Gra:Strona 4922
Napięcie w pokoju rośnie, tylko twoja psychopatyczna dziewczyna patrzy się na was w spokoju mieszając cholernego drinka. Dresiarz w końcu zdał sobie sprawę, że jesteś jedyną przeszkodą do zapisania kolejnej dziewczyny w swoim portfolio.
– Powinieneś był zostać pod monopolowym, ty mały skuynu!
Po czym rzuca się na ciebie z pięściami. Już miałeś przyjąć cios gdy nagle przez ściane pokoju wpala się olbrzymi słoń z serem zamiast głowy dosłownie rozkawałkowując mięśniaka przed tobą, zamieniając go w rozmemłaną kupkę mięsa.
Przez chwilę czas zwalnia, stoisz sparaliżowany strachem, przyglądając się majestacie tej wspaniałej mitycznej istoty. Jego ser emanuje dziwnym blaskiem, a w jego oczach widać rządzę mordu. Twoja narzeczona, przerażona upuściła szklankę przerywając tą chwilę ciszy.
– Kochanie... co to jest...? Wymyśl coś, bo to nas zabi...
Jednak za chwile kończy przebita kłami słonia oraz wrzucona na pobliski barek z alkoholami jakby nie ważyła nic. Brzdęk tłuczonych trunków trochę Cię przygnębił, kolejna rzecz którą musiała zrujnować, tym razem post mortem. Wiesz, że jesteś następny. Przyzywanie słonika nie było najlepszym pomysłem, musisz coś zrobić!
Tylko co?[edytuj • edytuj kod]
- Wskakujesz pod łóżko w poszukiwaniu broni masowej zagłady.
- Niewiele myśląc uciekasz przez okno.
- – Głupie pytanie! Podejmuję walkę!