Kostka (plecak)
Kostka – stary kapeć z szelkami i mnóstwem naszywek, zakupiony w ciucholandzie, zacnym metalszopie lub jeszcze zacniejszym sklepie z militariami. Dla osób mieszkających blisko jednostek wojskowych możliwe jest również nabycie owego poprzez zabór mienia państwowego. Występuje w kolorach czarnym, zielonym, czarnym, ciemnozielonym, czarnym, jasno zielonym i czarno-czarnym. Najczęściej koloru nie sposób odróżnić spod tony ćwieków i naszywek. Dodajmy, że plecak jest NIEZNISZCZALNY, a tylko nieliczni przeżywają bliższe spotkanie z nim sam na sam (Okej, nie sam na sam bo plecak musi mieć właściciela czyt. Metala, który potrafi w 666% wykorzystać skilla>rzut plecakiem +666<). Noszą je wyżej wymienieni metalowcy oraz ci, co mieszkają pod mostem, mają mnóstwo jaskiniowców w brodzie i włosy dłuższe, niż historia Polski. Plecak ten jest zazwyczaj siedliskiem robali, pająków oraz innych dziwnych stworzeń. Do kostki zmieści się absolutnie wszystko i jeszcze trochę. Najwięksi hardkorowcy opanowali sztukę przeprowadzki połowy sporego blokowiska pakując wszystko (łącznie z mieszkańcami) do kostki, kieszeni bojówek i kamizelek taktycznych. Jednakże kostka służy przeważnie do przenoszenia butelek pełnych (chwilowo) taniego wina, Błękitu Paryża, wódki z meliny czy paliwa rakietowego, a także substancji radioaktywnych. Jeśli już zakupisz plecak:
- Noś go zawsze i wszędzie;
- Rozmawiaj z nim;
- Jak dotknie czegoś różowego – SPAL!
- Wysławiaj go;
- Śpij z nim;
- Koniecznie nadaj mu imię;
- Często go przytulaj;
- Dbaj o mieszkające w nim insekty;
- Poprzyczepiaj na niego naszywki, zapinki, ćwieki, kapsle Tymbarku, sztuczną szczękę babci w formie breloka. Koniecznie musisz mieć też na nim naszywki Slipkota, Metalliki i mnóstwo zespołów o których nic nie wiesz;
- Naszywki muszą sobie zaprzeczać! Np. "Zajebać żyda!" i "Muzyka przeciwko rasizmowi";
- Nie próbuj nawet zamienić go na jakieś gówno pokroju Adidas;
- Każdy, kto ma kostkę, jest twoim bratem;
- Każdy, kto nie ma – wrogiem;
- Jeśli ktoś nie wie, co to kostka – to (tradycyjnie) – ZABIJ GO;
- W swoim testamencie zapisz, aby nie odrywali ci go z pleców. (Wspominałem już, że musisz go sobie przyszyć?);
- Nie wolno go prać z powodu żyjących w nim robali, pająków i innych przemiłych stworzeń Ponadto proszek zabija kurz, który przecież dodaje hardkoru;
- Noś go zawsze i wszędzie a dobrze ci będzie!
- Twój kultowy-jak-chuj plecak musi zaliczyć wszystkie koncerty na których byłeś, jesteś i będziesz, nawet jeżeli cię na nich nie było, nie ma i nie będzie. Po prostu musi.
Ciekawostki
- Prawdziwy metal zmieści do „kostki” glany w proszku , 7 jaboli, 21 browarów, kota na zagrychę i następny taki sam plecak z zawartością .
- Prawdziwa kostka występuje jedynie w kolorze zgniłozielonym plus jego odcienie. Czarna też może być – jeśli zgniłozielona już tak bardzo jest zużyta.