Logika
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Logika - sztuka dywagowania czy p to q. Maczał w tym wszystkim paluchy niejaki de Morgan. Generalnie ostro pojechał z koksem. Do dzisiaj nie wiadomo czy tautologia to fata morgana czy trudna sztuka upiększania przedramion błękitnymi kotwicami. Paradygmaty logiki są orężem filozofii. Dzięki niej każdy filozof, po zapuszczeniu sobie brody, może obserwując pasącą się krowę i pilnując niej żeby nie wlazła w kapustę dowodzić rozmaitych twierdzeń. Dzięki logice może przygotować się do wykładów, w których może pociągnąć wątek na mnóstwo sposobów:
- Przez zaprzeczenie założenia - założyć się można do wozu, zatem jeżeli nie ma wozu to założenie nie istnieje.
- Przez dobór założeń
- Bierzemy założenia, przekształcamy, przekształcamy, i teza jest na tacy.
- Bierzemy założenia, przekształcamy, przekształcamy, upss, co mi wyszło!
- Przez analogie - "Analogicznie jak w twierdzeniu..."
- Przez odpowiednie twierdzenia.
- Przez opowiadanie dygresji nie na temat.
- Przez sprowadzenie na manowce - "Dla pięciu wymiarów to widać, a dalej przez indukcje...".
- Przez presje moralna - "Jak wiadomo ze szkoły podstawowej..".
- Przez sugestie - "Państwo widzicie...".
- Przez kalendarz - "To wynika z zeszłego roku..."
- Przez sztuciec - A nuż wyjdzie.
- Przez połechtanie ambicji słuchaczy - "to dla Państwa jest proste".
- Przez nadużycie symboli.
- Przez ciągłość oznaczeń (ciągle oznaczamy).
- Przez iluzję - "Zrobimy teraz taka sztuczkę".
- Przez psychologię - "Państwo sami sprawdza".
- Sposób harcerski - podchody dookoła dowodu.
- Sposób suflerski - "Proszę mi podpowiedzieć".
- Sposób cybernetyczny - "To automatycznie wynika z...".
- Sposób plenarny - "Czy Państwo się zgadzają?".
- Sposób dogmatyczno - autorytatywny * "Tak jest w podręczniku".
- Sposób familijny - "Bierzemy rodzinę zbiorów...".
- Sposób samowystarczalny - "Państwo sami sprawdza we własnym zakresie".
- Dowód przez rozparcelowanie na dostatecznie dużą ilość przypadków. (i zbagatelizowanie każdego przypadku.)
- Dowód przez zakrzyczenie (jakież to kobiece...)
- Dowód przez zbagatelizowanie: "ależ to jest trywialne.."
- Dowód przez sprowadzenie do przerwy.
- Dowód perswazyjno - optyczny, zwany tez dowodem "przez ogląd" - "...Proszę państwa, to widać!!..."
- Dowód przez zdrowy rozsadek
- "...Proszę państwa, ale to przeczy zdrowemu rozsądkowi!"
- "...Proszę państwa, korzystając z metody zdroworozsądkowej..."
- Dowód przez autorytet - "...Proszę państwa, tak po prostu jest..."
- Dowód lekkoatletyczny - "Rzut oka na tablice i widać...".
- Dowód przez zamachanie rękami.
- Dowód przez skorzystanie z tezy.
- Dowód przez przeniesienie do pracy domowej.
- Dowód w sposób perwersyjny - czyli od tylu.