Cytaty:Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wersja z dnia 18:50, 28 gru 2009 autorstwa 77.114.118.135 (dyskusja) (→‎Biathlon: powerplay z dzisiejszego World Team Challenge...)

Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński – cytaty.

Biathlon

  • – Z (tu wstaw nazwę miejscowości, gdzie rozgrywa się bieg biathlonowy) witają państwa...
    – ...Krzystof Wyrzykowski.
    – ... i Tomasz Jaroński.
  • – Z (jak wyżej) żegnają państwa...
    – ...Krzysztof Wyrzykowski.
    – Przecież mieliśmy się pożegnać przedstawiając nawzajem, a nie siebie samych.
    – No faktycznie, wybacz mi. Tak się tu zapatrzyłem na cieszące się po zwycięstwie zawodniczki...
  • – A ja widziałem, jak ty się całowałeś z jakąś panią na schodach...
    – No wiesz... Ja tam się nie interesuję, z kim ty się całujesz...
  • – Neuner ma dużą przewagę...
    – Neuner ma sporo hobby... gra na harfie...
    – A nie na waltornii?
    – Nie. Na waltorni i organach gra Hitzer... Ale teraz do hobby panny Neuner mogą dojść sesje dla „Playboya”. Próbowałem sobie to wyobrazić.
    – Co ci za myśli tam chodzą po głowie?
    – No wiesz... Tak sobie myślę...
    – Nie musisz się przyznawać...
  • – Neuner na strzelnicy... Jeden zestrzelony... Dwa... Trzy...
    – Neuner ma sporo propozycji sportowych i pozasportowych. Ostatnio „Playboy” zgłosił ofertę sesji zdjęciowej, ale Neuner odmówiła. W sumie dobrze, ma dopiero 18 lat.
    – No rewelacja!
    – Co?
    – Strzelanie Neuner! Pięć celnych!
    – Ach! Myślałem, że mówiłeś o ewentualnej sesji Neuner dla „Playboya”.
  • – No tak... Mirosław Kobus pięć karnych rund i jest 58, ale to i tak jest sukces!
    – No wszak Kobus debiutuje w Mistrzostwach Świata, więc to rzeczywiście bardzo duży sukces.
  • – Semerenko... Dwie siostry bliźniaczki...
    – Jak to? Przecież bliźniaczki to już są siostry, no i oczywiście dwie...
    – No tak... Masło podwójnie maślane.
  • – Mówiliśmy, że dwa pierwsze strzelania będą ważne! Oczywiście dwa następne jeszcze ważniejsze, ale to już nieważne.
  • – Slesingr dobrze strzelał, ale traci w biegu.
    – No tak.. Traci Czechosłowak.
    • Opis: o Czechu, w lutym 2007.
  • – Strzela Norweżka Flatland.
    – Tak... Flatland jest ładna...
    – No nie...
    – Co? Uważasz, że nie jest ładna?
    – Nie.. Nie o to chodzi. Mówiłem „no nie” na jej fatalne strzelanie, trzy pudła. Oczywiście, że jest ładniutka...
  • – Strzela Pływaczyk... Dwa celnie... Pierwsze pudło... Nieee... Fatalnie... Trzy pudła! Chyba strzelał na wiwat...
    – Tak się ucieszył z dwóch trafionych, że wystrzelił trzy na wiwat... Ha ha ha..
  • – Strzela Sikora.
    – Oby panu Tomkowi dobrze poszło...
    – Ważne strzelanie.
    – Jak każde.. Ale teraz patrzmy... Jeden celny... Dwa celne... Trzy celne... Cztery! Pięć!!! Brawo!!!
    – Rach Ciach Ciach!!! Brawo panie Tomku!!
  • – Uschi Diesl została mamą, Poiree tatą. Hm... odbiło się to na jego formie..
    – No.. tak bywa czasami.
    – Na pocieszenie dla...
    – .. dla Poiree?
    – Nie, dla Olofson. Powiem, że zostanie... (pauza) ... liderką Pucharu Świata.
    – Myślałem, że powiesz, że zostanie mamą! Ha, ha, ha!!!
    – Niby skąd miałbym to wiedzieć przed nią?
    – A skąd ja mam niby wiedzieć, co ty tam robisz po nocach? Albo nawet w dzień, jak chodzisz i rozmawiasz z biatlonistkami...
    – No już bez przesady... Skupmy się na biegu.
  • – W ostatnich dniach jednym z najczęściej wyszukiwanych tematów w wyszukiwarkach internetowych jest właśnie biathlon.
    – A tak z ciekawości... Wiesz może, co jest najczęściej wyszukiwaną pozycją?
    – A wiem!
    – No to powiedz. Widzowie też pewnie są ciekawi i chętnie się dowiedzą.
    – Najczęściej wyszukiwanym tematem jest... Miriam!
    – Miriam? A kto to jest?
    – Taka pani z telewizji... Nie słyszałeś?
    – Nie... Chyba jestem nie w temacie.
    – To powiem ci po zakończeniu biegu... Ciekawa sprawa.
    – No dobrze. Domyślam się, że to nie jest temat na godzinę czternastą...
  • To jak zwycięstwo Edwarda Gierka w wyborach!
    • O wywalczeniu przez Sikorę koszulki lidera PŚ
  • Sprzedaj krowę, sprzedaj konie, kup zegarek marki Błonie.
  • No, ten ma skuteczność strzelania w pozycji stojąc 92%. Mniej więcej tyle, ile zdobywał Edward Gierek w wyborach!
    • O bliżej nieokreślonym zawodniku.
  • – Z państwa Bjoerdalen to istna międzynarodowa mieszanka wybuchowa.
    – A czemuż to?
    – No, on Norweg, ona z pochodzenia Włoszka, biega w kadrze Belgii, a razem mieszkają w Szwajcarii.
    • O Ole Einarze i Natalie Santer Bjoerdalenach.
  • Bidulka...
    • O każdej atrakcyjnej biathlonistce, której w walce przeszkodził czynnik losowy
  • – Bidusia Finusia. O ładnie mi to powiedziałeś
    – Uczę się od Ciebie
    – Ale ja nie zawsze muszę coś do rymu mówić
    – Myślałem ,że zawsze
    – Rach ciach ciach ale to ma swoją historię
  • - A ja powiem ci tylko jedno - Walentyna Semerenko
    - Tak, dwie bliźniaczki.
    - A mogą być trzy? Już kiedyś się nad tym zastanawialiśmy...
    - No tak, zawsze są dwie.
    - Pamiętasz? Wtedy mieliśmy dwie siostry bliźniaczki... No jak bliźniaczki, to dwie no i muszą być siostry... Powiedziałem wtedy, że to masło podwójnie maślane.
  • – Nie rozumiem, czemu Lars Berger nie przeniesie się do biegów... świetny biegacz, kiepski strzelec...
    – Może pilnuje młodszej siostry i biega gdzieś tam za nią z karabinem.
    – Eee... Przecież Tora Berger jest brzydka!
    – No wiesz! Czy to, że się tobie nie podoba oznacza, że nie grozi jej żadne niebezpieczeństwo?!
    – No nie, żaden mężczyzna za nią nie będzie chodził... Ale za taką Magdaleną Neuner pobiegłbym ze swoim karabinem.
  • – No nie. Trener Francuzek znów się nie ogolił!
    – A przeszkadza Ci to? Przecież on się nigdy nie goli.
    – Jest na wizji, więc powinien się ogolić.
    – Ja też się nie ogoliłem dzisiaj. I informuję o tym wszystkich państwa.
    – Ale Ciebie nie widać!.
    – W niedzielę się za to ogolę.
  • Schudła... Choć z drugiej strony ona zawsze wyglądała na z lekka niedożywioną..
  • Bidulka z tej Chineczki...
  • Buzia taka ładna, a strzelanie takie brzydkie!
  • Mam dziś pozwolenie od Krzysztofa Wyrzykowskiego na krzyknięcie "Rach ciach ciach" w razie potrzeby.
  • Można powiedzieć, że Bjoerndalen jest jak Chuck Norris. Jest niezniszczalny!
  • – Semerenko bardzo dobrze! Bezbłędna, jest na gazie Ukrainka!
    – Myślisz, że jeszcze nie wie, że Gazprom odciął gaz Ukrainie?
  • - No proszę, a z Domraczewej to się całkiem ładna dziewuszka zrobiła, nieprawdaż?
    - A no tak.
    Kiedyś tak, jak zaczynała w Pucharze Świata, była taka niemrawa, taka no... a teraz proszę, proszę, dobrze biega, ma pewną rękę do strzelania...
    - Myślę, że Karol Maj byłby z niej zadowolony (...)
    - Myślę, że bardziej z [Katie] Wilhelm.
    - Z Wilhelm?
    - No tak, te jej czerwone włosy bardziej pasuję do indiańskich tonów
    - A no tak, masz rację.

Tour de France

  • – Ja policzyłem, ile jest wzniesień...
    – Ile?
    – Już zapomniałem.
  • – Jedna premia Krzysztofa Wyrzykowskiego.
    – A gdzie ona jest? No pokaż, zamknąłeś ten zeszyt i nie mogę zobaczyć gdzie jest moja premia.'
  • – Mówisz, że Moreau wygląda na dziurawą menzurkę?
    – Nie wygląda...
  • – Ale po angielsku cyferki są takie same.
    – Myślisz?
  • – Myślisz, że jakbym założył żółtą koszulkę, to czułbyś przede mną respekt?
    – Czuję respekt przed tobą niezależnie od koloru koszulki, jaki masz na sobie.
  • Jak piłeś herbatkę, to jeden biegał z gołą pupką.
  • Ja na przykład jestem idolem Dody.
  • Jak pijesz do obiadu kieliszek wina, to domniemanie jest takie, że jak wracasz do domu, to stawiasz całego litra.
  • Było we Francji Euro? No to mają autostrady.
  • To taki zawodnik jadący do przodu.
  • Czesław Lang to by się schował pod ziemię ze wstydu.
  • Proszę państwa, ta fasolka po bretońsku to jest specjalność barów mlecznych nad Wisłą, Odrą...
  • – Hit transferowy to byłby gdybyś przeszedł do Nsport.
    – Albo Kubica do Ferrari.
  • – ... tych tryndów.
    – Trendów.
    – Czekałem na twoją reakcję.
  • – A wiesz, że Armstrong ma nową dziewczynę?
    – Ooo... a dlaczego nie zaczęliśmy od tego transmisji?!
    – Armstrong po starej przyjaźni nie informuje Cię z kim chodzi?
  • – Maja (Włoszczowska) wczoraj przymierzała stroje olimpijskie.
    – Przy tobie?
    – Nie. Widziałem zdjęcia w Przeglądzie Sportowym.
  • We Włoszech to ja uwielbiam głównie nazwy.
  • – Tomasz Jaroński lider.
    – Krzysztof Wyrzykowski durszlak.
    • Opis: pożegnanie z widzami.
  • Wyglądasz jak słup reklamowy.
    • Opis: Wyrzykowski o Jarońskim ubranym w koszulkę Tour de Pologne.
  • Troszkę te dzieci dzisiaj krzykliwe są.
    • Opis:o publiczności.
  • Kupujesz w Biedronce czy w Żabce?
  • Cały Barredo nam się kończy tam, gdzie zaczynają nogi Burghardta.
  • Ciolek pedalował.
  • Myślisz, że Joanna d'Arc poznaje już kolarzy, tych ważniejszych?
    • Opis: O posągu na trasie paryskich, finałowych okrążeń.
  • – Przecież nie każdy telewidz jest kibicem.
    – No tak, ale nie każdy kibic jest zarazem telewidzem...
    – No, masz rację Tomku, bo przecież Ci Kibice, którzy teraz stoją na trasie, też nie są telewidzami...
  • – Możesz zadzwonić do „radia kierowców” i powiedzieć, że na trasie do Andory jest korek z powodu wolnego tempa kolarzy jadących w wyścigu Tour de France.
    • Opis: Podczas 7 etapu Tour de France 2009 kolarze musieli stanąć z powodu zbyt wąskej drogi i przeszkadzania im kibiców.
  • - A co, chcesz powołać komisję śledczą do zbadania zniknięcia i niepokazywania Chavannela na 13 etapie Tour de France?
    - Wiesz, nie, mam już dość tych wszystkich komisji śledczych.
    - Ale gdybyś został jej przewodniczącym, to mówiłbym do ciebie panie przewodniczący hehe
    - A ja bym ci wyłączył mikrofon. hehe
    - No to ja wystąpiłbym z wnioskiem formalnym.
    - No to co, też bym ci wyłączył. Ustawiłbym sobie takie urządzenie i bym ci wyłączył hehe.
  • - No dobrze, kolarze mają bufet na 96 kilometrze, a kiedy my mamy bufet?
    - Ja mam bufet na pierwszym zjeździe.
    - A ja kiedy?
    - Ty na drugim zjeździe, bo ja już wszystko sobie rozpisałem.
    - Czy uważasz, że bufet na zjeździe to dobry pomysł?
    -Tak uważam.
    - A ja uważam, że popełniasz błąd taktyczny
    .
  • - To ja może przeczytam wywiad z Armstrongiem, a potem Cię przepytam i sprawdzę czy słuchałeś.
  • - Armstrong jest czujny jak ważka.
  • - Widzisz tutaj ten ładny zameczek? Chciałbym tam mieszkać. Najbardziej mi się podoba ten zwodzony most. Gdybyś chciał do mnie wpaść z niezapowiedzianą wizytą, to bym go zamknął i byś nie przyszedł.
  • - Patrz, jak tu się dzielą tą wodą, jak tutaj jeden z kieszonki wyjmuje, tu podaje, tam przekłada, tamten pije, ten nie pije, ależ tu kombinacje.
    - Kolarze na ogół zebierają ze sobą dwa bidony, jeden pełny drugi pusty. Wiesz dlaczego?
    - Nie.
    - Bo albo im się będzie chciało pić, albo nie.