Gra:Strona 87,93
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Wchodzisz do gabinetu. Wewnątrz unosi się zapach Domestosu i Cilit Bangu. Pokój jest dziwnie pusty, coś tu nie gra, przy ścianach stoją regały z książkami, a na środku biurko (i krzesło). Jednak jesteś tu sam, zupełnie sam. Myślisz o ucieczce, ale tak bardzo chcesz żyć...
I jak?[edytuj • edytuj kod]
- Jeśli chcesz wybrać inne drzwi, idź tu.
- A może masz ochotę posłuchać Behemotha?
- Chyba, że wolisz spokojnie poczekać...
- Ewentualnie możesz zajrzeć do szuflady z napisem „tajne”.