E...
No więc (nie zaczynamy zdania od no więc)... No więc niniejsza podstrona powstała z myślą o wciąż rosnącym fanklubie miłośników naszego nieskrępowanego bełkotu, tj. mojego oraz Terrapodiana, w którym to żenującym fanklubie jesteśmy sami (na szczęście nie tylko). Inna przyczyna to fakt, że może nawet całkiem za niedługo, sobie stąd pójdziemy i zapomnimy haseł do naszych loginów, a nie chcemy, by nasze rozmowy przepadły se ot tak. Twierdzimy stanowczo, iż nie powinniśmy być na wolności, a to że jest jak jest, jest winą niewydolności służb państwa, do czego mieszać się nie chcemy, ponieważ jako ludzie zlewaczali całkowicie na nim pasożytujemy i dopuszczamy myśl o tym, że brak naszej izolacji czemuś jednak służy.
Oględniej: pierdolimy głupoty na całego. Jest to sterta bzdur, bezwartościowych, wyzutych z sensu, kompletnie nielogicznych. Jesteśmy jednak mile zdziwieni tym, że jako nie całkiem poczytalni dochrapaliśmy się tu wysokich stanowisk, co świadczy o dużej tolerancji społecznej dla głupawki. Jeżeli nas nie znałeś, to proszę, oto my. Jeżeli po lekturze tego co znajdzie się poniżej, polubisz nas, wstaw sobie to coś do wieży, a będzie nam miło. Jeżeli nie, to i tak nas to nie obchodzi, bo jak pisał odkrywczo estoński poeta Laszlo Turgieniew:
|
Czasami sierpniowe upały bywają naprawdę nieznośne.
|
|
To prawda. Wszystkich wymienionych w logach przepraszamy, naprawdę prawie wszystkich lubimy!
|
<Emdzio> hm...
[22:59] <Emdzio> pomyslałem sobie o Poc Vocemie per "Pocio Vocio"
[23:00] <Terrapodian> ma fajny nick
[23:00] <Emdzio> szkoda, że nie mogę tak napisać
[23:00] <Emdzio> fajny
[23:00] <Terrapodian> kojarzy mi się z tenisem stołowym
[23:00] <Emdzio> mi z grzanką
[23:01] <Emdzio> czemu Ci się kojarzy z grzanką?
[23:01] <Emdzio> ja wiem, tenis stołowy ok
[23:01] <Emdzio> ale grzanka?
[23:01] <Terrapodian> a Tobie z tenisem stołowym?
[23:02] <Terrapodian> bo jak grzanka się przypieka
[23:02] <Emdzio> chodzi o dźwięk paletki rzucanej na wieloryba
[23:02] <Terrapodian> to wydaje taki odgłos "pok vok"
[23:03] <Emdzio> wieloryb jest wtedy oszołomiony ciosem z paletki
[23:03] <Emdzio> i jakby pytał "pociooooo?"
[23:03] <Emdzio> jak widzisz, mam uzasadnienie
[23:04] <Emdzio> jak wyglądało Twoje pierwsze spotkanie z wielorybem?
[23:04] <Emdzio> ja byłem akurat w lesie
[23:04] <Emdzio> kiedy zobaczyłem pierwszego wieloryba
[23:04] <Terrapodian> mi spadł na ogródek razem z doniczką
[23:04] <Emdzio> miał małą jesiotrową kapotkę i siedział z sową na świerku
[23:05] <Terrapodian> u mnie było piskle wieloryba
[23:05] <Emdzio> przesadzałeś wieloryby?
[23:05] <Emdzio> właśnie ja nie wiem, czy one powinny być przesadzane
[23:05] <Terrapodian> chciałem znaleźć lepszy humus
[23:06] <Terrapodian> czasami powinny być
[23:06] <Terrapodian> zapuszczają wtedy lepiej płetwy
[23:06] <Emdzio> pamiętam jak siedzieli na tej gałązce
[23:06] <Terrapodian> i np. fiszbiny mają lepszą skórę
[23:06] <Terrapodian> bardziej lśniącą
[23:06] <Emdzio> sowa masowała mu skrzela
[23:06] <Emdzio> fiszbiny występują raczej w lasach iglastych
[23:06] <Emdzio> np. pod jarzębiną
[23:07] <Terrapodian> widziałem kiedyś na ławeczce
[23:07] <Emdzio> tak, to częsty widok
[23:07] <Terrapodian> obok gazety "Trybuna Ludu"
[23:07] <Terrapodian> nie wiem
[23:07] <Terrapodian> może czytał
[23:07] <Emdzio> Wieloryby to bardzo inteligentne zwierzęta
[23:07] <Emdzio> i dużo czytają
[23:07] <Emdzio> możliwe
[23:08] <Emdzio> ale te leśne też
[23:08] <Terrapodian> Wieloryby lubią kino moralnego niepokoju
[23:08] <Terrapodian> tak słyszałem
[23:08] <Emdzio> to prawda
[23:09] <Terrapodian> W "Viridianie" występował wieloryb
[23:09] <Emdzio> Barwy Ochronne Zanussiego wypożyczył mi zaprzyjaźniony z naszą rodziną rodziną wieloryb
[23:10] <Emdzio> o czym sam wiesz
[23:11] <Emdzio> bo to wieloryby przesądziły o Twoim zwycięstwie w PUA w 2006
[23:12] <Emdzio> dobrze pamiętam?
[23:12] <Terrapodian> tak
[23:12] <Emdzio> jak to było za kulisami?
[23:12] <Terrapodian> dostałem wcześniej wiele pytań
[23:12] <Terrapodian> np. o jakość spożywanego planktonu
[23:13] <Emdzio> i co, i co?
[23:13] * Emdzio podrywa się z łóżka
[23:14] <Terrapodian> i bardzo im się spodobało
[23:14] <Terrapodian> ponieważ spożywam jedynie plankton spod Filipin
[23:14] <Terrapodian> a on jest bardzo bogaty w witaminę A
[23:15] <Emdzio> czyli zdecydowała Twoja zdrowa prostata?
[23:16] <Emdzio> bo witamina A jest budulcem prostaty
[23:16] <Terrapodian> wiem
[23:16] <Terrapodian> mam dwie prostaty
[23:16] <Terrapodian> obie są zdrowe
[23:16] <Emdzio> Wieloryby cenią ludzi z dobrze postawioną prostatą
[23:16] <Terrapodian> i dobrze produkują enzymy
[23:16] <Emdzio> czytałem to prostacie w "Potopie"
[23:16] <Emdzio> to o*
[23:17] <Emdzio> Tam Kmicic żąda od Radzwiłła tranu z witaminą A
[23:17] <Emdzio> żeby mógł dobrze kucyka dosiąść i szarżować na porohy dnieprowe
[23:17] <Emdzio> Szwedzi strasznie wtedy poszli daleko, za Dniepr
[23:18] <Terrapodian> Pamiętam, wieloryby w Wiśle chorowały
[23:18] <Emdzio> szczególnie na wysokości Puław i zakładów azotowych
[23:18] <Emdzio> Jan Kazimierz miał fatalną politykę azotową
[23:18] <Terrapodian> tak, zakłady azotowe mocno się broniły
[23:19]<Emdzio> i ten cały kult
[23:19] <Emdzio> Matki Boskiej Puławskiej
(...)
<Emdzio> Butlonosy wspaniale grają w bierki
01[23:26] <Emdzio> niejeden zarozumiały morświń przerżnął
[23:26] <Terrapodian> Butlonosy mają doskonałą koordynację ręka-oko
[23:26] <Emdzio> i szyja-czoło
[23:27] <Emdzio> oraz bardzo sprawne knykcie
[23:27] <Terrapodian> tak
[23:27] <Emdzio> jest takie staroperskie przysłowie
[23:27] <Terrapodian> to co wyprawiają z długopisami...
[23:27] <Emdzio> "Sprawny jak knyckie butlonosa"
[23:27] <Emdzio> knykcie*
(...)
[23:31] <Emdzio> dlaczego X (iksa bardzo lubimy, ale nie mamy pewności, że się nie obrazi (nie jest to Szasz, co nie znaczy, że go nie lubimy, bo lubimy), po uzyskaniu jej, zdekodujemy - przyp. E) się tak wstydzi, że jest wielorybem?
[23:31] <Emdzio> przecież to nie jest ujma
[23:32] <Terrapodian> obawiam się, że polskie społeczeństwo wciąż jest do nich uprzedzone
[23:32] <Emdzio> jedyny edytor-wieloryb na Nonsie
[23:32] <Emdzio> nasz X kochany
[23:33] <Emdzio> ale to dziwne
[23:33] <Emdzio> zobacz, był wielorybem
[23:33] <Emdzio> ech, no jest
[23:33] <Emdzio> i wstydzi się tego
[23:33] <Emdzio> Y (nie przepadamy) był przecież kaszalotem i mówił o tym otwarcie
[23:33] <Emdzio> w czym upatrujesz przyczyny?
[23:34] <Terrapodian> Y należał do wielorybiego ruchu LBGT
[23:34] <Terrapodian> studiował gender studies
[23:34] <Terrapodian> w Morzu Kaspijskim
[23:34] <Terrapodian> miał ikrę by się przyznać
[23:34] <Terrapodian> X to ofiara stereotypu
[23:35] <Emdzio> zbyt mądrego wieloryba?
[23:35] <Terrapodian> raczej nie jest świadom swych wielorybich zalet (...).
|
|
Nieznane fakty o II wojnie światowej[edytuj • edytuj kod]
Tym razem dzieło bełkotu wspomógł jeden z naszych ulubieńców – Wasyl.
|
22:52 -!- countWasilij [~jedras123@krl72-73.karolin.pl] has joined #nonsensopedia
22:52 < countWasilij> siema
22:52 < Po_dziabagu> hej
22:52 < countWasilij> sorki, ale jak już mówiłem
22:52 < Terrapodian> hej Jędrek
22:52 < countWasilij> soistra robi im
22:52 < countWasilij> kurwa, jestem wasyl
22:52 < countWasilij> nie żaden jędrek
22:52 < countWasilij> po to sobie wymyśliłem nicka
|
|
|
00:01 < Terrapodian> pamiętacie jak E. Rommel zamknął się w betoniarce?
00:01 < Emdegger> no ba
00:01 < Terrapodian> i stwierdził, że jest lisem
00:01 < countWasilij> no ale nie był na pustyni
00:01 < Emdegger> a jak się zatrzasnął
00:02 < Emdegger> to jeszcze został pustynnym chytruskiem
00:02 < countWasilij> i montgomery się obraził
00:02 < Emdegger> siedział w betoniarce i jadł cyjanek całą wojnę
00:02 < countWasilij> ale jeszcze był w sanatorium pod klepsydrą
00:02 < Terrapodian> a wycieczki szkolne przychodziły i rzucały mu karmelki w czarnych workach
00:03 < Emdegger> które farbowały na brązowo
00:03 < countWasilij> i on je zakopywał w betonie
00:03 < Emdegger> razem z odwłokiem swojej matki
00:04 < Terrapodian> Arystofanes podrzucił mu ten pomysł
00:04 < Emdegger> pewnego razu Rommla dostarczono w betoniarce do Wilczego Szańca na naradę
00:04 < countWasilij> i hitler go przyjąl w beczce
00:04 < Emdegger> prochu von Stauffenberga
00:05 < Terrapodian> Hitler nosił przy sobie zawsze beczkę prochu, bo twierdził, że tak jest bezpieczniej
00:05 < countWasilij> zwiększając ryzyko zmniejszał je jednocześnie
00:05 < Emdegger> a w ogóle o jakim ryzyku my tu mówimy?
00:06 < countWasilij> ryzyko konfliktu tragicznego, chyba
00:06 < countWasilij> ale nie jestem pewien.
00:06 < Terrapodian> Cyganka powiedziała mu, że kiedyś dostanie po głowie skarpetą wypełnioną karbidem
00:06 < Terrapodian> musiał uważać
00:07 < Emdegger> uznał, że skarpetą nie da się przebić bunkra
00:07 < Emdegger> i że to dobre schronienie
00:07 < Emdegger> na wypadek, gdyby marszałek von Paulus wrócił
00:07 < Terrapodian> mylił się, bo Ewa Braun zabrała ze sobą całą paczkę skarpet
00:07 < Terrapodian> i podwiązkę karbidu
00:08 < countWasilij> ale dla jego dobra
00:08 < countWasilij> nie chciała, żeby mu było zimno
00:09 < countWasilij> karbidem chciała ocieblać wilczy szaniec
00:09 < Emdegger> założyła skarpety na jarzeniówki w bunkrze, bo to w ogóle nieprawda, że jedna żarówka na krzyż tam wisiała, to tylko ruska propaganda
00:09 < countWasilij> (nawiasem, przypomina mi to trochę wyrafinowanego trupa)
00:10 < Emdegger> było im jaśniej
00:10 < Emdegger> i wszyscy śpiewali lwowskie przedwojenne piosenki
00:10 < Terrapodian> i grali w kosza
00:10 < countWasilij> ale rommel fałszował
00:10 < countWasilij> przez betoniarkę
00:10 < Terrapodian> i kawałki cementu w ustach
00:11 < Emdegger> grane na harmonijce przez przywiezonego z Pragi na tę okoliczność Reynharda Heydricha
00:11 < Emdegger> dlatego wszyscy przekazywali sobie kawałki cementu z ust do ust
00:12 < Emdegger> w pewnym momencie na 1 mm odsunął się od nich Bormann
00:12 < Emdegger> pomyśleli, że to ucieczka, ale to nie była prawda
00:12 < Emdegger> Bormann się tylko odsunął, bo mu przód skarpety na Jarzeniówce zaciemniał czytanie VII tomu Prousta
00:13 < Terrapodian> wykrzyknął przekleństwo po łotewsku
00:13 < Terrapodian> aż się Hitler wzdrygnął i wywrócił beczkę
00:13 < countWasilij> i potem oskarżyli niewinnego von Stauffenberga.
00:14 < Terrapodian> i kazali mu coś grać na fortepianie
00:14 < Terrapodian> chyba marsz żałobny
00:15 < Emdegger> ale on nie mógł nic zagrać
00:15 < Emdegger> palcami
00:15 < Emdegger> tylko nogami, ponieważ wisiał na jednej ze strun
00:15 < Emdegger> w dodatku nawet skarpety mu zabrali
00:15 < Terrapodian> bo upadł i mu się zaplątała
00:16 < Emdegger> nawet sami się nie zorientowali, gdy zobaczyli ruskie graffitti na murach
00:17 < countWasilij> zrobił je trocki
00:17 < Emdegger> a poprawił Mercader
00:17 < Emdegger> na zlecenie...
00:17 < countWasilij> tudum
00:17 < Emdegger> no nie pamiętam, ale on też miał wąsy jak Montgomery
00:18 < countWasilij> hmm
00:18 < countWasilij> czekaj
00:18 < Emdegger> czekam
00:18 < countWasilij> chamberlain?
00:19 < Emdegger> nie, już wiem
00:19 < Emdegger> to był Bogdan Pęk
00:19 < countWasilij> haha
00:19 < Emdegger> Chamberlain już nie żył, no wiesz
00:20 < countWasilij> jak to
00:20 < countWasilij> ło
00:20 < countWasilij> faktoza
00:20 < countWasilij> trocki też w sumie ni.
00:20 < Emdegger> tymczasem w bunkrze w Święto Trzech Króli zawitał do bunkra Melchior...
00:21 < Emdegger> i napisali:
00:21 < Emdegger> K+M+B = 1945
00:21 < countWasilij> chyba 444
00:21 < countWasilij> 44*
00:21 < Emdegger> a skąsd
00:21 < Emdegger> skąd
00:21 < Emdegger> mieli czekać na depeszę od von Paulusa
00:21 < Emdegger> że jest w Azerbejdżanie już
00:22 < countWasilij> ofensywa
00:22 < countWasilij> ostateczna
00:22 < Emdegger> tymczasem Bogdan Pęk zaproponował Niemcom dostawy gazu
00:22 < Emdegger> w bunkrze było zimno
00:22 < countWasilij> rosjanie, oczywiście, odcięli
00:24 < Emdegger> W pewnym momencie wjechal do bunkru Hegel na rowerze
00:24 < countWasilij> i znowu ten hegel
00:24 < countWasilij> powiedział hitler
00:24 < Emdegger> i stwierdził, że takiego burdelu to on w głowie nawet nie ma
00:25 < Terrapodian> Hegel zaczął śpiewać Marsyliankę
00:25 < Terrapodian> i schował się za betoniarką Rommla
00:25 < countWasilij> romel szczelił betone
00:25 < countWasilij> m
00:25 < countWasilij> ale hegel obronił się dialektyzmem historycznym
00:27 < Terrapodian> Potem Hegel ukrył twarz w dłoniach
00:27 < Terrapodian> i nikt go nie mógł znaleźć
00:28 < countWasilij> i świat zniknął
00:28 < countWasilij> bo okazało się
00:28 < countWasilij> że świat istnieje tylko wtedy, gdy hegel ma otwarte oczy
00:30 -!- OlaHughson [~Ola@89.78.221.206] has quit [Read error: Connection timed out]
00:32 < Emdegger> to koniec?
00:32 < Emdegger> a Herr Flick?!
00:33 < Terrapodian> Herr Flick wpadł i zaczął żonglować
00:34 < Emdegger> kawałkami stóp
00:34 < Emdegger> Goebbelsa i swoją
00:35 < Terrapodian> A Bormann podgryzał mu pięty
00:35 < Emdegger> tysiące dzieci na całym świecie
00:35 < Emdegger> nie zna tej historii
00:35 < Emdegger> żyje dzień w dzień w oparach kłamstwa
00:36 < Emdegger> za które odpowiadają sprzedajni judasze z masońskiego namaszczenia
00:36 < Emdegger> tylko niektórzy poznają tego loga i będą wiedzieli, że tak naprawdę Hegel przyjechał rowerem, ale 2 godziny później.
00:37 < Terrapodian> EMBRACE THE TRUTH
|
|
— trololo
|
Getry to klasyczna pozycja, jednocześnie jedno z zagrożeń naszych cywilizacji. Pragniemy uczulić Was, że getry są częścią garderoby i nie służą do zabijania ludzi.
Rozmowa wychowawcza ze Skrzypem[edytuj • edytuj kod]
|
02:05 <@Emdegger> Skrzyp: może zacznę od początku. Jaki jest Twój stosunek do getrów?
02:05 <@Emdegger> mogą być skarpety z froty
02:05 <+Skrzyp> o.0
02:05 <@Terrapodian> och nie
02:05 <+Skrzyp> Kurwa, jakie pytanie.
02:05 <@Emdegger> Skrzyp: to normalne pytanie
02:05 <@Terrapodian> ale ważne
02:05 < Dreadlish> Skrzyp: NIC nie powiedziałem
02:06 <@Emdegger> oczekujemy od Ciebie odpowiedzi
02:06 <+Skrzyp> Nie posiadam, jakieś tam narcirskie tylko.
02:06 <@Terrapodian> Emdegger: narciarskie posiada
02:06 <@Terrapodian> co powiesz?
02:06 <@Terrapodian> jak dla mnie poważna sprawa
02:06 <@Emdegger> to jeden z nich
02:06 <+Skrzyp> lol
02:06 <+Skrzyp> jakie trolle
02:06 <@Emdegger> Terr: kiedy napadnięto Cię getrami na trzepaku?
02:07 <@Emdegger> Skrzyp: sprawa jest poważna
02:07 <@Terrapodian> w środę ok. 14:30, jak wracałem z targu
02:07 <@Emdegger> Czy to mogły być getry narciarskie?
02:07 <@Terrapodian> w szpitalu powiedzieli, że tak
02:07 <@Terrapodian> zresztą do dzisiaj mnie piecze
02:07 <@Terrapodian> to wiadomo, że lepszy sort
02:08 <@Terrapodian> i nie przypadkowe ze szmateksu
02:08 <@Emdegger> Skrzyp: dlaczego napadasz niewinnych ludzi uzbrojony w getry?
02:08 <+Skrzyp> Emdegger: e, lol
02:08 <+Skrzyp> :D
02:08 <@Emdegger> powiedz
02:08 <@Emdegger> nie śmiej się w twarz sumieniu
02:08 <+Skrzyp> Kurwa, właśnie się posmarkałem ze śmiecu
02:09 <+Skrzyp> Czysty nonsens, kurwa!
02:09 <@botek> http://nonsa.pl/wiki/Czysty_nonsens
02:09 <@Terrapodian> no właśnie tamte miały ślady śpików
02:09 <@Emdegger> przysługuje Ci prawo do chusteczki
02:09 <@Terrapodian> zasuszonych
02:09 <@Emdegger> CO?
02:09 <@Terrapodian> bo na Katedrze Kryminalistyki UJ mi powiedzieli
02:09 <@Emdegger> ZASZUSZONYCH ŚPIKÓW?
02:09 <@Terrapodian> ZASMARKANYMI GETRAMI
02:10 <@Emdegger> Skrzyp: jak to wytłumaczysz?
02:10 <@Terrapodian> ślady pozostały na żakiecie
02:10 <@Emdegger> jesteś podejrzany o napaść na admina przy użyciu zaśluzowanych getrów
02:10 <+Skrzyp> Emdegger: nie jeżdze tramwajami.
02:10 <+Skrzyp> Emdegger: ha, tu Cię mam.
02:10 <@Emdegger> nie masz
02:10 <@Terrapodian> ale to było obok trzepaka
02:10 <@Emdegger> Terrrapodian był na trzepaku
02:10 <@Emdegger> rozmawiał na temat marzeń
02:10 <@Terrapodian> argumentum ad transportum
02:10 <@Emdegger> ktoś brutalnie przerwał je
02:10 <@Terrapodian> błędne
02:11 <+Skrzyp> Terrapodian: ale wiesz
02:11 <@Terrapodian> chciałem założyć rodzinę
02:11 <@Emdegger> chcąc go uczynić kaleką, bandycko atakując zasmarkanymi getrami
02:11 <+Skrzyp> ja jestem z Podgórza
02:11 <@Emdegger> ROZUMIESZ?
02:11 <+Skrzyp> a nie z Prądnika
02:11 <@Terrapodian> i co ja teraz mam powiedzieć hipotetycznej żonie
02:11 <@Terrapodian> i hipotetycznym dzieciom?
02:11 <@Emdegger> Skrzyp: przemieściłeś się na prądnicki trzepak nartami?
02:11 <@Terrapodian> ŻE ICH OJCIEC DOSTAŁ ZAATAKOWANY GETRAMI NA PRĄDNIKU?!!
02:12 -!- Skrzyp was kicked from #nonsensopedia by botek [flood]
02:12 <@Emdegger> niedługo będzie analiza DNA glutów
02:12 <@Terrapodian> odszedł
02:12 -!- Skrzyp [~skrzyp@applejack.q3k.org] has joined #nonsensopedia
02:12 < Skrzyp> :D
02:12 <@Emdegger> jest!
02:12 <@Terrapodian> wraca na miejsce zbrodni!
02:12 <@Emdegger> Skrzyp: przyznaj się
02:12 <@Emdegger> analiza DNA glutów Cię pogrąży
02:13 <@Terrapodian> ja te śpiki wszędzie rozpoznam
02:13 < Skrzyp> eh
02:13 <@Terrapodian> żakietu jeszcze nie doprałem
02:13 <@Emdegger> Terrapodian: czy zostałeś objęty programem pomocy ofiarom przemocy z getrami?
02:14 <@Terrapodian> Emdegger: Tak, uczęszczam na spotkania Koła Anonimowych Getrofobów
02:14 <@Terrapodian> ale uraz pozostał
02:14 <@Emdegger> to zrozumiałe
02:14 <@Emdegger> ktoś działał z rozmysłem
02:14 <@Emdegger> by zabić
02:14 <@Terrapodian> to nie był człowiek
02:14 <@Emdegger> poza tym getry ze szmateksu nie zostawiają śladu pobicia
02:14 <@Terrapodian> TO WILK
02:15 <@Emdegger> Skrzyp: ustosunkuj się
02:15 <@Terrapodian> pewnie powie, że chciał lekko
02:15 <@Emdegger> nie wolno smarkać w getry i napierdalać ludzi
02:15 * Skrzyp się odstosunkowywuje od tematu getrów
02:15 <@Terrapodian> w tym celu wkładał do środka cegły
02:16 <@Emdegger> "Nie umiałem ich skruszyć"
02:16 <@Emdegger> Tak jasne
02:16 <@Emdegger> a ziemia stoi i słońce się kręci wokół niej
02:16 < Skrzyp> Ej no
02:16 < Skrzyp> Wy to tak specjanie, żeby mnie rozśmieszyć?
02:16 <@Emdegger> nie
02:16 <@Terrapodian> nam nie jest do śmiechu
02:16 <@Emdegger> poruszamy ważkie tematy społeczne
02:16 <@Terrapodian> szczególnie mi
02:17 <@Terrapodian> mam uszczerbek na zębinie!
02:17 <@Emdegger> i pępuszku
02:17 <@Terrapodian> dzisiaj ja - szary student
02:17 <@Terrapodian> a jutro?
02:17 <@Emdegger> KALEKA
02:17 <@Terrapodian> NIEWIDOMA MATKA Z NIEMOWLĘCIEM!
02:17 <@Terrapodian> Staruszka przechodząca przez pasy
02:18 <@Emdegger> Budek
02:18 <@Terrapodian> by zanieść pożywienie głodującym wnuczkom
02:18 <@Terrapodian> studentom inżynierii materiałowej
02:18 <@Terrapodian> no i nieszczęsny Budek
02:18 <@Emdegger> Skrzyp: uczulamy Cię
02:19 <@Terrapodian> Emdegger: chyba na próżno to robimy
02:19 <@Emdegger> że będziemy zwalczać bandytyzm getrowy
02:19 <@Terrapodian> to człowiek z sercem z getrów
02:19 <@Terrapodian> owinął sobie serce getrami żeby nie słyszeć płaczu pokoleń
02:20 <@Emdegger> "Cynicznie smarkając, ruszył do zbójeckiej akcji"
02:21 <@Emdegger> ech, ludzie, ludzie
02:21 <@Terrapodian> Odrzucił wszelkie moralne bariery i szwy
02:22 <@Terrapodian> http://allegro.pl/getry-narciarskie-meskie-cieple-czarne-akryl-r-176-i2150751257.html
02:22 <@Terrapodian> PATRZCIE!
02:22 <@Terrapodian> SPRZEDAJE DOWODY!
02:22 <@Emdegger> Skrzyp: czy to Tymi getrami zaatakowałeś?
02:22 <@Terrapodian> "ROZPOREK" PRODUKT POLSKI NAJWYŻSZA JAKOŚĆ
02:22 <@Terrapodian> i to jak cynicznie opisał
02:23 <@Terrapodian> "Za zakupy powyżej 70 zł (bez wliczonej przesyłki) GRATIS NIESPODZIANKA"
02:23 <@Terrapodian> PEWNIE STRZAŁ W POTYLICĘ!
02:23 <@Emdegger> hahah
02:23 <@Emdegger> miałem to napisać
02:23 <@Emdegger> na dobitkę
02:25 <@Emdegger> Skrzyp: jesteś?
02:25 <@Terrapodian> uciekł
02:25 <@Terrapodian> nie wytrzymał ciężaru oskarżeń
02:29 <@Emdegger> jest!
02:29 -!- UbityAslan [~Terrapodi@dxq26.internetdsl.tpnet.pl] has joined #nonsensopedia
02:29 < UbityAslan> *chlip*
02:29 <@Emdegger> nie płacz
02:30 <@Emdegger> Twój rdzeń kręgowy będzie jak nowy
02:30 -!- Terrapodian [~Terrapodi@dxq26.internetdsl.tpnet.pl] has quit [Ping timeout: 248 seconds]
02:31 <@Emdegger> zabiło Terrapodiana
02:34 <@Terrapodian> ech, ciężkie to życie
|
|
— ciężkie...
|
|
03:48 <@MalyLabradorek> hej, jest jeszcze 25 osób do pogadania
03:48 <@MalyLabradorek> wszyscy chyba privują
03:48 <@MalyLabradorek> 3:48 to dobry czas na priv niedzielny
03:48 <@AldoMoro> o turkologicznych tematach
03:48 <@AldoMoro> śpicie Atatirki?
03:49 <@MalyLabradorek> kurwa, kim jest Psotnick?
03:49 <@MalyLabradorek> termi
03:49 <@MalyLabradorek> q3k
03:49 <@MalyLabradorek> mophk
03:49 <@MalyLabradorek> djmentos
03:49 <@MalyLabradorek> nie powinniśmy wywalać za takie idlowanie?
03:50 <@MalyLabradorek> oni powinni teraz rozmawiać z nami o Turcji
03:50 <@AldoMoro> czaja brzmi fajnie
03:54 <@AldoMoro> ej, kopmy ich i zobaczmy czy wrócą
03:57 <@MalyLabradorek> kto pierwszy?
03:57 <@MalyLabradorek> jak mają autorejoina, to wrócą
03:57 <@AldoMoro> no właśnie
03:57 <@AldoMoro> i to jest zabawne
03:57 <@AldoMoro> jak popychanie wisielca
03:57 <@AldoMoro> czy też huśtanie
03:57 <@AldoMoro> jeśli mogę sobie pozwolić na czarny humor
03:58 <@MalyLabradorek> widziałeś kiedyś, by djmentos coś mówił?
03:58 <@AldoMoro> nie
03:58 <@AldoMoro> o, chomik
03:58 <@AldoMoro> dawno nie widziałem
03:59 <@MalyLabradorek> nie, jest cały czas
03:59 <@AldoMoro> przepraszam, że nie śledzę z rumieńcami listy użytkowników
03:59 <@AldoMoro> szczególnie wisielców
04:01 <@MalyLabradorek> zaczynamy?
04:01 <@AldoMoro> tak
04:02 -!- djmentos was kicked from #nonsensopedia by MalyLabradorek [Idlujemy i nie mówimy nic przez kilka miesięy]
04:02 -!- Psotnick was kicked from #nonsensopedia by AldoMoro [Psotnick]
04:02 -!- Psotnick [psotnic@gateway/shell/samu.pl/x-fxoszddrlotsoqgw] has joined #nonsensopedia
04:02 <@AldoMoro> haha
04:02 <@MalyLabradorek> hahah
04:02 <@AldoMoro> ej to naprawdę przypomina jak huśtanie wisielcem
04:03 <@AldoMoro> albo tuszą wołową
04:03 <@MalyLabradorek> miałem to samo powiedzieć
04:03 <@AldoMoro> kopnę jeszcze raz, ok?
04:03 <@MalyLabradorek> djmentos nie zaskreczuje na razie
04:03 <@AldoMoro> czy Ty chcesz?
04:03 <@MalyLabradorek> a po co?
04:03 <@MalyLabradorek> ma rejoina
04:03 <@AldoMoro> chociaż ma w hoście "bouncer"
04:03 <@AldoMoro> no właśnie
04:04 <@MalyLabradorek> nie no, bo będzie porum "Huśtanie wisielców" (były to prorocze słowa – E.)
04:04 <@AldoMoro> czuję się jak w Simsach
04:04 <@AldoMoro> kiedy każę Simsom robić dziwne rzeczy
04:04 <@AldoMoro> to chore
04:04 <@AldoMoro> jak człowiek u władzy
04:04 <@AldoMoro> kicknie i obserwuje jak niemo wraca
04:05 <@MalyLabradorek> hm.. .
04:05 <@AldoMoro> biedna ofiara
04:08 <@MalyLabradorek> ok
04:09 -!- widmo was kicked from #nonsensopedia by MalyLabradorek [Idlujesz?]
04:09 -!- q3k was kicked from #nonsensopedia by AldoMoro [Sergiusz]
04:09 <@AldoMoro> nie wrócili!
04:09 <@AldoMoro> ej!
04:09 <@AldoMoro> a ja myślałem, że wrócą
04:09 < Skrzyp> EJ
04:09 < Skrzyp> Kurwa
04:09 <@AldoMoro> ja się tak nie bawię
04:09 <@MalyLabradorek> o, Skrzyp!
04:10 <@MalyLabradorek> hej Skrzypie!
04:10 < Skrzyp> Wykopaliście moich dwóch dobrych znajomych
04:10 <@AldoMoro> Skrzyp jest dobrym chłopakiem
04:10 <@AldoMoro> wyrzuciliśmy monetą
04:10 <@AldoMoro> nic osobistego
04:10 <@MalyLabradorek> sorry, ale patrzymy, kto tu idluje
04:10 < Skrzyp> WPIERDOL FORTE SIĘ NALEŻY
04:10 <@MalyLabradorek> nic osobistego, potwierdzam
04:10 < Skrzyp> Problem - idlowanie to część kultury ircowej
04:10 <@AldoMoro> kurde, brony'ego wykopałem
04:10 <@AldoMoro> pójdę do piekła
04:10 <@MalyLabradorek> po prostu nie podoba nam się, że ktoś tu siedzi, nic nie mówi i zachwaszcza
04:11 <@MalyLabradorek> Skrzyp: ale mnie nie przeszkadza idlowanie w nocy
04:11 <@AldoMoro> a przede wszystkim
04:11 <@AldoMoro> że nie śmieje się z naszych żartów
04:11 <@MalyLabradorek> mnie przeszkadza tylko to, że za dnia to też wisielce
04:11 < Skrzyp> Kurde, wiszące sesje są spoko
04:11 <+Maryskaa> I o odłączeniu kabla od Neostrady
04:11 <@MalyLabradorek> i w ogóle, dlaczego Ty nie śpisz?!
04:12 < Skrzyp> Mi to pomaga, bo mogę się wyafkować jak ninja
04:12 <@AldoMoro> też pijesz wodę brzozową?
04:12 <@AldoMoro> jak my?
04:12 < Skrzyp> Nie
04:12 <@MalyLabradorek> chcesz troszkę?
04:12 < Skrzyp> NIE?
04:12 <@MalyLabradorek> ale czemu nie idziesz spać?
04:12 < Skrzyp> Upili się kurwa i teraz małpy mają.
04:13 < Skrzyp> bo tak
04:13 <@botek> http://nonsa.pl/wiki/bo_tak
04:13 <@MalyLabradorek> nie, dziś jesteśmy trzeźwi
04:13 <@MalyLabradorek> żeby była jasność: w nocy niech wiszą
04:13 <@MalyLabradorek> tylko w dzień niech dają powody, że kanał ich coś obchodzi
04:13 < Skrzyp> Oni będą wisieć. Zawsze.
04:14 <@AldoMoro> o mój Boże, czy to znaczy, że są...
04:14 <@AldoMoro> MARTWI?
04:14 <@MalyLabradorek> MARTWI? (napisane w tym samym momencie – E.)
04:14 < Skrzyp> KURWA. Jak ktoś ma dać dowody istnienia, jak go nie ma przy terminalu?
04:14 <@AldoMoro> ej, ale nie zawsze
04:14 <@AldoMoro> przecież np. q3k już nie wisi
04:14 <@AldoMoro> chyba się linka urwała
04:14 < Skrzyp> :/
04:14 <@MalyLabradorek> to jakaś partacka robota
04:14 < Skrzyp> Wkurwiacie mnie nawet w nocy .
04:15 <@AldoMoro> o przepraszam
04:15 <@MalyLabradorek> Skrzypu, sorry, ale my nie chcieliśmy źle
04:15 <@AldoMoro> to Ty zasłynąłeś tym, że nie mogłeś wyjść z kanału
04:15 <@AldoMoro> i nazwałeś nasz kanał...
04:15 <@AldoMoro> cytuję
04:15 <@MalyLabradorek> podbijam
04:15 <@AldoMoro> niewychadzalnym
04:15 < Skrzyp> Kiedy?
04:16 <@AldoMoro> dostał się opiernicz ludziom na freenode
04:16 <@AldoMoro> i Sannse
04:16 <@AldoMoro> że tworzą niewychadzalne kanały
04:16 <@AldoMoro> bo to tworzy niesprawiedliwe podziały
04:16 -!- Skrzyp [~skrzyp@applejack.q3k.org] has left #nonsensopedia []
04:16 <@AldoMoro> że ja mogę wyjść, a np. taki Skrzyp nie może
04:17 <@AldoMoro> yeah
04:17 <@AldoMoro> nie trzeba kopać
04:17 <@MalyLabradorek> nie no, jego nie ma co kopać
04:17 <@MalyLabradorek> ale to też niegrzeczne z jego strony
04:17 <@MalyLabradorek> dlaczego sprowadza swoich martwych kolegów i nie da im spoczywac w spokoju?
04:18 <+Maryskaa> Co za f@#k?
04:18 <@AldoMoro> właśnie
04:18 <@AldoMoro> jakiś ircowy spirytysta
04:19 <@MalyLabradorek> Ja jestem za likwidacą kanałów niewychadzalnych
04:19 <@MalyLabradorek> likwidacją*
04:19 <@AldoMoro> ja też
04:19 <@AldoMoro> żeby wszyscy mogli wyjść
04:19 <@MalyLabradorek> tu nie chodzi nawet o równość
04:20 <@MalyLabradorek> ale ktoś może chcieć przejść na 10 innych kanałów i tam mieć 20 privów
04:20 <@MalyLabradorek> a tak tkwi na niewychadzalnym kanale i cierpi
04:23 <@AldoMoro> niewychadzalne kanały to plaga dzisiejszego internetu
04:23 <@MalyLabradorek> jakieś wady podasz jeszcze?
04:24 <@AldoMoro> utrudnia to kontakty międzyludzkie
04:24 <@AldoMoro> człowiek chce iść zobaczyć się ze znajomymi
04:24 <@AldoMoro> ale nie może!
04:24 <@AldoMoro> bo kanał jest niewychadzalny i zostaje uwięziony
04:24 <@MalyLabradorek> bo jest na niewychadzalnym kanale
04:24 <@MalyLabradorek> a wiesz, jak związek się może przez to rozpaść?
04:24 <@AldoMoro> albo chce pójść kupić bułki w sklepie
04:25 <@AldoMoro> to nie zostawi przecież wiszących kumpli
04:25 <@MalyLabradorek> albo co jeśli ktoś przez niewychadzalny kanał nie nie pójdzie na ślub
04:25 <@MalyLabradorek> gorzej
04:25 <@MalyLabradorek> patrz na tych 2 wisielców
04:25 <@AldoMoro> makabra
04:25 <@MalyLabradorek> oni najprawdopodobniej na niewychadzalnym kanale opuścili własne pogrzeby
04:26 <@MalyLabradorek> jak to mają wytłumaczyć rodzinie?
04:26 < mophk> MalyLabradorek słucham?
04:26 <@AldoMoro> ich samotne dusze błąkają się po niewychadzalnych pustkowiach
04:26 <@MalyLabradorek> przecież tamci wkurwieni stoją z wiązankami
04:27 <@MalyLabradorek> powinna być solidarność między niewychadzalnymi
04:27 <@MalyLabradorek> jeśli Ty nie wychodzisz, to ja też nie
04:27 < mophk> MalyLabradorek pisałes cos do mnie, chciales czegos?
04:27 <@MalyLabradorek> wtedy jest szansa na odtworzenie kontaktów międzyludzkich
04:27 <@MalyLabradorek> mophk, bynajmniej
04:28 <@MalyLabradorek> ale czekaj
04:28 <@MalyLabradorek> mogę o jedną rzecz spytać?
04:28 <@AldoMoro> 01:55 < Skrzyp> ja jestem słynny Skrzyp
04:28 < mophk> mnie? tak.
04:28 <@MalyLabradorek> dzięki
04:28 <@MalyLabradorek> Słuchaj, teraz na kanale, jak widzisz odbywa się ożywiona debata
04:28 < mophk> widze
04:28 <@MalyLabradorek> co sądzisz o niewychadzalnych kanałach?
04:28 < mophk> :p
04:29 < mophk> jestem za a nawet przeciw
04:29 <@MalyLabradorek> jak możesz być za?
04:30 < mophk> normalnie
04:30 <@MalyLabradorek> moph: ja ze swojej strony mogę zapewnić Cię, że nasz kanał będzie wychadzalny
04:31 < mophk> MalyLabradorek cieszy mnie to ;D
04:31 <@AldoMoro> Maryskaa: nie może wyjść
04:31 <+Maryskaa> AldoMoro: jakość
04:31 <@MalyLabradorek> mophk: dzięki
04:31 <@AldoMoro> dobra, idę
04:31 <@AldoMoro> \quit
04:31 <@AldoMoro> o nie!
04:31 <@MalyLabradorek> obecnie wychadzalne kanały to priorytet naszej administracji
04:31 <@AldoMoro> kanał niewychadzalny!
04:31 <@MalyLabradorek> cholera... <
04:32 <@AldoMoro> kicknijcie mnie
04:32 <@MalyLabradorek> ok
04:32 <@AldoMoro> pa
04:33 <@AldoMoro> !k AldoMoro
04:33 -!- AldoMoro was kicked from #nonsensopedia by MalyLabradorek [Ksiądz nie uwierzy w niewychadzalny kanał leć szybko na mszę]
04:33 <@MalyLabradorek> no, teraz ja
04:34 < mophk> duzy wypiliscie? :p
04:34 <@MalyLabradorek> nic
04:34 <@MalyLabradorek> dziś nic
04:34 <@MalyLabradorek> może wczoraj
04:34 <@MalyLabradorek> a skąd to pytanie?
04:34 <@MalyLabradorek> jesteś uprzedzony do ludzi pijących alkohol na niewychadzalnych kanałach?
04:35 <@MalyLabradorek> \wychodzę
04:35 <@MalyLabradorek> o nie...
04:35 <@MalyLabradorek> też nie działa!
04:37 -!- MalyLabradorek was kicked from #nonsensopedia by MalyLabradorek [Zapiski z niewychadzalnego kanału, Warszawa 2011, s. 8]
04:39 -!- Skrzyp [~skrzyp@applejack.q3k.org] has joined #nonsensopedia
04:40 < mophk> moj komentarz: o_o
|
|
— Nasz jest taki sam
|
W dupie raźniej, czyli co dwie dupy to nie jedna[edytuj • edytuj kod]
Nasz hołd złożony pewnej części ciała.
|
[01:11] <Terrapodian> wiesz, ja filozofią to się interesuję, żeby wyrywać dziewczyny
[01:12] <Terrapodian> tak sobie myślę
[01:12] <Terrapodian> np.
[01:12] <Terrapodian> mogę powiedzieć: "Masz oczy śliczne jak monady Leibniza"
[01:12] <Terrapodian> zamiast oklepanego
[01:12] <Terrapodian> "Ĺadnie pachniesz"
[01:12] <Terrapodian> nie wiem czemu nikt nie reaguje na ten komplement
[01:15] <Emdegger> to chyba wynika z malej wiedzy na temat monad
[01:15] <Emdegger> ludzie nie wiedz jak wonna może być jedna mała monada
[01:15] <Terrapodian> a może ładny zapach to już standard?
[01:15] <Terrapodian> czy Leibniz się mył?
[01:16] <Emdegger> istnieja swiadectwa nt. mycia nóg przez Leibniza
[01:16] <Terrapodian> a "Czy ta monada Ci się podoba?" jako próba rozpoczęcia dyskusji?
[01:17] <Emdegger> z kolegą nt. dziewcząt?
[01:17] <Emdegger> "Poznałem fajną monadę"
[01:17] <Terrapodian> tak, albo na temat nóg Leibniza
[01:17] <Emdegger> och, nogi Leibniza
[01:17] <Terrapodian> pewne monady nie pasowały mu do sukienek
[01:17] <Emdegger> z nogami Leibniza był problem
[01:18] <Emdegger> tylko dwie z trzech wchłaniały krem
[01:18] <Emdegger> a ta trzecia śmierdziała
[01:18] <Emdegger> nikt nie wie czemu
[01:19] <Emdegger> nogi Leibniza są uwiecznione na uniwersytecie w Heidelbergu
[01:19] <Emdegger> miejscowi żacy czesto robią sobie fotki z jego nogami
[01:19] <Terrapodian> a pogłaskanie rzeźby po nodze daje ponoć szczęście
[01:19] <Emdegger> to obok bioder Spinozy najczęstsza fotka z Heidelberga, nie wiem, czy zauważyłeś
[01:19] <Terrapodian> i twardy zarost
[01:20] <Terrapodian> biodra Spinozy są ponadczasowe
[01:20] <Terrapodian> i bardzo fotogeniczne
[01:20] <Emdegger> niejedna modelka wzoruj się na Spinozie
[01:21] <Emdegger> to od niego pochodzi powiedzenie "Talia jak u Spinozy"
[01:21] <Terrapodian> młode pary robią sobie tam zdjęcie z perspektywy tzw. "pupci"
[01:21] <Emdegger> zamiast "jak u osy"
[01:22] <Emdegger> co to za perspektywa?
[01:22] <Emdegger> czy wtedy wszystkie nogi mieszczą sie w kadrze?
[01:22] <Terrapodian> to jest odniesienie do pośladków Spinozy
[01:23] <Emdegger> intencjonalne?
[01:23] <Terrapodian> zdjęcia wykonuje się lotem ślizgowym
[01:23] <Emdegger> kontemplowałeś kiedyś pośladki Spinozy?
[01:23] <Terrapodian> spod prawego pośladka wokół lewego uda
[01:24] <Terrapodian> kontempluje często jego pośladki, gdy razem ze znajomymi z filozofii UJ idziemy na pogawędki o Heglu do McDonalda
[01:25] <Terrapodian> to jest zawsze twardy orzech do zgryzienia
[01:25] <Terrapodian> te pośladki
[01:26] <Terrapodian> jeden złośliwie kasłał pod jego pomnikiem
[01:26] <Emdegger> ortodoksyjni Żydzi odrzucili pośladki Spinozy
[01:26] <Terrapodian> Talmud ogólnie zabrania rozkładania pośladków Spinozy na części pierwsze
[01:27] <Emdegger> i podtrzymywania teorii absolutu
[01:27] <Emdegger> która w ksiażkach spinozy była wyprowadzana z jego pośladków
[01:27] <Emdegger> co miało podstawy w geometrii pupy
[01:27] <Emdegger> 2 pośladki = czysta symetria
[01:27] <Terrapodian> jest to, można rzec, teoria wyssana z pośladków
[01:27] <Emdegger> substancja pośladkowa
[01:28] <Emdegger> półdupki te były myślącą monadą
[01:28] <Terrapodian> i pachniały różą
[01:31] <Emdegger> pośladki z reguły rosną na glebach wapiennych
[01:32] <Emdegger> potrzebują od właściciela dużo słońca, po prostu dobrych rąk
[01:32] <Emdegger> człowiek z ręką do pośladków jest często świetnym ogrodnikiem
[01:32] <Terrapodian> pośladkom też śpiewa się blues lat 60., żeby wyrosły pulchne
[01:33] <Emdegger> ludzie tak rzadko śpiewajś swoim półdupkom
[01:33] <Emdegger> te rogowacieją
[01:33] <Emdegger> a cywilizacja upada
[01:33] <Terrapodian> cywilizacja wyrosła na pośladku
[01:33] <Emdegger> Adama
[01:34] <Emdegger> miał początkowo jeden pośladek
[01:34] <Terrapodian> gdy Juliusz Cezar przekraczał pośladek Rzymu
[01:34] <Terrapodian> historia mogła tylko kwiknąć
[01:34] <Emdegger> Kiedyś Bóg wezwał do siebie Adama
[01:34] <Terrapodian> "Kości zostały rzucone" - rzekł wspierając się na kości ogonowej
[01:35] <Emdegger> zapragnął podarować mu drugi pośladek
[01:36] <Emdegger> niestety Adam powiedział że woli drugie...
[01:36] <Emdegger> wydanie Dziadów
[01:37] <Terrapodian> niedobrze, Mickiewicz często używał słowa "dupa"
[01:38] <Emdegger> kiedyś słowo dupa nie miało takiego złego wydźwięku
[01:38] <Emdegger> nazwać kogoś dupą znaczyło tyle co przyjacielem
[01:38] <Emdegger> bratnia dupa
[01:38] <Emdegger> drugim półdupkiem mi być
[01:38] <Terrapodian> dupami nazywano także wysokich rangą generałów
[01:38] <Terrapodian> i władców
[01:40] <Emdegger> w dupie raźniej
[01:40] <Emdegger> jak to z przyjaciółmi
[01:41] <Terrapodian> Słowacki po bratersku tak rzucił do Mickiewicza
[01:41] <Terrapodian> "Adam, ty to jesteś dupa!"
[01:41] <Emdegger> "Moja druga połowo dupy"
[01:41] <Emdegger> dzielić z kimś dupę, kochać kogoś
[01:41] <Emdegger> piękna sprawa
[01:41] <Emdegger> czyż to nie cudowne uczucie i wzniosłe, gdy dwoje ludzi dzieli się ze sobą dupą?
[01:42] <Terrapodian> Dzisiaj niestety taka przyjaźń upada
[01:43] <Emdegger> no właśnie, a co dwie dupy to nie jedna
[01:43] <Emdegger> dziś można za to co najwyżej dostać w pysk
[01:44] <Terrapodian> i wezwanie do komendy
[01:44] <Emdegger> teraz "Ty dupo" można powiedzieć w Polsce tylko do przedwojennego oficera
[01:44] <Emdegger> jako wyraz szacunku
[01:45] <Emdegger> określenie "stara dupa" było chyba dla generała broni, czy dobrze pamiętam?
[01:45] <Terrapodian> tak
[01:45] <Emdegger> czy to o marszałka chodziło?
[01:46] <Emdegger> bo Piłsudski.. .
[01:46] <Emdegger> on często odwoływał się do idei ponadnarodowej dupy
[01:46] <Emdegger> to była jagiellońska idea
[01:46] <Terrapodian> podobnie Dmowski
[01:47] <Terrapodian> on z kolei pisał o "Wszechdupie"
[01:47] <Emdegger> ... by każda dupa w Polsce mogła się zmieścić
[01:47] <Emdegger> i to powiedzenie
[01:47] <Terrapodian> i że żydowskie pośladki nie są polskimi
[01:47] <Emdegger> "Za dupę waszą i naszą"
[01:47] <Emdegger> ach, gdzie te czasy
[01:47] * Emdegger posmarkuje z żalu
[01:48] <Terrapodian> ja mam gdzieś zachomikowane odznaczenie
[01:48] <Terrapodian> "Virtuti Dupa"
[01:48] <Terrapodian> to pradziadka chyba
[01:48] <Emdegger> musiał dużo pokazać na polu walki
[01:49] <Emdegger> dupa w dupę idąc ze swymi żółnierzami
[01:49] <Terrapodian> na pewno
[01:49] <Terrapodian> wspominał w przemowach o generałach " Moi Bracia z dupy..."
(...)
[02:00] <Terrapodian> Czy własna dupa może być źródłem dumy?
[02:00] <Emdegger> a nie jest?
[02:00] <Emdegger> czy gdy ją wyprężasz nie czujesz przypływu nadludzkiej siły?
[02:00] <Terrapodian> więc mogę być dumny!
[02:00] <Terrapodian> bo mam dupę
[02:01] <Emdegger> bądź jej wierny
[02:01] <Emdegger> bo dupa też Ci będzie wierna
[02:01] <Terrapodian> jestem wierny swojej dupie
[02:01] <Emdegger> dupa nigdy nie opuszcza
[02:01] <Terrapodian> i nigdy jej nie opuszczę
[02:01] <Emdegger> dupa nigdy nie zdradza
[02:01] <Emdegger> dupa daje oparcie
[02:01] <Emdegger> dupa pociesza, gdy łzy perliste
[02:01] <Terrapodian> jeśli mówiłbym językami wszystkich ludzi i aniołów
[02:01] <Terrapodian> a dupy bym nie miał
[02:01] <Emdegger> byłbyś nikim
[02:02] <Terrapodian> tak, zupełnie jak cymbał
[02:05] <Emdegger> nie wiem, czy się zgodzisz
[02:05] <Emdegger> ale wydaje mi się, że wszyscy wywodzimy się z jednej pradupy
[02:06] <Terrapodian> tak
[02:06] <Terrapodian> na początku była Wielka Dupa
[02:06] <Terrapodian> wszystko się niej zrodziło
[02:06] <Terrapodian> chociaż pewnie kreacjoniści mówią inaczej
[02:06] <Emdegger> Wielka Dupa była naszą matka
[02:07] <Emdegger> a ojcem był Wielki...
[02:07] <Emdegger> Cień Dupy oczywiście
[02:07] <Emdegger> Dawał schronienie
[02:08] <Emdegger> Cień Wielkiej Dupy
[02:08] <Emdegger> jak stempel odciśnięty na naszej cywilizacji
|
|
— Amen
|
Drwal u fryzjera i gryzące korniczki[edytuj • edytuj kod]
|
<Emdegger> ale ja pierwszy miałem być czesany
<Terrapodian> no to już
<Terrapodian> gdzie moja frezarka?
<Emdegger> zaczepiła Ci się o papilot
<Emdegger> już zdejmuję
Emdegger zdejmuje frezarkę
<Emdegger> gdzie mam usiąść?
<Terrapodian> usiądź może na portrecie królowej Elżbiety
<Emdegger> plecami?
<Emdegger> możesz mnie obcinać na leżąco?
<Terrapodian> tak, żeby było Ci wygodnie
<Emdegger> to chyba nie problem?
<Terrapodian> no ja mogę leżeć
<Emdegger> i ja też, co?
<Terrapodian> ok
<Emdegger> no chyba nie jesteś surowym fryzjerem?
Emdegger kładzie się na królowej Elżbiecie
<Emdegger> tzn. na portrecie
<Terrapodian> nie, często opowiadam ścinanym różne historyjki
<Emdegger> o drwalu?
<Terrapodian> głównie o tym jak piekę torty wiedeńskie
(...)
<Terrapodian> mam zmienić portrety?
<Terrapodian> niewygodnie Ci?
<Emdegger> nie, w porządku
<Terrapodian> mam gazetki dla drwali
<Terrapodian> mogę podsunąć
<Emdegger> powinny być w każdej fryzjerskiej poczekalni
<Terrapodian> "Nowa kora"
<Emdegger> z cechu drwalskiego?
<Terrapodian> tak
<Emdegger> świetnie
<Emdegger> to ja czytam "Nową korę"
<Terrapodian> polecam ostatni numer i przegląd interesujących siekier
<Emdegger> najpierw przejrzę cykl "Moje spotkania z korniczkiem"
<Terrapodian> to ja się zajmuję
<Emdegger> świetny cykl
<Emdegger> o ludziach, którzy spotkali korniczka
<Emdegger> i nie bali się o tym napisac, by dać świadectwo prawdzie
<Terrapodian> tam jest świetny wywiad z drwalami z Oulu
<Emdegger> tak, widzę
<Emdegger> tuż obok recenzji drwali z filmów
<Emdegger> ostatnio oglądali "Żonę dla Australijczyka"
<Terrapodian> Lubi pan sobie ściąć jakieś drzewko po pracy?
<Emdegger> mały platanik
<Terrapodian> Jakaś sekwojka? *mruga dwuznacznie*
<Emdegger> sekwojka tylko w dni świąteczne
<Emdegger> lubię ją piłować
<Terrapodian> ja się wychowywałem w zielniku ojca Klimuszki
<Emdegger> strasznie robota wtedy szybko idzie
<Emdegger> a... co, może po sekwojce? <nieśmiało>
Emdegger rumieni się
<Terrapodian> doszedł już pan do rubryki kryminalnej?
<Terrapodian> A... to za chwilkę...
<Terrapodian> muszę tylko z prawej wyrównać
<Emdegger> tak, jacyś wandale wycieli jarzębinę z ronda
<Terrapodian> ludzie bez serca
<Terrapodian> moja żona jest wierzbą
<Emdegger> wióreczki sosnowe?
<Emdegger> robią dobrze na prostatę
<Emdegger> trzeba je tylko dobrze rozpuścić w miodku
<Terrapodian> chyba skończyłem
<Terrapodian> może pan się przejrzeć w tej bali wody?
<Emdegger> dziękuję
<Terrapodian> tzn. tafli
<Terrapodian> ale woda w bali
<Emdegger> oczywiście
<Terrapodian> to było dobre drewno
<Terrapodian> dobrze mi służy
<Emdegger> wspaniale wyglądam
<Terrapodian> to żywica dla moich uszu
<Emdegger> w takiej fryzurze nie narobię sobie wstydu przy ludziach w lesie, proszę pana
<Emdegger> jestem bardzo wdzięczny
(...)
<Emdegger> ojej...
<Emdegger> te korniczki gryzą
<Emdegger> ja myślałem, że są pod ochroną
<Terrapodian> proszę im zagwizdać Vivaldiego
<Emdegger> "4 pory roku"?
<Terrapodian> tak, "Jesień"
<Emdegger> czy korniczki lubią to?
<Terrapodian> przestaną gryźć
Emdegger gwiżdze "Jesień" korniczkowi
|
|
— Korniczki są pod ochroną.
|
|
<Emdegger> możesz mi coś powiedzieć?
<Terrapodian> mogę
<Emdegger> jak to było z tym żółtym rowerkiem i owieczką w Chodzieży?
<Emdegger> podobno wygiąłeś się pod boczki w ruletę
<Terrapodian> owieczka zajechała mi drogę, jak jechałem do teścia
<Terrapodian> to był bardziej wazon
<Emdegger> jechałeś do teścia w Chodzieży
<Terrapodian> tak
<Emdegger> i zaatakowała Cię żółtym rowerkiem owieczka?
<Terrapodian> zajechała mi drogę
<Terrapodian> władowałem się w bok
<Terrapodian> jechałem wtedy na saniach
<Terrapodian> ciężko było hamować
<Emdegger> bo to pewnie były sanie dwukołowe
<Emdegger> ?
<Emdegger> jedno?
<Terrapodian> tak, dwukołowe z płozami i dyszlem
<Terrapodian> powoziły dwa renifery
<Terrapodian> i taki jeden osioł
<Emdegger> i... Jeziorem Gopło?
<Emdegger> w saniach często stosuje się Jezioro Gopło
<Emdegger> dlatego pytam
<Terrapodian> hmm, czy tam było Gopło...
<Terrapodian> muszę sprawdzić na mapie
<Terrapodian> GPS się zepsuł
<Emdegger> Gopło instaluje się pod dyszlem
<Terrapodian> no to chyba dlatego mnie zatrzymała
<Terrapodian> kazała pokazać dokumenty
<Emdegger> razem z haftowanym bukłaczkiem, żeby można było pić jezioro w czasie podróży
<Terrapodian> i kartę z Sanepidu
<Terrapodian> a że się dodatkowo wbiłem w jej bok
<Terrapodian> to była zła
<Terrapodian> tłumaczyłem, że teść rodzi
<Terrapodian> muszę być tam
<Terrapodian> teść jest pisarzem
<Terrapodian> i dramaturgiem
<Terrapodian> nie może być sam przy porodzie, bo uwiędnie
<Emdegger> nie przyjęła łapówki w postaci heblowanej wiewiórki w kształcie stożka?
<Terrapodian> no nie, była bardzo zła
<Terrapodian> łuski jej lśniły
<Terrapodian> złowrogim szkarłatem
<Terrapodian> podała mi dłoń Szatana
<Terrapodian> ale nie przyjąłem
<Emdegger> uff
<Emdegger> nie wolno zostawiać rodzącego teścia samego
<Emdegger> matka mi to wbijała do głowy
<Emdegger> tak się wychowałem
<Emdegger> dobrze, że etos nie ginie
<Terrapodian> to ja jej to tłumaczyłem
<Terrapodian> ale powiedz to owcy
<Terrapodian> jak osłu!
<Emdegger> owce mają inklinacje do obstrukcji porodów przez teścia
<Emdegger> zatrzymują sanie
<Emdegger> zwłaszcza są zazdrosne o Jezioro Gopło
<Emdegger> są złe, że nie mogą się tam kąpać
<Terrapodian> ale obok mnie przejechał starosta i jego nie zatrzymała
<Emdegger> wtedy nadymają skrzydła
<Terrapodian> poczułem niesprawiedliwość i egzaltację
<Emdegger> i dzioby robią im się fioletowe
<Terrapodian> tak
<Emdegger> Rządy sanacji zabroniły kąpać się owcom w Gople
<Terrapodian> nadymają im się podgardla i tak gulgają
<Emdegger> to miał być pierwszy krok do uzdrowienia państwa
<Emdegger> niestety owczy resentyment pozostał
<Terrapodian> pamiętam przewrót na Gople
<Emdegger> i spotkanie prezydenta Wojciechowskiego
<Emdegger> na moście w Gople
<Terrapodian> z Eligiuszem Niewiadomskim
<Terrapodian> w szuwarach krył się Piłsudski
<Terrapodian> z gwizdkiem na kaczki
<Emdegger> i jego przyjacielem
<Emdegger> Gabrielem Narutowiczem
<Emdegger> oni bardzo się przyjaźnili
<Terrapodian> tak, Heller często ich zabierał gondolą do Wenecji
<Terrapodian> i śpiewał romantyczne piosenki żołnierskie
<Terrapodian> o legionach
<Terrapodian> Wenecji nad Gopłem
<Terrapodian> oczywiście
<Emdegger> razem polowali w Wenecji na dzikie owce
<Emdegger> tam mogą pływać
<Terrapodian> niebezpieczne bestie trochę
<Emdegger> ale tylko w poprzek gondoli
<Terrapodian> wsadzasz dłoń do wody
<Terrapodian> i wyciągasz ochłapy
<Emdegger> powiem
<Emdegger> tak
<Emdegger> gulgająca dzika owca w poprzek gondoli niesie śmierć
<Emdegger> i jak czatuje na gondolę
<Terrapodian> to tak samo było jak mnie zatrzymała
<Emdegger> potrafi godzinami w bezruchu wypatrywać gondoli
<Emdegger> i siedzi w szuwarach weneckich
<Terrapodian> robiła takie złowrogie "unglugluglu" i potem "szszszsz"
<Emdegger> gotowa do masakry niemieckich turystów
<Terrapodian> no, widziałem raz wycieczkę
<Terrapodian> z Baden-Meinhof
<Terrapodian> to byli harcerze z RAF
<Terrapodian> nie zostawiły ani strzępka
<Emdegger> to zemsta za Gudrun Ensslin
<Emdegger> która była kiedyś owcą wenecką
<Emdegger> ale zdezerterowała z kanału
<Emdegger> stosunki owczarsko-harcerskie są zresztą napięte
<Terrapodian> ech, a ci głupcu WWF-IRA ich chronią
<Terrapodian> powinienem im pokazać tą złowrogą owcę na żółtym rowerku
<Emdegger> czy tężała ze złości z każdym wahadłowym ruchem kopytka?
<Emdegger> robiąc "szszszszsz"
<Terrapodian> raczej szurała grzywą po płytach chodnikowych
<Terrapodian> ale tylko przerwach
<Emdegger> one czasem patatajają w stronę jodeł
<Emdegger> tam jedzą zdobyte mięso
<Emdegger> na pewno widziałeś kiedyś owce na jodle
<Terrapodian> z takim głośnym mlaskaniem i słowami "Mmm, ja, das ist gut"
<Emdegger> jeśli tak, była dzika
<Terrapodian> tak
<Terrapodian> widywałem
<Emdegger> ale
<Emdegger> dlaczego jodły?
<Terrapodian> kryją się w dorodnych żołędziach
<Emdegger> ale jodły wydają żołędzie tylko zimą
<Emdegger> a dzikie owce to zwierzęta tropikalne
<Emdegger> mnie to zawsze dziwiło
<Terrapodian> to prawda, że pochodzą z Sahelu za Uralem
<Terrapodian> ale zostały przeszczepione
<Terrapodian> na nasze warunki
<Terrapodian> to nowa odmiana, odporna na burze
<Emdegger> i grad
<Emdegger> Dolly była z Sahelu
<Emdegger> Dolly samodzielnie przesuwała gradozwał do innej strefy klimatycznej
<Emdegger> np. z podzwrotnikowej do polarnej
<Emdegger> czyli sąsiedniej
<Terrapodian> Dolly znała tajniki eksterioryzacji
<Terrapodian> klonowała ludzi
<Emdegger> i jeziora
<Emdegger> Jezioro Gopło jest klonem
<Terrapodian> Świtezi
<Emdegger> sklonowano je z kałuży
<Terrapodian> ach
<Emdegger> ok, w logu będzie Świtezi :P
<Terrapodian> klonem Świtezi jest Mickiewicz
<Emdegger> a Klonem Mickieiwcza jest Wokulski
<Terrapodian> tak, z tej powieści Rzeckiego
<Terrapodian> "Pan Wokulski"
<Emdegger> Leszek Wokulski
<Emdegger> on był rozdarty
<Emdegger> między ideałem oświeceniowym a hitlerowskim
<Terrapodian> jak dąb
<Terrapodian> w powieści "Ludzie z domów ze szkła"
<Emdegger> Żeromski to znakomicie opisał w "Chłopach"
<Terrapodian> za co dostał nagrodę Wedla
<Emdegger> i nagrodę Nike
<Emdegger> którą Wokulskiemu wręczała dorota masłowska
<Emdegger> laureatka konkursu prozy ziemi wejherowskiej
<Emdegger> i jedyna jego uczestniczka
[...]
<Emdegger> no dobrze
<Emdegger> ale co z teściem?
<Emdegger> rozumiem, że czas uciekał, a jego rokowania były coraz gorsze?
<Terrapodian> zadzwoniłem szybko do znajomego archeologa
<Terrapodian> który był w pobliżu na wykopkach
<Terrapodian> obiecał, że podjedzie, tylko odstawi tą aztecką wazę
<Terrapodian> pełną zabytkowych kapsli
<Emdegger> wszę
<Terrapodian> ale pojechał razem z nią
<Emdegger> ach
<Emdegger> aztecką wazę
<Emdegger> znowu będzie, że nie lubimy kolorowych :/
<Emdegger> a przecież lubimy czerwonych
<Terrapodian> cóż
<Terrapodian> teść urodził
<Terrapodian> trzy akty i jedną operetkę
<Terrapodian> niestety operetka była czarna
<Emdegger> ale zaraz
<Emdegger> USG wykazała, że ma powić owcę
<Emdegger> czy lekarz stanął przed sądem?
<Terrapodian> to był błąd lekarza, który nie potrafił rozpoznać owcy i Szczerbca
<Emdegger> i dawał teściowi szansę jedynie na powicie zdrowego antraktu
<Terrapodian> został zdegradowany
<Terrapodian> do stopnia generała broni
<Terrapodian> i przeniesiony do obozu w Dwikozach
<Emdegger> to obóz karny dla generałów broni
<Emdegger> są z reguły niezdyscyplinowani strasznie
<Emdegger> i jedzą niemyte marchewki na apelu
<Terrapodian> i mówią rymami częstochowskimi
<Emdegger> a za to jest karcer
<Terrapodian> to najgorsze
<Emdegger> i śpiewają brzuchem
<Emdegger> Bogurodzica wyśpiewana brzuchem przez generała broni jest bardzo niedźwięczna
<Emdegger> i zawiera dysonanse
<Emdegger> głównie poznawcze
<Terrapodian> ja tam wyczuwam dystymię i dylemat
<Emdegger> a ja dystych i dystynkcję
<Emdegger> to piękne wyrazy na literę ą
<Emdegger> moją ulubioną
<Emdegger> czy teść pisał poematy przy pomocy ą?
<Terrapodian> raczej odstręczały go samogłoski nosowe
<Terrapodian> ale lubił gamy ą
<Emdegger> ą-dur
<Emdegger> piękna gama
<Emdegger> jest taka piękna sonata ą-dur
<Emdegger> "95 tez" Marcina Lutra, skrzypka z Wirtembergii
<Emdegger> przetłumaczona na wszystkie języki świata oprócz włoskiego
<Emdegger> i szwajcarskiego
<Terrapodian> napisany na cześć Cezara Borgii
[...]
<Emdegger> pragne zauważyć
<Emdegger> że rozmowa zatoczyła koło
<Emdegger> gdyż...
<Emdegger> Marcin Luter również był teściem
<Emdegger> z zawodu
<Emdegger> to niebywałe!
<Terrapodian> co za zbieg okoliczności!
<Terrapodian> to się nie zdarza często
<Emdegger> dziś 31 kwietnia
<Emdegger> może miało tak być?
<Terrapodian> a, prima aprilis
<Emdegger> tak
<Emdegger> miesiąc temu 1 kwietnia było święto pracy
<Emdegger> nikt go nie obchodził
<Emdegger> oprócz owiec z drogówki
<Emdegger> dostały żółte rowery
<Emdegger> będą znów polować na ludzi w gondolach
<Emdegger> ech...
<Terrapodian> trzeba kupić zapasy konserw
<Terrapodian> i pomidorów w puszkach
<Emdegger> to je odstrasza
<Emdegger> polecam pomidory z hodowli mioteł w Hajnówce
<Emdegger> ponoć świetnie działają na te skurwysyńskie owce
<Emdegger> pomidor dojrzewając na miotle wydziela enzymy antyowcze
<Terrapodian> środek owczobójczy
<Terrapodian> Edyp był chyba najsłynniejszym owcobójcą
<Emdegger> zabił swego ojca Hefajstosa miotłą
<Emdegger> i matkę Hermesę też
<Emdegger> smutna historia
<Terrapodian> a potem wypruł flaki tytanowi
<Terrapodian> dewiant
|
|
— Tak, dewiant.
|
|
<Emdegger> chcialem poruszyć ważny temat
<Emdegger> wiesz
<Emdegger> od kilku dni nie mogę ulepić bałwana
<Emdegger> mam guziczki, marchewkę, seler, stanik
<Emdegger> ale bałwan się nie chce lepić
<Emdegger> nie mam obecnie penów glukozowych dla bałwanów
<Emdegger> są drogie i nie w każdym kiosku
<Emdegger> co sę dzieje?
<Terrapodian> ciezka sprawa
<Terrapodian> rzucałeś komplementy bałwanowi?
<Emdegger> tak!
<Terrapodian> i nie ruszył‚ nijak?
<Emdegger> powiedziałem mu,że jest gibkim, elastycznym bałwawanem, że ma kocie ruchy, że marchew w jego dupie to poezja śpiewana
<Emdegger> to były złe komplementy?
<Terrapodian> powinieneś podlepiać najpierw jakieś komplementy z maku i cukru
<Terrapodian> żeby jakaś baza była
<Terrapodian> spróbuj też założyć czapeczkę z masy solnej
<Emdegger> nie mogę
<Terrapodian> co się stało?
<Emdegger> no tak, ale...
<Emdegger> on chyba pełza
<Emdegger> boi się czapeczek
<Terrapodian> a, taki cwaniaczek
<Terrapodian> u mnie się kiedyś takie bałwany zakociły
<Terrapodian> zlowrogo spluwały
<Terrapodian> grochem
<Emdegger> czy zużyły całą walcownię do tego?
<Emdegger> chciałem stworzyć bawałna niekocącego się o niskiej gęstości
<Terrapodian> zebraliśmy się z chłopakami z huty i pogoniliśmy je
<Emdegger> tsakie balwany są bezkonfliktowe
<Emdegger> nie to co te bałwany na butan
<Terrapodian> i latwo je wytresowac
<Terrapodian> szybko przynoszą wegielek z piwnicy
<Emdegger> i rower
<Emdegger> bałwan powinien być grzeczny
<Emdegger> czy wypluwał chociaż w rękawiczkę?
<Terrapodian> i mieć wzorowe oceny z fizyki
<Terrapodian> nie! bezczelnie na cegly!
<Terrapodian> i nie patrzył,czy to cegła już wypalona
<Terrapodian> czy pustak
<Emdegger> to jaki zwichrowany bałwan
<Emdegger> uważaj
<Emdegger> dałeś mu kosteczkę smoły?
<Emdegger> to przysmak bałwani
<Terrapodian> malutkie bałwanki tak to ślicznie chrupią
<Terrapodian> ale te nie
<Terrapodian> to były takie duże
<Terrapodian> zdehumanizowane
<Emdegger> zdeprawowany bałwan w domu robi szkody
<Emdegger> i podsiada dzieci w kołysce
<Terrapodian> do cycka też się pierwszy pcha!
<Terrapodian> na tzw. "bezczel"
<Emdegger> tak, potrafi wypchnąć z kolejki tatusia
<Terrapodian> uwielbiam takie bałwany
<Terrapodian> zahartowane w ogniu
<Terrapodian> to przyjemność je obserwować jak polują na myszy w mlynach
<Emdegger> tak
<Emdegger Bałwan to urodzony pan czołgu
<Emdegger> potrafi świetnie zamaskowaać młyn
<Emdegger> i ustawiać lufę prosto w mysią dziurę
<Emdegger> bałwany czesto chronią młyny
<Emdegger> nie tylko przed myszami
<Emdegger> był taki przypadek
<Emdegger> że do młyna wparowała roszczeniowo nastawiona pijana w sztok nutria
<Emdegger> zawsze zastanawiało mnie, czemu do lufy instalują sitko, czołg powinien operować cedzakiem
<Emdegger> walka pozycyjna w młynie to kanon sztuki wojennej
<Terrapodian> to było od kiedy Prusy wprowadziły do walki rondle
<Emdegger> świetnie fechtują rondlem
<Terrapodian> Apollo
<Emdegger> on też był bałwanem
<Emdegger> ?
<Terrapodian> tak, to był grecki bałwan
<Emdegger> i mieszkał z mamą
<Emdegger> jak Edyp, choć to nie wiem, czy to dobry przykład
<Terrapodian> i podgryzał strupy
<Emdegger> w ogóle w Pireusie jest taki piękny pomnik Apolla
<Emdegger> Wysportowany, z rondlem
<Emdegger> umiaĹ‚ zagarniać rondlem chmury
<Emdegger> był najlepszy w tym w całej Grecji
<Emdegger> widziałeś wywiady z bałwanami?
<Terrapodian> tak
<Terrapodian> duzo świństw wypływa
<Terrapodian> jak na ulicy
<Emdegger> szczególnie w czasie rozmów o antykoncepcji wśród bałwanów
<Terrapodian> muszą rezygnować z kierowniczych stanowisk
<Emdegger> marchew jest coraz gorszej jakości
<Terrapodian> marchew podgryzają stonki i takie małe rybki
<Emdegger> i diet poselskich
<Emdegger> jakie rybki?
<Emdegger> chomiklenie?
<Terrapodian> chomiklenie
<Terrapodian> i neonki
<Emdegger> widziałeś kiedyś piesze pielgrzymki bałwanów
<Terrapodian> do Rovaniemi
<Emdegger> co śpiewał?
<Terrapodian> Led Zeppelin
<Terrapodian> ale zdarzały się mniej religijne piosenki
<Emdegger> tak, z Psałterzy Bałwańskich
<Terrapodian> kanon prawosławny oczywiście
<Emdegger> w USA działają Czarne Bałwany
<Emdegger> nie akceptują garnków oraz cedzaków
<Emdegger> tylko czarne kotły
<Emdegger> to radykalne odłamy bałwanów
<Terrapodian> w UK była taka organizacja
<Emdegger> ?
<Terrapodian> Snow & Honour
<Terrapodian> oni używali tylko angielskich przyborów kuchennych
<Terrapodian> to musiała być stal nierdzewna, ząbkowana
<Terrapodian> one je ostrzyli w mchu
<Emdegger> chyba nie uznawali komplementów...
<Emdegger> wiesz
<Emdegger> ja bym nawet poszedł na wojnę z bałwanami
<Emdegger> ale problem w tym, iż one już napadły na Polskę
<Emdegger> co robić?
<Terrapodian> gółwnie od strony Słowacji tj. Kaszub
<Emdegger> i Żoliborza, tj. Wawelu
|
|
— A czy Twój bałwan już się okocił?
|
W następnych częściach: złodziej oranżadek, Hegel i Adam Smith, tureckie więzienia oraz inne, niekoniecznie wymienione tak jak teraz i niekoniecznie w formie dialogu, czasem (prawda Arcz?) pierwszoplanowymi aktorami były osoby trzecie.