Gra:Strona 0,75
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Co? Głupi pomysł... Ale niech ci będzie.
Mówisz: Chcę, aby Wiśniewski zaśpiewał jedną ze swoich piosenek!
Jednak Wiśniewski tylko się uśmiecha.
– Co jest? Czemu nie śpiewasz?
– Przecież życzenie zostało spełnione! – odpowiada Wiśniewski – Nie mówiłeś, że chodzi ci o mnie, więc piosenkę zaśpiewał Joachim Wiśniewski z Azerbejdżanu... hahaha!
I zniknął, a Ty zostałeś sam na cmentarzu z dzikim zwierzątkiem, które nagle nabrało ochoty na konsumpcję Twojego mózgu[1]. Przejdź na swoją ulubioną stronę.