Ścieżka rowerowa: Różnice pomiędzy wersjami

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
(Przepisanie całości.)
Linia 1: Linia 1:
[[Plik:Brani08.jpg|200px|right|thumb|Uspokojenie ruchu przez skierowanie rowerzystów na schody.]]
{{t}}efekt dobrego poczucia humoru budowniczych oraz projektantów. Zachęca rowerzystów do korzystania z jezdni. Dzięki ciągłemu zainteresowaniu władz samorządowych, ścieżki rowerowe są urozmaicane [[znak drogowy|znakami drogowymi]], koszami na śmieci, słupami oraz wysokimi krawężnikami, aby, broń Boże, żaden [[rowerzysta]] nie zasnął podczas jazdy. Z założenia ścieżka rowerowa miała służyć dla rowerów, ale często widziane są też skutery, piesi, samochody, samoloty, helikoptery i promy, a także [[czołg]]i.
[[Plik:49734961.P9230103.jpg|200px|right|thumb|DDR poprowadzona zgodnie z regułami. Nigdy nie wolno być oczywistym!]]
[[Plik:Ścieżka rowerowa.jpg|200px|right|thumb|Kilka przecięć z chodnikiem i sporo zakrętów. Docenią to miłośnicy szybiej jazdy po rozsypanym piachu.]]
[[Plik:Ekstremalna sciezka rowerowa.jpg|200px|right|thumb|Rozwiązanie gwarantujące pełne skupienie na jeździe.]]
[[Plik:Sciezka rowerowa bialystok.jpg|200px|right|thumb|Upewnienie się, że ścieżka na pewno posłuży jako chodnik]]
[[Plik:Droga dla rowerów.PNG|200px|right|thumb|Pułapka pośrodku. Trzymaj się prawej strony drogi.]]
{{t||również: ''śmieszka rowerowa'', przez ortodoksów zwana ''drogą rowerową'' lub ''DDR''}}efekt dobrego poczucia humoru budowniczych oraz projektantów, stworzony by zachęcić [[rowerzysta|rowerzystów]] do korzystania z jezdni. Zazwyczaj zaprojektowana jest jako zawikłany labirynt, prowadzący pomiędzy drzewami, chodnikami, koszami na śmieci i parkingami, pojawiający sie zagadkowo to po jednej, to po drugiej stronie jezdni, czasem kończąc się na ścianie, trawniku lub wiacie przystanku autobusowego.


== Projektowanie ścieżek rowerowych ==
==Ciekawostki==
Projektowanie ścieżek jest wyzwaniem wymagającym gruntownego wyszkolenia i ukończonych studiów z zakresu inżynierii ruchu. Oczywistym jest bowiem, że niewykształcony w tym kierunku człowiek narysowałby (zapewne od linijki) prostą kreskę. Oczywiście przeczy to wszelkim zasadom sztuki prowadzenia ścieżek rowerowych, do ktorej trudni się tylko najlepszych spośród spełniających wstępne kryteria.
* Ścieżka rowerowa nie nadaje się jako knajpa.
* Persowie nie mają z nimi nic wspólnego.
* Z danych BBC wynika, że ścieżki rowerowe często są wykorzystywane jako [[bomba atomowa|schron atomowy]].
* W Nevadzie nie wolno wysadzać rakiet na ścieżkach rowerowych.
* Możliwe iż na jednej z takich dróg poległ Jan Henryk Dąbrowski.
* Ścieżki rowerowe są z założenia niewygodne.
* Ścieżki rowerowe nie były testowane na [[człowiek|ludziach]].
* Istnieje ryzyko, że dana ścieżka będzie twarda.


Projektując nową DDR należy trzymać się poniższych reguł:
== Większa galeria niż artykuł ==
* Nie prowadź jej nigdy równolegle do jezdni.
<gallery>
* Jeśli możesz przeprowadzić ją na drugą stronę jezdni, uczyń to jak najszybciej, najlepiej kilkakrotnie.
Plik:Brani08.jpg|Schody dla rowerów, podjazd dla pieszych
* Prowadzenie tuż przed wiatą przystankową jest trendy.
Plik:Droga-dla-rowerow.jpg|Słupki na ścieżce
* Lawiruj między drzewami, najlepiej tak, by rowerzyści musieli się schylać.
Plik:Sik3.jpg|Znak STOP-u
* Przeplataj ją z chodnikiem, najlepiej tam, gdzie występuje duże natężenie ruchu pieszego.
Plik:49734961.P9230103.jpg|Trzęsienie ziemi?
* Szykany są fajne. Najlepiej kilka pod rząd. Najlepiej nieoznaczonych.
Plik:Ścieżka rowerowa.jpg|Tor przeszkód
* Jeśli przy długiej, prostej drodze jest park, pchnij ją tamtędy. Nadłożenie pół kilometra to nic przy radości obcowania z przyrodą. Jeśli dodatkowo dasz sporo zakrętów, ludzie będą mieli czas na refleksję.
Plik:Ekstremalna sciezka rowerowa.jpg|Ekstremalna ścieżka rowerowa
* Poza terenem zabudowanym przeplataj drogę rowerową z szutrowym poboczem (albo jego brakiem). Docenią to miłośnicy MTB.
Plik:Sciezka rowerowa bialystok.jpg|Czasem i rowerzysta ma łatwiej
* Jeśli poprowadziłeś ją na jakiejkolwiek długości (choćby to był tylko kawałeczek objeżdżający rondo), obowiązkowo obsadź wszystko znakami zakazu dla rowerów.
Plik:Droga dla rowerów.PNG|Drogowcy uczą: Zawsze należy trzymać się prawej strony drogi
</gallery>


== Wykonanie ==
Kiepscy fachowcy wykonują drogi rowerowe z asfaltu. Posiada to kilka zdecydowanych minusów: rowerzyści jeżdżą szybciej, straszą pieszych i stresują kierowców. Prawdziwy fachowiec wie, że najlepszym materiałem jest Kostka Bauma (koniecznie w kolorze czerwonym), pozwalająca na zaprojektowanie nierówności i wilczych dołów, które skutecznie hamują wyścigowe zapędy niektórych rowerzystów. W tym samym celu należy zadbać o to, by skrzyżowanie drogi rowerowej z jezdnią zaczynało się i kończyło możliwie stromym krawężnikiem, jak również o wykonanie wszelkich znaków poziomych (w tym szczególnie przejść dla pieszych) olejną, śliską farbą, która po nawet delikatnym deszczu jest jak lodowisko.

== Rodzaje ścieżek rowerowych ==
Wyróżnia się trzy zasadnicze rodzaje DDR:
* {{t|Droga wydzielona z chodnika}}powstaje przez narysowanie grubej, białej kreski przez środek chodnika lub wykonanie jej z Kostki Bauma w czerwonym kolorze. Dzięki temu, że znaki poziome z symbolem roweru malowane są co kilkaset metrów, piesi nie mają żadnych skrupułów, by zaadaptować ją do swoich potrzeb (szczególnie w pobliżu parków). Chętnie korzystają z nich również służby sprzątające miasto, które mają gdzie zaparkować tak, by nie zastawiać chodnika.
* {{t|Samodzielna droga rowerowa}}koniecznie oddzielona od jezdni i często oddzielona od chodnika szpalerem drzew lub zielenią. Czasem występuje bez chodnika, po jednej tylko stronie jezdni. Jak wskazują badania, piesi podświadomie czują presję, by wejść na nią i sprawdzić, czy nie jest wygodniejsza. Doskonale sprawdza się również do wyprowadzania psów (należy rozstawić smycz strategicznie, przez całą długość). Wózki dziecięce na niej tracą od jednego do trzech kilogramów wagi, poprawia się również smarowanie łożysk w kołach.
* {{t|Droga dla pieszych i rowerów}}potworek tworzony w sytuacji, gdy nie można niczego sensownego wydzielić, a koniecznie trzeba wygnać znienawidzonych rowerzystów z asfaltu (niezależnie od tego czy przeszkadzają: zasady to zasady). Najprostsza i najłatwiejsza do wykonania opcja, dostępna dla każdej miejscowości: wystarczy postawić znak... i sprawa załatwiona! Dodatkowo, w celu utemperowania rowerzystów, nie robimy przejazdów rowerowych, zostawiamy przejścia dla pieszych, by zmusić ich do przeprowadzania lub obwinić tych niezsiadających za ewentualną kolizję z samochodem.
* {{t|Pas rowerowy}}wydzielony pas na jezdni, przez ortodoksów chwalony jako uniwersalne i najlepsze rozwiązanie. W praktyce bywa wyposażony w rowerzystów jadących na czołówkę (''„jaki pas, panie, to jest ścieżka rowerowa!”'') oraz jest niesłychanie wygodnym miejscem do zaparkowania samochodu (co, w przypadku trafienia na Wojującego Ortodoksa może skończyć się utratą lusterka lub spadkiem ciśnienia w oponach).
* {{t|Chodnik}}mimo że jazda po nim jest zakazana<ref>Wyjątkowo wolno jechać, gdy: jest szeroki, a po jezdni wolno jechać szybciej niż 50 km/h; gdy opiekujemy się dzieckiem; gdy są paskudne warunki pogodowe. Wybrani twierdzą, że z tego przepisu wynika również zezwolenie na jazdę, gdy bardzo się boimy o swoje życie.</ref>, bywa przedłużeniem dróg rowerowych lub jest wykorzystywany w ich zastępstwie przez tych, którym brakuje ikry, by jechać zgodnie z przepisami, jezdnią. Zasady poruszania się po nim są proste: im bardziej wąsko lub tłoczno, tym szybciej jedziemy, krzycząc lub dzwoniąc na pieszych, którzy nie zdążyli uskoczyć, koniecznie slalomem. Punkty zdobywa się za okrzyki przerażenia, potrącone dzieci i najechane psy.

== Metody budowania ==
Najwygodniej jest budować drogi rowerowe w ramach planowanych remontów. Wówczas można wytyczać je zgodnie z regułami oraz daje się rowerzystom wrażenie, że bierze się ich zdanie pod uwagę. Niezależnie od ich wykonania i tak będą protestować, więc można zupełnie ich olać i zrobić wszystko po swojemu. Zgodnie z regułami.

Jeśli nie dysponujemy budżetem do remontu lub takowy nie był planowany, można:
* Postawić znak zakazu dla rowerów. Nie trzeba niczego budować, pojadą albo naokoło, albo chodnikiem.
* Maźnąć farbą przez środek chodnika i postawić znak drogi rowerowej. Jeśli chodnik będzie wystarczająco szeroki, nikt się do niczego nie przyczepi.
* Postawić znak drogi dla pieszych i rowerów. Działa podobnie jak punkt powyższy, ale nie trzeba się brudzić farbą.
* Wymalować krzywą linię na jezdni (najlepiej wąską i prowadzącą po brudzie, gałęziach i studzienkach kanalizacyjnych) i oznaczyć jako pas rowerowy.

== Korzystający ==
W związku z tym, że droga dla rowerów przeznaczona jest dla rowerów, korzystają z niej również:
* biegacze,
* rolkarze,
* matki z dziećmi,
* matki z wózkami,
* samodzielne dzieci,
* baby z zakupami,
* robotnicy (jako miejsce postoju),
* [[straż miejska]] i [[policja]] (jako miejsce postoju),
* dostawcy pizzy,
* motocykliści,
* ludzie z psami, kotami i królikami.

== Zasady poruszania się po drodze rowerowej ==
Jeśli jedziesz rowerem po drodze rowerowej, pilnuj się poniższych zasad:
# Jedź środkiem, od casu do czasu zjeżdżając do lewej lub prawej krawędzi.
# Wyprzedzaj w ostatniej chwili i na czołówkę.
# Nie sygnalizuj zamiaru skrętu. Nigdy.
# Wjeżdżaj na przejazdy rowerowe na pełnej prędkości. Lub jeszcze szybciej. Przecież masz pierwszeństwo.
# Parkującym samochodom urywaj lusterka.
# Potrącaj spacerowiczów, krzycz na dzieci, biegaczy uderzaj w potylicę.
# Jeśli jedziecie we dwójkę, jedźcie obok siebie, zajmując całą szerokość.
# Zakręty bierz schodząc do zewnętrznej, niezależnie od tego, czy ktoś jedzie z naprzeciwka.
# Na skrzyżowaniach nie sugeruj się zasadą prawej dłoni: kto jest szybszy i cięższy ma pierwszeństwo.
# Czerwone światło to sugestia dotycząca tego, by się dobrze rozejrzeć przed wjechaniem na jezdnię.
# Wyłącz światła – zdradzają przeciwnikom twoją pozycję.
# Jeśli umiesz robić tricki, wykonuj je. Zawsze z zaskoczenia. Najlepiej gdy ktoś cię wyprzedza.

{{Przypisy}}
[[Kategoria:Infrastruktura komunikacyjna]]
[[Kategoria:Infrastruktura komunikacyjna]]

Wersja z 09:44, 18 kwi 2014

Plik:Brani08.jpg
Uspokojenie ruchu przez skierowanie rowerzystów na schody.
Plik:49734961.P9230103.jpg
DDR poprowadzona zgodnie z regułami. Nigdy nie wolno być oczywistym!
Kilka przecięć z chodnikiem i sporo zakrętów. Docenią to miłośnicy szybiej jazdy po rozsypanym piachu.
Plik:Ekstremalna sciezka rowerowa.jpg
Rozwiązanie gwarantujące pełne skupienie na jeździe.
Plik:Sciezka rowerowa bialystok.jpg
Upewnienie się, że ścieżka na pewno posłuży jako chodnik
Plik:Droga dla rowerów.PNG
Pułapka pośrodku. Trzymaj się prawej strony drogi.

Szablon:Tefekt dobrego poczucia humoru budowniczych oraz projektantów, stworzony by zachęcić rowerzystów do korzystania z jezdni. Zazwyczaj zaprojektowana jest jako zawikłany labirynt, prowadzący pomiędzy drzewami, chodnikami, koszami na śmieci i parkingami, pojawiający sie zagadkowo to po jednej, to po drugiej stronie jezdni, czasem kończąc się na ścianie, trawniku lub wiacie przystanku autobusowego.

Projektowanie ścieżek rowerowych

Projektowanie ścieżek jest wyzwaniem wymagającym gruntownego wyszkolenia i ukończonych studiów z zakresu inżynierii ruchu. Oczywistym jest bowiem, że niewykształcony w tym kierunku człowiek narysowałby (zapewne od linijki) prostą kreskę. Oczywiście przeczy to wszelkim zasadom sztuki prowadzenia ścieżek rowerowych, do ktorej trudni się tylko najlepszych spośród spełniających wstępne kryteria.

Projektując nową DDR należy trzymać się poniższych reguł:

  • Nie prowadź jej nigdy równolegle do jezdni.
  • Jeśli możesz przeprowadzić ją na drugą stronę jezdni, uczyń to jak najszybciej, najlepiej kilkakrotnie.
  • Prowadzenie tuż przed wiatą przystankową jest trendy.
  • Lawiruj między drzewami, najlepiej tak, by rowerzyści musieli się schylać.
  • Przeplataj ją z chodnikiem, najlepiej tam, gdzie występuje duże natężenie ruchu pieszego.
  • Szykany są fajne. Najlepiej kilka pod rząd. Najlepiej nieoznaczonych.
  • Jeśli przy długiej, prostej drodze jest park, pchnij ją tamtędy. Nadłożenie pół kilometra to nic przy radości obcowania z przyrodą. Jeśli dodatkowo dasz sporo zakrętów, ludzie będą mieli czas na refleksję.
  • Poza terenem zabudowanym przeplataj drogę rowerową z szutrowym poboczem (albo jego brakiem). Docenią to miłośnicy MTB.
  • Jeśli poprowadziłeś ją na jakiejkolwiek długości (choćby to był tylko kawałeczek objeżdżający rondo), obowiązkowo obsadź wszystko znakami zakazu dla rowerów.

Wykonanie

Kiepscy fachowcy wykonują drogi rowerowe z asfaltu. Posiada to kilka zdecydowanych minusów: rowerzyści jeżdżą szybciej, straszą pieszych i stresują kierowców. Prawdziwy fachowiec wie, że najlepszym materiałem jest Kostka Bauma (koniecznie w kolorze czerwonym), pozwalająca na zaprojektowanie nierówności i wilczych dołów, które skutecznie hamują wyścigowe zapędy niektórych rowerzystów. W tym samym celu należy zadbać o to, by skrzyżowanie drogi rowerowej z jezdnią zaczynało się i kończyło możliwie stromym krawężnikiem, jak również o wykonanie wszelkich znaków poziomych (w tym szczególnie przejść dla pieszych) olejną, śliską farbą, która po nawet delikatnym deszczu jest jak lodowisko.

Rodzaje ścieżek rowerowych

Wyróżnia się trzy zasadnicze rodzaje DDR:

  • Szablon:Tpowstaje przez narysowanie grubej, białej kreski przez środek chodnika lub wykonanie jej z Kostki Bauma w czerwonym kolorze. Dzięki temu, że znaki poziome z symbolem roweru malowane są co kilkaset metrów, piesi nie mają żadnych skrupułów, by zaadaptować ją do swoich potrzeb (szczególnie w pobliżu parków). Chętnie korzystają z nich również służby sprzątające miasto, które mają gdzie zaparkować tak, by nie zastawiać chodnika.
  • Szablon:Tkoniecznie oddzielona od jezdni i często oddzielona od chodnika szpalerem drzew lub zielenią. Czasem występuje bez chodnika, po jednej tylko stronie jezdni. Jak wskazują badania, piesi podświadomie czują presję, by wejść na nią i sprawdzić, czy nie jest wygodniejsza. Doskonale sprawdza się również do wyprowadzania psów (należy rozstawić smycz strategicznie, przez całą długość). Wózki dziecięce na niej tracą od jednego do trzech kilogramów wagi, poprawia się również smarowanie łożysk w kołach.
  • Szablon:Tpotworek tworzony w sytuacji, gdy nie można niczego sensownego wydzielić, a koniecznie trzeba wygnać znienawidzonych rowerzystów z asfaltu (niezależnie od tego czy przeszkadzają: zasady to zasady). Najprostsza i najłatwiejsza do wykonania opcja, dostępna dla każdej miejscowości: wystarczy postawić znak... i sprawa załatwiona! Dodatkowo, w celu utemperowania rowerzystów, nie robimy przejazdów rowerowych, zostawiamy przejścia dla pieszych, by zmusić ich do przeprowadzania lub obwinić tych niezsiadających za ewentualną kolizję z samochodem.
  • Szablon:Twydzielony pas na jezdni, przez ortodoksów chwalony jako uniwersalne i najlepsze rozwiązanie. W praktyce bywa wyposażony w rowerzystów jadących na czołówkę („jaki pas, panie, to jest ścieżka rowerowa!”) oraz jest niesłychanie wygodnym miejscem do zaparkowania samochodu (co, w przypadku trafienia na Wojującego Ortodoksa może skończyć się utratą lusterka lub spadkiem ciśnienia w oponach).
  • Szablon:Tmimo że jazda po nim jest zakazana[1], bywa przedłużeniem dróg rowerowych lub jest wykorzystywany w ich zastępstwie przez tych, którym brakuje ikry, by jechać zgodnie z przepisami, jezdnią. Zasady poruszania się po nim są proste: im bardziej wąsko lub tłoczno, tym szybciej jedziemy, krzycząc lub dzwoniąc na pieszych, którzy nie zdążyli uskoczyć, koniecznie slalomem. Punkty zdobywa się za okrzyki przerażenia, potrącone dzieci i najechane psy.

Metody budowania

Najwygodniej jest budować drogi rowerowe w ramach planowanych remontów. Wówczas można wytyczać je zgodnie z regułami oraz daje się rowerzystom wrażenie, że bierze się ich zdanie pod uwagę. Niezależnie od ich wykonania i tak będą protestować, więc można zupełnie ich olać i zrobić wszystko po swojemu. Zgodnie z regułami.

Jeśli nie dysponujemy budżetem do remontu lub takowy nie był planowany, można:

  • Postawić znak zakazu dla rowerów. Nie trzeba niczego budować, pojadą albo naokoło, albo chodnikiem.
  • Maźnąć farbą przez środek chodnika i postawić znak drogi rowerowej. Jeśli chodnik będzie wystarczająco szeroki, nikt się do niczego nie przyczepi.
  • Postawić znak drogi dla pieszych i rowerów. Działa podobnie jak punkt powyższy, ale nie trzeba się brudzić farbą.
  • Wymalować krzywą linię na jezdni (najlepiej wąską i prowadzącą po brudzie, gałęziach i studzienkach kanalizacyjnych) i oznaczyć jako pas rowerowy.

Korzystający

W związku z tym, że droga dla rowerów przeznaczona jest dla rowerów, korzystają z niej również:

  • biegacze,
  • rolkarze,
  • matki z dziećmi,
  • matki z wózkami,
  • samodzielne dzieci,
  • baby z zakupami,
  • robotnicy (jako miejsce postoju),
  • straż miejska i policja (jako miejsce postoju),
  • dostawcy pizzy,
  • motocykliści,
  • ludzie z psami, kotami i królikami.

Zasady poruszania się po drodze rowerowej

Jeśli jedziesz rowerem po drodze rowerowej, pilnuj się poniższych zasad:

  1. Jedź środkiem, od casu do czasu zjeżdżając do lewej lub prawej krawędzi.
  2. Wyprzedzaj w ostatniej chwili i na czołówkę.
  3. Nie sygnalizuj zamiaru skrętu. Nigdy.
  4. Wjeżdżaj na przejazdy rowerowe na pełnej prędkości. Lub jeszcze szybciej. Przecież masz pierwszeństwo.
  5. Parkującym samochodom urywaj lusterka.
  6. Potrącaj spacerowiczów, krzycz na dzieci, biegaczy uderzaj w potylicę.
  7. Jeśli jedziecie we dwójkę, jedźcie obok siebie, zajmując całą szerokość.
  8. Zakręty bierz schodząc do zewnętrznej, niezależnie od tego, czy ktoś jedzie z naprzeciwka.
  9. Na skrzyżowaniach nie sugeruj się zasadą prawej dłoni: kto jest szybszy i cięższy ma pierwszeństwo.
  10. Czerwone światło to sugestia dotycząca tego, by się dobrze rozejrzeć przed wjechaniem na jezdnię.
  11. Wyłącz światła – zdradzają przeciwnikom twoją pozycję.
  12. Jeśli umiesz robić tricki, wykonuj je. Zawsze z zaskoczenia. Najlepiej gdy ktoś cię wyprzedza.

Przypisy

  1. Wyjątkowo wolno jechać, gdy: jest szeroki, a po jezdni wolno jechać szybciej niż 50 km/h; gdy opiekujemy się dzieckiem; gdy są paskudne warunki pogodowe. Wybrani twierdzą, że z tego przepisu wynika również zezwolenie na jazdę, gdy bardzo się boimy o swoje życie.