Żel do włosów
Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Żel – fekaliowate mazidło klejącej konsystencji, najczęściej spotykane na włosach u tzw. pokemonów, lamusów upodabniających się do Danzela lub innych twórczych artystów, wykorzystywana do ułożenia (sklejenia) fryzury, dzięki której będzie można się później „lansować z lachonami na mieście”.
Typy żelów[edytuj • edytuj kod]
Wyróżniamy różne typy żelu na włosy, dzielimy je ze względu na:
- zapach,
- stopień kleistości,
- kolor (niektóre „znane” marki (sic!) żelów wprowadziły różne kolory ich produktów, w celu zawładnięcia niedostępnym rynkiem farb koloryzujących),
- cena (mówi nam z jakim ciachem mamy do czynienia, o stopniu jego zamożności i poziomu rozrzutności).
Podział ze względu na zapach[edytuj • edytuj kod]
- Superśmierdzący (dla nich „pachnący”) – zwykle klei włosy największych lansiarzy, tzw. macho (należy czytać tak jak słowo zostało zapisane, brzmi bardziej lansiarsko), wabi potencjalne przyszłe girlfriendy (również należy czytać tak, jak słowo zostało napisane) z największą skutecznością.
- Śmierdzący – wybrał go za nich ktoś inny, otrzymany w prezencie lub wybierali go na chybił trafił (rzadko się zdarza).
- Raz na kilka lat można spotkać osobnika z żelem o zapachu, który nie uderza prosto w czuły zmysł węchu normalnych ludzi, ale to naprawdę jest wybitnie rzadkie wydarzenie.
Podział ze względu na stopień kleistości[edytuj • edytuj kod]
Podział ten mówi nam między innymi o tym, jak wysoka może być nasza konstrukcja z włosów i jak „artystycznie” ułożona.
- Extra strong (po angielsku, niezrozumiałe dla osobników kupujących produkt),
- strong (jak sama nazwa wskazuje, skleja włosy w strąki),
- reszty nie warto wymieniać, bo jest ich zbyt dużo na naszym rynku, a różnią się tylko niewielką różnicą ilości klajstru na 1g żelu.
Ciekawostki[edytuj • edytuj kod]
- Uzależnia i wciąga w lanssekty.
- Istnieją również tanie żele. Można je kupić za 1 zł i 35 groszy. Są sprzedawane w małych opakowaniach i mają różne kolory (!).
- Najmłodszym obywatelem Polski, który został przyłapany na noszeniu fryzury skonstruowanej świadomie przy pomocy żelu był niejaki sześcioletni Piotr. Zapytany o przyczynę nie chciał odpowiedzieć. Po prywatnym śledztwie wszczętym po tym wydarzeniu śledczy doszli do wniosku, że młody mężczyzna chciał wyrwać panią przedszkolankę.