Mechanik samochodowy

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru

Mechanik samochodowy – umazana w smarze osoba, która chętnie wytrze się w twoją nowiuśką tapicerkę, którą i tak trzeba wymienić, bo czujnik spalania stukowego, ten po drugiej stronie wozu, ma luźną rurkę. Mechanik w wersji inkasenckiej składa się z klucza francuskiego do obluzowywania śrub w błyszczących nówkach mechanika właściwego i masywnego młotka do testowania lakieru (bach! bach! ooo, no i widzi pan, tu są odpryski, trzeba piaskować, a potem lakierować dziada).

   Mechanik to jebany chuj który ci powie że do wymiany jest śróbka która kosztuje 3 zł a naprawiając ją znajdzie problem kosztujący 3000 zł bedzie trzymał twoje cacko w garażu aż mu blachy pordzewieją a potem odpadną koszty będą rosły bo przeż przy naprawianiu poprzedniej rzeczy zauważy następną. Kiedy juz 6 raz wymienisz wszystkie czesci w swoim wozie okaże sie że zgubił kluczyki.Kiedy już skapniesz sie że wszystkie częsci sa te same co na początku to chuja juz kurwa nie ma wypierdolił z całą kurwiszońską rodziną do Szwajcarii.

Sory ale musiałem odreagować od swojego mechanika ....

Szablon:Stubzaw