasta oraz centrum handlowe Pogoria. Jest ono 100% większe od Plazy w Sosnocu, która wygląda jak pies po przeszczepie dolnych kończyn rozrodczych. Dąbrowa posiada największy rollercoster we wszechświecie - nazywa się T21. Jest to wielka super atrakcja. Jest to jedyny rollercoster, w którym kanary sprawdzają bilety w czasie jazdy. Wieczorami w tym rollercosterze łatwo o stratę zębów, telefonu i pieniędzy. Rzecz jasna przez to, że 'bardzo rzuca na boki'...

Historia

Pierwszy raz o Dąbrowie wspomniano w Anno Domini 1726, chociaż wcześniej pojawiły się wzmianki o paru wsiach na tych terenach. Jako kolejny dowód na to, że Dąbrowa ma gówno wspólnego ze Śląskiem jest to, że najpilniej rozwijała się pod protektoratem Kongresówki, szkoląc importowanych później na cały Śląsk i Zagłębie Dąbrowskie górników w szkole górniczej Sztygarka (prawda, że urocza nazwa?). W 1919 miasto zmieniło na cześć tego nazwę na Dąbrowa Górnicza, co chyba tylko sami mieszkańcy uważają za coś godnego uwagi. Za komuny w Dąbrowie zbudowała się wielka huta produkująca niemieckie grile żeliwne oraz pocztówki z napisem 'kocham jabole.

Gospodarka

Kopalnia jedna, kopalnia druga, huta jedna, huta dr... a nie, była jedna huta, ale prężnością promieniowała na całą okolicę, sama, czy będąc częścią katowickiego kombinatu. Same Katowice mogą być dzisiaj zazdrosne, bo w Dąbrowie na połaciach wolnej przestrzeni gnieździ się chętnie kapitał zagraniczny, a u nich ciasno i nico.

Plik:Dabrowa2.jpg
Szpanerski budynek miejskiej biblioteki

Transport i komunikacja

Tylko osiemnaście kilometrów dzieli przeciętnego Dąbrowiaka z centrum, aby uciec przez lotnisko w Pyrzowicach gdzieś za granicę, np. do Irlandii.

Szablon:Stubsek

Kultura i sport

Za turystyczną atrakcję można uznać co najwyżej pustynię Błędowską, o ile podnieca cię zobaczenie paru ton (przemysłowo sfirmowanych) piachu w samym środku naszej polarnej ojczyzny, dla niepoznaki nazwanej Polską (Pol to po niemiecku biegun).

Dział pomięty z braku ciekawych informacji. No, siatkarki grają w LSK, ale nawet mieszkańców średnio to obchodzi, ponieważ inne miasta mają znacznie nośniejszą i głośniejszą piłkę nożną. Nie ma tu kiboli (chyba że kibicujących sąsiedniemu Sosnowcu), ale są za to tacy, co z hanysami zawsze chętnie pograją w bejsbola, niekoniecznie licencjonowanego made in USA.