Andrzej Borowczyk

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 09:20, 14 wrz 2008 autorstwa Przejechana ryba (dyskusja • edycje) (Przywrócono przedostatnią wersję, jej autor to Ełek. Autor wycofanej wersji to 83.11.201.133.)
Plik:Ref borowczyk.jpg
Borowczyk za kierownicą Poloneza

A oto mamy na ekranach bardzo charakterystyczną postać...

Andrzej Borowczyk o babci Kimiego Raikonena

Andrzej Borowczyk – niewielki przedstawiciel komentatorów F1.

Historia

Na fakt, iż Grand Prix jest długie, trzeba było mieć smętnego komentatora. Przyjęto Borowczyka na spółkę z Sokołem i wspólnie zaczęli komentowanie. A że najczęściej wypowiadanymi słowami w czasie transmisji Formuły w Polsce są „Robert” i „Kubica”, Andrzej ma w zwyczaju mówić: Serdecznie witają państwa Andrzej Kubica – i Mikołaj Sokół...

Wybrane cytaty

  • Może wyjaśnijmy naszym widzom, Mikołaj, kulisy słynnej już afery szpiegowskiej w Formule 1.
  • Jak myślisz, Mikołaj, jak mocno zatankowany jest dziś nasz Robert Kubica?
  • To nie jest łatwy tor do wyprzedzania. Zdarzały się wyścigi, że kierowca, który startował z pierwszej pozycji startowej kończył wyścig na pierwszym miejscu.
  • Pokazują Alonso, a to mistrz. Miłościwie nam panujący mistrz świata.
  • Wszyscy państwo widzieliście uniesiony palec Hamiltona ku górze. Co to może oznaczać, Mikołaj?
  • Ach, proszę państwa za 6 minut i 38 sekund zacznie padać ale to nie powinno przeszkadzać kierowcom i Robertowi
  • Przepraszam Mikołaj że ci przerwę, ale widzimy tu drobna wycieczkę Takumy Sato poza tor.
  • A ja przypomnę państwu, że teraz kierowcy mają zatankowane bolidy taką ilością paliwa, z jaką wystatują w jutrzejszym wyścigu.
  • Ewidentnie Robert był blokowany na pierwszym dohamowaniu co nie pozwoliło mu w pełni rozwinąć skrzydeł.

Szablon:Stubbiog


Szablon:Komentatorzy