Snooker
Snooker – zabawa dla ludzi, zwierząt, stołów, kijów, kulek, trójkąta, kredy, sędziego i dziur.
Historia
Na początku epoki lodowcej ocaleni ludzie zastanawiali się nad praktycznym zastosowaniu śniegu, którego było pod dostatkiem. Postanowiono więc wykopać dziury w ziemi, porobić śnieżki, a kośćmi kobiet wbijać śnieżki do dziur.
Zasady
Kulki układane są na stole. Najczystszą kulkę, zwaną fachowo bilą, uderza się kijem. Ważne jest, by kijem pieprznąć jak cepem, tak, by leciała jak najszybciej i jak najmocniej uderzała w inne. Należy pamiętać o tym, by najpierw uderzać białą w czerwone, a potem, jeśli wpadnie, wbijać te, zwane kolorowymi. Za każde trafienie dostaje się punkty. I tak:
- za czerwoną – 1
- za 2 czerwone naraz – 2
- za żółtą – 2
- za zieloną – 3
- za brązową – 4
- za niebieską – 5
- za różową – 6
- a za najbrudniejszą, czyli czarną – 7
- natomiast, za uderzenie tak, by lecąca bila wybiła oko przeciwnikowi – (-4), bo miała wpaść do dziury, a nie do oczodołu.
Publiczność
Rozgrywanym turniejom towarzyszy zawsze milcząca lub kaszląca publiczność, bijąca brawo, zwykle wtedy gdy nie trzeba, albo jest to zakazane.
Zawodnicy
Odziani w czarne spodnie, białe koszule i kamizelki (różnokolorowe). Każdy zawodnik musi mieć muchę. Inaczej okryje się hańbą i zostanie strącony do Hadesu.
Sędzia
Patrzy i obserwuje, czy aby jakiś zawodnik nie fauluje. Złośliwi zawodnicy, którzy ustawili snookera, a przeciwnik nie trafił w to co trzeba i zrobił burdel na stole, każą sędziemu ustawiać bile tak jak były, co do milimetra. Dlatego też sędziowie noszą przy sobie broń krótką.
Przy takich akcjach, kiedy sędzia przy stole się zagapił i nie wie, co ma zrobić z bilą, którą trzyma w ręce, pomocny staje się siędzący z boku sędzia marker, nazywany tak z powodu długopisu bądź flamastra, którym sobie bazgrze, kiedy mecz jest nudny.
Istnieje też jednak nieprzyjemna część obowiązków. Zawód sędziego snookerowego jest podobny do zawodu sprzątacza, ponieważ na życzenie rozgrywającego, musi wziąć do ręki utytłaną bilę i wytrzeć w swoje białe, a potem już szare rękawiczki. Po meczach sprzedawane są one na allegro.
Sędzią snookerowym bardzo trudno jest zostać, ponieważ wymaga to umiejętności dodawania i znajomości liczb w zakresie 147 (po angielsku!), a także posługiwania się wyrażeniami „proszę wyłączyć telefon” oraz „proszę być cicho” – oczywiście w języku angielskim.
Chorobą zawodową sędziów są żylaki, ponieważ jako jedyni w sali przez cały czas muszą stać. (Ewentualnie mogą się przemieszczać lub machać rękami.)
Sędzia snookerowy jest jak faraon – „jego słowa są święte”, a bez jego pozwolenia zawodnik nie może wyjść do toalety w czasie trwania meczu.
Na świecie jest tylko jeden sędzia kobieta, która jako jedyna wśród sędziów nosi biżuterię i chodzi w butach na obcasach, przez co w wykładzinie robią się dziury.
Komentatorzy
- Główny artykuł: Rafał Jewtuch i Przemysław Kruk
Ciekawostki
- Każdy zawodnik musi być urodzonym skurwysynem. Konieczne jest to przy braku skrupułów niezbędnych do ustawienia snookera, czyli takiej sytuacji, gdzie biała bila stoi za taką w którą nie wolno uderzyć.
- Czasami zawodnicy mordują swych przeciwników, gdy nie potrafią wyjść ze snookera. Zamordowani odpadają z turnieju. Annihilator przechodzi dalej, skazany zostaje dopiero, gdy turniej dobiegnie końca.
- Z tego też powodu, śmiertelność w snookerze sięga 90%.
- Sport jest generalnie nudny, ale gdy grany jest większy turniej międzynarodowy, leci on na Eurosporcie.
- Jeden z chińskich reprezentantów nosi nazwisko Hui, dzięki czemu zaskarbił sobie sympatię polskich kibiców snookera.
- Na stole snookerowym jest zielone sukno, które robione jest z zielonych owiec.