Żabka

Z Nonsensopedii, polskiej encyklopedii humoru
Plik:DSC00018.JPG
Żabkobiedronka w Łodzi

Żabka – ogólnopolska sieć sklepów o małych powierzchniach użytkowych, zazwyczaj strategicznie rozlokowanych (w taki sposób, aby umożliwić natychmiastowy zakup potrzebnych produktów). Sprzedawany tam towar to przede wszystkim tanie wina. W związku z czym właśnie w Żabkach znajdują się największe złoża siarki w Polsce. Logo sieci to zielona, uśmiechnięta żaba na żółtym tle.

Sklepy tejże sieci rzucają się w oczy zielonymi witrynami, zza których nic nie widać. Wprowadzono je zapewne po to, żeby sprzedawca mógł bezkarnie czytać czasopisma i wtranżalać chipsy, przeznaczone przez właściciela na sprzedaż.

W reklamie sklepu dwoje naćpanych ludzi wyrzuca lodówkę, jak tylko w pobliżu otwierają Żabkę... Prawdopodobnie z litości, by nie musiała przechowywać kupionych tam produktów.

Początkowo powstaniu sklepu sprzeciwiali się sprzedawcy lodówek i chomiki (przygniatane przez spadające lodówki) oraz Kuba Wojewódzki (reklama Żabki była głupsza od jego programu), ale szybko poskromiono ich z użyciem biedronek i lodówek.

Żabka to inaczej:

  • Ż – żałosny
  • A – arabski
  • B – brzydal
  • K – kupujący
  • A – alkohol

Pracownicy "żabki to przewaznie : -ludzie bez ambicji ktorzy pracują aby miec na chleb ktory i tak zabieraja z polek sklepowych -ludzie ktorzy w swiecie biznesu chca zaistniec lecz siec ta ogranicza ich na tyle by nie wybili sie zbyt wysoko.

Zabka ma bardzo rozbudowana strukture : Pracownik>Ajent(tzw. SWS - Szef Wszystkich Szefów)- prowadzi sklep , zwykła płotka.>Partner ,szef ajentow > Szef Makroregionu>Szef Szefow Makroregionu > KONTROLA DKiN (sa od tego zeby dawac wszyskim kary> zarzad "Zabka" S.A ulokowany w Poznaniu > 2 Czechow ktorzy posiadaja najwieksze udzialy w tejze firmie. . Praca ajenta ogranicza sie do prowadzeniu sklepu . Jest w najbardziej gownianej pozycji. Jego zarobki zaleza od tego ile kar dostanie w przeciagu miesiaca a jest ich setki . Zarabia gowno a robi duzo. Partner to szef ajentow , on tez otrzymuje tylko kary , kiedys zajmowal sie tzw AOM-ami , czyli karaniem ajentow za brak dostepnosci towaru , za brak oznakowan , promocji , plakatow , za zle wyszkolenie . W 2011 roku AOM-y zostaly wycofane a na ich miejscu pojawily sie AOS-y robione przez kurwy zwane "weryfikatorami" a ich praca polega na wjebaniu jak najwiekszej ilosci kar. Mimo ze Partnerzy i Ajenci na tym traca to 2 Czeskie skurwysyny siedza zarabiajac okolo 5 milionow zlotych miesiecznie.